14 kg mniej do końca roku! Dołączcie!

Witam wszystkich zainteresowanych :) Od miesiąca dietkuję i schudłam już 4 kg. Obecnie ważę 66,1 kg przy 168. Docelowo marzy mi się 52, ale już przy 55 będę najszczęśliwsza na świecie. :) Musze wejść w ładną sukienkę na sylwestra ;) Moja dieta to mż, ale może pomyślę nad czymś konkretnym. Przydałoby się Wasze wsparcie. Czy ktoś chce dołączyć?

wiesz nawet przy 60 możesz ładnie wyglądać ;) bo liczy się figura nie cyferka przy wadze ;)

Levviatan też tak uważam :) Jeżeli wszystko fajnie będzie wyglądać przy wyższej wadze, to zaczynam wyprowadzanie z diety. Wiadomo, mogą porobić się mięśnie, przez co będę cięższa, dlatego bardziej zależy mi na stracie cm. Kiedy ważyłam 52-55 kg miałam fajną sylwetkę dlatego to jest taki wagowy cel :)

Dziś zjadłam: (przyznam, że dzień w biegu) - galaretkę czekoladową wg dukana ( z tej diety wzięłam mnóstwo przepisów na desery- polecam, bo mało kcal, a mogą umilić życie ;) takie galaretki wystarczają mi na kilka dni, dlatego to bardzo wygodne - batonika musli, brzoskwinię - kawę z mlekiem - 5 "odchudzonych" pierogów, garść przekąski błonnikowej - 2 nektarynki - jogurt Normalnie gotuję większość rzeczy sama, ale dziś, chociaż miałam wolne od pracy, miałam mnóstwo zajęć i wszystko oprócz pierogów było na szybko, niestety. Jeżeli chodzi o ćwiczenia, to 40 min rowerka (czasem więcej, czasem mniej) 5 razy w tygodniu. Zwykle jem troszkę więcej, ale dzisiejszy dzień był iście szalony ;)