MOJA SZWAGIERKA W WIEKU 33 LAT ZOSTANIE BABCIA

swiat stanal na glowie wyobrazacie sobie to??? niektore kobiety jeszcze dzieci w tym wieku nie maja, a ona juz bedzie babcia, szkoda slow na ta patologie...

jaka matka taka corka

no wiadomo, patologia przechodzi z pokolenia na pokolenie.

ja mam 34 i dzieci nie mam

Widocznie taka ich rodzinna tradycja.

ma szansę, aby przed 50-tką być prababcią, a około 70-tki nawet praprababcią...

no ladna tradycja, faktycznie...

najlepsze jest to, ze ona nie widzi w tym zadnego problemu. na kazde slowo jakie sie jej powie na ten temat ona sie smieje i mowi, ze przynajmniej bedzie miala sile wnuki bawic. rece opadaja.

Oj no jak ona nie widzi problemu to fajnie, o co chodzi? Dziecko chciane, na pewno będzie kochane, a ona faktycznie będzie miała siły żeby córkę odciążyć i z wnuczkiem poszaleć. Ostatnio widziałam na placu zabaw taką młodą babcię z bąkiem około rocznym, myślałam że to mama, a ona do malucha - chodź, chodź do babci :D I super się z nim bawiła, zjeżdżała na zjeżdżalni, biegała...super sprawa. Ja sama jestem w odwrotnej sytuacji, mam 36 lat i córkę 3 letnią i gdybym mogła, to miałabym ją wcześniej :)

dodam, ze jej najmlodsze dziecko ma 1,5 roku takze spoko, dziecko bedzie mialo wujka starszego od siebie o 2 lata...

dziecko nie bylo chciane, bo nawet ojciec tego dziecka sie nie poczuwa do odpowiedzialnosci, zreszta nawet nie jest pewne czy na 100% ten chlopak, ktorego podala, ze jest ojcem nim jest.

Kiedys dawno temu byly takie mlode babcie w programie Rozmowy w toku i byla taka rodzina, ze i babcia i prababcia byly bardzo mlode, jednak rodzina, mimo, ze prosta, robila wrazenie zdecydowanie kochajacej i spokojnej, wiadomo, ze lepiej jak dzieci jednak nie maja dzieci, ale czasem nie warto patrzec steoretypowo, bo wsrod mam po 30 tez sie zdarzaja patologiczne rodziny

ale ja nie mysle stereotypowo. znam ta rodzine i wiem ze to jest patologia, spotykam ich codziennie bo mieszkaja w tej samej miejscowosci co my.

Wszyscy złożymy się na utrzymanie tego dziecka. Opieka socjalna nie da im zginąć. Gorzej z wychowaniem, bo czego można się spodziewać po małoletniej matce i lekkomyślnej babci ?

Lepszy numer -młodo urodziła a potem została młodą babcią po czym sama zaszła i urodziła . Efekt ? Wujek jest młodszy o 2,5 roku od swojego siostrzeńca .... Niezłe co ? Sytuacja prawdziwa .

mleko zostało wylane, teraz nie ma co wydziwiać..stało się...a co ma niby szwagierka mówić...że powinna się powiesić itp...to wtedy byłoby ok?Na pewno nie jest zadowolona, bo jej córka to pewnie jest bardzo młoda, góra 16 lat.Myślę,że w duchu bardzo to przeżywa,a że nic nie okazuje na zewnątrz i dobrze.Pomoże jej i jej córce? Nie...Wiem , powinna wieszać psy na dziecku , może nawet wyrzucić je z domu, ubolewać, to wtedy byłoby " po porządku".

Moja mama miała 43 lata, gdy została babcią :). Urodziłam w wieku 22 lat.

jednak jest roznica miedzy babcia 43 letnia a 33 letnia. i jest roznica miedzy matka 22 letnia i 15 letnia... ta dziewczyna ma 15 lat.

Jeżeli jest na to gotowa to co cię to tak naprawdę obchodzi? Co z tego , że ma 15 lat...? Są różne przypadki, a może być najfajniejszą mamą na świecie, wiek nie jest aż tak istotny

Mam w rodzinie kobiete ktora matka zostala w wieku 17 lat, babcia w wieku 35 a kilka dni temu zostala prababcia, ma 59 lat. Ale gdyby wnuczka poszla w slady mamy i babci to prababcia bylaby juz w wieku 52-53 lat. Wnuczka jednak przerwala tradycje rodzinna i urodzila w wieku 24 lat (prawie 25). Mimo wszystko jestem w lekkim szoku ze jest prababcia w wieku 59 lat. Moja mama zostala babcia w wieku 51 lat. Sama mam 31 lat i nie moge sobie wyobrazic ze za dwa lata mialabym byc babcia. Chyba kazalabym wnuczce/wnuczkowi mowic do siebie ciocia bo innaczej czulabym sie jak staruszka ;)

Troche to przypomina islam...dziewczynki wydaja za starych dziadów wcześnie rodzą tam babcia 35-40 lat to norma.

a co powiecie na 40 letnia nowo upieczona matke ? tez patologia ?

Autorko. Najpierw piszesz szwagierka, a później o 16:34 piszesz znam te rodzine, to patologia, widuje ich codziennie. No to jak jest w końcu?

to rekordu nie pobiła bo jest facet który został dziadkiem w wieku 32 w polsce oczywiście.

Moja ciocia też jest ode mnie młodsza o 4 lata i co z tego? Moja mama urodziła mnie jak miała 22 lata a babcia moją ciocię 4 lata póżniej, gdy miała 44 chyba, więc moim zdaniem młodsi wujkowie od siostrzeńców/bratanków to nic dziwnego

Czyli babcia chodziła z brzuchem jak jej córka miała już 26 lat ? I jeszcze 4 letnią córkę /wnuczkę . To już dziwne trochę . Chociaż ciekawe czy jest lepsze hardcore- laska rodzi jak ma 15 lat , jej córa idzie w ślady mamy pruje się w gimbazie i na 15 urodziny powija dzidziusia . Czyli mamy 30 letnią babunię (fajnie to brzmi co ?). Ta babcia daje każdemu i w wieku 45 lat znów rodzi .Czyli ma 30 letnią córkę i 15 letnią wnuczkę . Oraz niemowlaka .Jak wnuczka idzie do szkoły średniej to w ramach obowiązków rodzinnych zmienia pieluchy rocznej cioci ...Aha babcia urządza w tym czasie melanże z jej kumplami jeszcze z gimnazjum . Ciekawe czy u nas nie ma takich przypadków ?

no to jest chyba logiczne, ze skoro to moja szwagierka to ja znam?? :D

no ale tak szczerze mowiac...to co ci do tego? yh...to takie typowo polskie- zawsze kazdemu cos nie pasuje... jak sie ma dziecko w wieku 25 lat, to na pewno wpadla jak sie nie ma dziecka -oj to na pewno nie moze miec dzieci czlowiek jest szczzuply-na pewno ma anoreksje. jest sie grubym- to na pewno leniwiec, ktora przed kanapa wpierdziela batoniki. zawsze wszystko jest albo czarne, albo biale :O

up