Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Smartfony i gadżety w szkole

Polecane posty

Gość gość

Szlag jasny mnie trafi! Mam 10-letniego syna, który właśnie skończył 3 klasę podstawówki i od września idzie do 4 klasy. Moim niebywałym problemem jest...TELEFON! Syn ma mój stary dotykowy telefon (żaden android, windows,bada...ot, zwykła dotykówka) i dzień w dzień męczy mnie o nowy telefon, bo jego kolega z ławki ma sony xperia z1, a koleżanka ma sony xperia m, a ktoś inny sony xperia e. No fajnie, jak kogoś stać, to niech nawet kupi dziecku iphona 5! Tylko, że te dzieci przechwalają się między sobą kto ma coś lepszego i śmieją się z tych co mają gorszy. Ogólnie zdążyłam się zorientować, że cała klasa na androidzie jedzie. Z 25 dzieci jedynie jedna dziewczynka w ogóle nie ma telefonu, a mój syna ma najgorszego "łupa", który jedynie dzwoni, pisze, robi zdjęcia i odtwarza muzykę. Jeszcze przed końcem roku szkolnego jeden z kolegów przyniósł tablet z domu i nim szpanował :/ Ja później nie mam życia bo syn mi wyje za telefonem, za tabletem. Tłumaczę mu, że przecież ma z komunii telewizor, laptopa, ps3 i ma się czym bawić, na czym grać itd. Nie, bo to nie jest to samo co Poł (czy jakoś tak). No krew mnie zalewa. Mam ochotę udusić tych rodziców, bo co to za debilizm kupować dziecku telefon za 1500zł i pozwalać zabierać na lekcje?! Albo niektórzy potrafią wytknąć innym, że nie mają "markowej" bluzy, więc są biedni. Nie wiem już jak z dzieckiem rozmawiać, bo ja uważam to za zbytek. Zarabiam 1600zł, mąż 3000zł, ale są rachunki, opłaty, czynsz, jedzenie, lekarstwa i fajnie by było jeszcze coś odłożyć, a nie wydawać na zbędne pierdoły. Naprawdę nie wiem jak inni wychowują dzieci, ale ja próbuję nauczyć syna, że ważniejsze jest być niż mieć i ważniejszy od rzeczy jest człowiek. Ale chyba przegrywam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy któraś z was też ma taki problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PZ
Wiem jakie to uczucie jak bogate bachory są rozpuszczane przez rodziców ale na to nie mamy wpływów. Niech twój syn nie przejmuje się tym tylko jak ktoś mu powie ze np. "Ej jak tam cegła ?" A twój syn by odpowiedział "I kto to mówi a tak wgl to fajna kafelka " Można też kupic tableta za 400 zł a NAPEWNO NIE MAJA W SQL :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinien być zakaz noszenia takich sprzętów do szkoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety, ale wspolczesni rodzice (w wiekszosci) sa zakompleksionymi bezmozgami, ktorzy sami niewiele osiagneli, wiec chca sie dowartosciowac przez dziecko. Tak wychowuja dzieci, ze gowniarze oceniaja innych pod wzgledem posiadanym dobr materialnych. Najlepsze jest to, ze czesto ich nie stac na drogie gadzety, wiec biora pozyczki w marketach, byle tylko miec najnowszego iphona czy tablet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pancernikeu
Jeśli szukacie gadżetów do smartfona zapraszam do sklepu pancernik.eu. Prowadzimy sprzedaż markowych akcesoriów do urządzeń mobilnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tanie odpowiedniki smartfonów znaleźć można na allinside.pl. Ogólny zakres elektroniki tam jest na prawdę szeroki, jeśli dziecko o coś męczy mozna to znaleźć tam taniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berdddd
Holenderska firma opracowała taki gadżet, który chroni mikrofon telefonu lub tabletu przed wiatrem podczas rozmów i wykonywania nagrań wideo. Produkt nazywa się Windblocker (swoją premierę miał w 2015 roku). Zajrzyj na stronę http://RozmowyNaWietrze.pl – tam znajdziesz szczegółowe informacje na jego temat. To jest taka specjalna osłonka na mikrofon lub zestaw słuchawkowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×