Czy lubicie zapach perfum na sobie i na innych w takie upały?

ja uwielbiam, w ciągu całego dnia i wieczorami. Po prostu nie mogę wyjść bez perfumy, albo chociaż bez dezodorantu w sprayu w dużej ilości napsikanego. Czy wy też tak macie? Czy może ktoś mi też powiedzieć różnicę między EDT a EDP, bo nigdy nie miałam tej drugiej, a chcę pachnieć jeszcze bardziej. I jakich zapachów używacie na takie upały, owocowych, egzotycznych?

ma to też swoje wady: nie mogę podwozić swojej kochanki tym samym samochodem, którym wożę żonę i dzieci, bo jej zapach perfum się utrzymuje. :(

Lekkie perfumy tak, ja lubię delikatne, rześkie zapachy, ale jak ktoś się wypsika ciężkimi, słodkimi, to nawet zimą tego nie potrafię znieść, a co dopiero podczas upału.

a ja inaczej - podczas upału chcę czuć jak najwięcej i jak najintensywniej perfumy, im mocniej tym lepiej :)

Zobaczę co da się zrobić.

balsam do ciała nie wystarcza w takie upały, pot go przysłoni.

A jak się psikacie, to nie boicie się, że przez alkohol z perfum pozostają wam plamy od słońca?

tak ale to musi być letni zapach nie ciężki ja używam teraz zapachu owocowo-kwiatowego albo truskawkowej mgiełki do ciała

Haha, to Ty tymi perfumami chcesz maskować zapach potu? :D A to się trzeba umyć więcej niż raz dziennie i użyć dezodorantu. Polecam, to działa i nie trzeba się oblewać perfumami i balsam delikatnie czuć wtedy. ;)

jakie plamy od słońca? ja się nie boję, bo nigdy czegoś takiego nie miałam.

nawet mycie się dwa razy dziennie i dezodorant pod pachami, nie ochroni przed poceniem się, bo po prostu jak wychodzę w taką pogodę to po 5 min jestem spocona i balsam to może czuć po zbliżeniu do skóry, a i tak z czasem coraz mniej po pot wygrywa.

Dobry antyperspirant i lekkie, rześkie perfumy to podstawa. Nie każdy ma możliwość skorzystać w pracy z prysznica, a w taką pogodę człowiek się poci.

w takie upały najlepsze są mgiełki do ciała można co jakiś czas powtórzyć aplikację i fajnie się odświeżyć

Od perfum i wód toaletowych mogą wyjsc przebarwienia posłoneczne w miejscach spryskiwania, np. na szyi pod warunkiem, że dany produkt ma składniki fotouczulajace typu olejek bergamotkowy.

zresztą to nie chodzi o pocenie się, tylko, żeby mieć na sobie i wokół siebie taką aurę przyjemną. Mi się zawsze bardzo podobało jak inni intensywnie pachnęli w autobusie, w markecie, więc też sama też tak chcę i nie widzę w tym nic złego. Może Was po prostu nie stać na perfumy albo nie wiecie jak ich używać?

"jakie plamy od słońca? ja się nie boję, bo nigdy czegoś takiego nie miałam." Nie wiem, jak kiedyś tak słyszałam, że od perfum z alko mogą zostać plamy jak się wyjdzie na słońce i zawsze się bałam latem perfumować, to temu pytam jak to jest :D A co do potu, jak się spocisz na czystą skórę, to od razu śmierdzieć nie będziesz, bo pot nie śmierdzi. Dopiero jak go zaczną bakterie rozkładać. ;)

a jakimi perfumami maskujecie zapachy potu i g***a?

To polećcie jakieś "rześkie" perfumy.. Ja używam mgiełek jedną mam love spell i vs i druga z bath and body works, ale już mi się znudziły tysiąc razy.. A i macie jakieś skuteczne antyperspiranty na taki upał? Bo ja po 10 min już mam mokre pachy:/ po lady speed stick..

dziwne, bo po antyperspirancie nie powinno być mokrych pach.

no to jakie macie zapachy, dziewczyny podzielcie się!

właśnie, to nie powinno być tak być, że po antyperspirancie w sztyfcie takim białym po 10 minut czuć pot. Po tych w sprayu, w kulce, albo w sztyfcie ale nie antyperspirantach to owszem, bo to są tylko kompozycje zapachowe tylko, ale antyperspirant to środek blokujący wydzielanie potu, po nim skóra jest taka sucha jak papier.

green tea od eli arden

Dzisiaj użyłam antyperspirantu Rexona i wodę toaletową Azaro wisit for women( wszystko mi się po kończyło). Ja mam problemy z wodą w organiźmie i biorę hydrominum, po nim nie pocę się za to latam często do kibelka. Ale lepsze to niż być spoconym.