Just for men

Od kilku już lat walczę z moją siwizną. Stosowałem najróżniejsze farby, odsiwiacze itd. Po farbach efekt był na ogół mierny. Włosy ufarbowane na tzw hełm, matowiały, farba spłukiwała się na całej powierzchni. Często efektem ubocznym był refleks rudości. Zaznaczę może że jestem ciemnym szatynem. Od pewnego czasu zacząłem stosować JFM. Pierwszy który kupiłem był ciemny brąz H-40. Stosując się do zaleceń producenta, i trzymając 5 minut, włosy wyszły zbyt ciemne, a do tego nie pokryły się jak należy te siwe. Następnym razem kupiłem średni brąz H-35 i na skroniach gdzie mam w 90% włosy siwe trzymałem 15 min, a w pozostałe wtarłem na 10 min. Moja mama która zobaczyła mnie po tym ostatnim zabiegu, stwierdziła że jest ekstra super.Włosy wyszły przede wszystkim niesamowicie naturalnie. Od tamtej pory stosuje tylko JFM, ale na skroniach zawsze trzymam ok 2o min a na pozostałych gdzie siwizna jest nieznaczna ok 10. Radzę by nie bać trzymać się dłużej. Ważne jest by stosować kolor o 1, 2 tony jaśniejszy od swoich. U mnie mimo że myję codzienie, trzyma ok 5 tygodni.

a nie mozesz po prostu pozwolic wlosom sie starzec i siwiec? przeciez to naturalny proces :)

Z wiekiem choroby to też naturalny proces. Idąc tą drogą, to po co chodzić do lekarza ???

Z wiekiem choroby to też naturalny proces, więc idąc tą drogą, to po co chodzić do lekarza ???

wez przestan co ty porownujesz? siwizne do zdrowia albo czlowiek potarfi starzec sie z klasa i akceptowac zmiany albo nie po co nawiazujesz do choroby? chyba tylko po to, by podjac watek :)

http://multikosmetyki.pl/9/just-for-men