moja kolezanka miala bulimie i je tylko serki a zjezdza do mnie na wakacje

co robic? mdli ja od zapachu wszystkich potraw, np.miesnych a ja jestem miesozerna.zaprosilam ja, bo rozstala sie z chlopakiem, ale z gory zapowiedziala, ze bedzie jadla tylko serek,szczypiorek i korniszony. co robic? nie gotowac? nie wyobrazam sobie zycia " na serku" z drugiej strony jesli ma wymiotowac, jak bede gotowala? jestem w czarnej d....

ale masz kolezanki :d poszukaj sobie kogos normalnego, bulimia to choroba psychiczna

Nie możesz się przemęczyć przez ten czas, kiedy koleżanka będzie u Ciebie? Ewentualnie możesz też kupić coś gotowego z mięsem i zjeść, gdy koleżanka nie będzie widzieć. A tak swoją drogą, to ona nie miała bulimii, ale cały czas ją ma, bo gdyby była zdrowa, to nie wymiotowałaby i nie jadłaby tylko serków.

dokladnie tak jak piszesz. ale ona twierdzi, ze juz jest ok

Ile ona ma lat?

jak ja mdli od jedzenia to nie ma zadnej bulimi tylko anoreksje,bulimia to wilczy głód i by wpieprzala a potem zygala a nie rzygala na zapach

we wtorek konczy 26

wiem tylko tyle co sama opowiada, bo ja zabuzen zadnych nie mam, urodzilam sie w 1985, wtedy sie nie grymasilo, w sklepach pustki jadlam co dawali i tak mi juz zostalo, ze wszystkozerna jestem :D

Skoro jest pełnoletnia to będzie trudno ''naskarżyć'' rodzicom. Może jednak spróbuj porozmawiać z jej bliskimi i powiedzieć o całej sytuacji. Na pewno się na Ciebie wkurzy, ale to dla jej dobra.

Kretynko, zaburzenia odżywiania to nie grymaszenie, ale choroba! Nie ma nic wspólnego z dobrobytem albo jego brakiem :O

z tego co wiem bulimiczki ładują w siebie wszystko a potem wymiotują, a nie żyją tylko na serku

I co autorka ma wg was podporządkowywać wszystko pod koleżankę? to ona do niej przyjeżdza - więc powinna sie dostować sama. Niech sobie je te swoje serki,ale niech nie wymaga,że jej kolezanka normalnego obiadu nie zje.

a co jej rodzice pomogą?dajcie spokoj,dziewczyna sama musi chciec z tego wyjsc,ech ja mialam bulimie,wpieprzalam i rzygalam i to wszystko przez rodzine,ciezkie dziecinstwo,to trwalo lata,w sumie nie wiem po co to piszę,ale ona to anoreksje chyba ma bo bulimicy jedzą i jedzą a na widok jedzenia dostają slinotoku,a ja jak mdli to anoreksja,zreszta jej zycie