Bardzo proszę o pomoc

Od pewnego czasu mam chłopaka. Jest 2 lata starszy ode mnie. Nie jesteśmy ze sobą długo. On był już u mnie dwa razy, poznał całą moją rodzinę, byliśmy razem na weselu mojego kuzyna. Za dwa tygodnie mam jechać do niego na kilka dni, poznać jego rodziców i rodzine. Wszystko jest pieknie, on poznaje mnie znajomym, afiszuje sie z naszym związkiem, ze zdjęciami na portalach społecznościowych. Powiedział mi, że chciałby ze mną byc do końca zycia, miec ze mną dzieci. Ja też czuje do niego to samo. Jedynym problemem jest to, że on nie okazuje mi uczuć. Nie pocałuje mnie, nie przytuli... Na tym weselu pocałował mnie tylko raz, przytulił dwa razy. Mówi do mnie kochanie, słońce i tyle. Nie wiem może to dlatego, że za krótko ze sobą jesteśmy, nie wiem, może dlatego, że ze sobą jeszcze nie sypiamy... Prosze, doradźcie mi cos, bo kompletnie nie wiem co jest grane. Jestem kobietą i też potrzebuje tego żeby od czasu do czasu mnie pocałował, przytulił... A tego nie ma w naszym związku prawie w ogóle :( będę bardzo wdzięczna za udzielenie jakiejś rady. Pozdrawiam serdecznie!