Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem normalnym facetem i mam problem z poznaniem wartościowej dziewczyny

Polecane posty

Gość gość

Jak w temacie. Zaczynam zalowac ze mam w glowie poukladane. Dziewczyny to chca mnie tylko po to zeby sie ze mna pokazac, bo zarazbiam bo inteligentny, bo zainteresowania. Czuje sie jak malpa na wybiegu a nie mogę odnaleźć szczerego zainteresowania moja osoba. Chciałbym zapytać was czy ktos ma podobne doswiadczenia i prowadzi zycie samotnika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój mąż też miał ten problem, fajny, inteligentny facet, wyhaczyłam go na sympatii miał 31 lat i same nieudane związki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaaaa :D Nie możesz sobie nikogo znaleźć bo masz problemy.... ze sobą.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja do przystojnych i bogatych nie startuję,bo nie mam szans, zawsze przegram z jakąś ładną dziunią w miniówie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ma podobne doświadczenia, faceci, interesują się mną tylkoze względu na wygląd mam wrażenie, żeby się właśnie mną pochwalić, przez to zaczęłam myśleć, zę faktycznie nie mam nic więce do zaoferowania oprócz tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś Znalazłaś jakieś rozwiązanie tego problemu? Ja ostatnio uslyszalem od kolezanki ze "malo takich ludzi jak ja" ze taki dobry i w ogole. Zeby bylo zabawnie nie odebralem tego jako komplement a wrecz przeciwnie. Wolalbym być "przeciętny" a byc traktowany normalnie i byc szczesliwy a tak to co zwiazek to dziwniej sie konczy. W ostatnim zwiazku dziewczynie przeszkadzalo ze jestem "za ambitny" i ze "mi sie wszystko udaje". Naprawde czasami przychodza dni ze watpie we wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To naturalne. Ormalny facet ma powodzenie u mamusiek bo swietny material na ojca ale na chlopaka cie nie chca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co zrobić, jak niby porządna, poukładana, ludzi nie odstraszam a i tak nic nie wychodzi... ? Mam wrażenie że wszyscy zakładają, że zajęta albo się głupio dziwią... I nic nie wychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli nie masz nic przeciwko to moglibysmy czasem pogadac np mailowo czy cos w tym rodzaju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli o mnie chodzi, to z drugiej strony nie ufny jestem, choć może i miło było by pogadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie , nie znalazłam rozwiązania, ostatnio facet, mnie upewniał, że nie tylko ceni we mnie wygląd, a skończyło się tym, że podal jakiś niezrozumiały powód dla ktorego chce zakończyć tą relacje, tak więc znów mam poczucie, ze chyba jednak tylko o to mu chodziło.. ehh...a co do Twojego problemu, sama nie wiem, wydaje mi sie, że to nie w Tobie tkwi problem, lecz w osobach, które poznajesz..chyba są to osoby ktore mają małe poczucie wartości i mogą czuć się gorsze będąc z kimś lepszym od nich samych, tak mi się zdaje, albo dowartościowywać się właśnie poprzez przebywanie z Tobą, tzw grzanie się w cudzym blasku, tak więć rozwiążania chyba na to nie ma prostego..a może środowisko w jakim szukałeś, nie było zbyt odpowiednie..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może cos w stylu "zbyt piękne żeby było prawdziwe"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś Przyznaje, że środowisko raczej rozwojowe nie jest. Poza tym tez jak kogos poznaje to nie wiem od razu jaki ktos jest a przeciez czas leci i nie ma tendencji do zawracania. Nawiązując do Twojego ex - wyrazy współczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym chętnie poznała właśnie jakiegos normalnego faceta, który ma poukładane zarówno w głowie jak i w emocjach i również byłby zainteresowany relacją z normalną dziewczyną. Bo ostatnim związku naprawdę straciłam nadzieję, że to możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego straciłaś nadzieje? Opowiedz co sie stalo chetnie poslucham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to nawet nie byl moj ex, ale wszystko na to się zapowiadało, że coś z tego wyniknie.. ale dziękuje.. i może w tym tkwi, problem, może spróbuj poszukać kogoś kto też ma wiele zainteresowań itd, co prawda, to nie gwartuje 100 powodzenia, ale zwiększa chyba szanse, na trafienie, na tę odpowiednią osobę.. bo tak to jest że zwykle ciągnie nas do osób podobnych do siebie, wieć, może te osoby na ktore trafialeś czują się lepiej wśród osob podobnych do nich samych, czyli do takich, którzy, nie mają potrzeby by się rozwijać, nie mają więszych celów w swoim życiu.. i nie twierdze, oczywiście by te osoby potępiać, za to to jest ich osobisty wybór, bądź jakieś tam uwarunkowania rodzine ich tak sprawiły, ale to nie jest usprawiedliwienie, dla nich by dawać się tak traktować, czy wykorzystywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ah już chyba nie mam siły tego opowiadać,chyba sama nie do końca to rozumiem. Generalnie-wydaje się, że mężczyzna nie był zdolny do stworzenia dojrzałej relacji. Lub po prostu mnie oszukał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 21:37 ja mam to samo, też już przestalam wierzyć zę trafie wkoncu na tego jedynego normalnego, i mam ten sam dylemat, albo koleś był zaburzony i nie byl gotowy do poważnego związku, albo zwyczajnie kłamał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc moje zaufanie też generalnie mocno podupadła ale w sumie to też chętnie bym z kimś pogadała... Choćby dla samej rozmowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja doszłam do wniosku że jedno drugiego nie wyklucza (w pewnych zaburzeniach z łatwością wykorzystuje się inne osoby). Staram się nie tracić wiary...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, bardzo prawdopodobne, ja też z chęcią bym popisała, chociaż już sie trochę pogubiłam komu odpowiadam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koralikniebieski
Wiesz autorze, kwestią jest chyba to, że "zwykłe" dziewczyny, takie przecietne wstydzą się zakręcić bo czują że dla nich są to tzw. zbyt wysokie progi, też bym się bała, że przystojny, miły i dobry człowiek to wybierze na pewno jakąś piękną lale a nie mnie i się ośmieszę albo mi powie coś przykrego. Taki świat, ja też bezskutecznie szukam będąc zwyczajną a szukam po prostu kogoś dobrego na życie a nie na moment. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie było mnie przez trochę czasu, oglądałem film... Mi nie chodzi o "zwykłe" czy "niezwykłe" dziewczyny. Chciałbym poznać kogoś wartościowego, kogo zainteresuje moje wnętrze i to kim jestem i co mam do powiedzienia. A do powiedzenia mam wiele... byłem z różnymi dziewczynami. "Ładnymi", "Brzydkimi" kończyło się tak samo... brak zrozumienia, dojrzałości, akceptacji ... sam nie wiem. Jeżeli macie ochote ze mną pogadać to podaje kafeteryjny mail, sprawdzam go regularnie melwaw@wp.pl. Jestem z Wawy jak by co. Pewnie jeszcze bede sie odzywal, a jezeli nie to zycze wam aby wszystko się ułożyło w waszym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×