Chłopak nie chce żebym brała tabletki anty

Totalnie irytuje mnie mój chłopak. Nie rozumie, że biorę tabletki antykoncepcyjne nie tylko ze względu ochrony przed ciążą, ale głównie ze względu na bardzo bolesne i długie miesiączki, bardzo rozregulowane cykle no i powiększony jajnik i pojawiające się torbiele... Ale on nie rozumie, każe mi przestać brać, chowa tabletki... Nie mam żadnych humorków, nie zmalało mi libido... Twierdzi za to, że przytyłam, ale waga wskazuje nawet 2kg mniej, niż przed rozpoczęciem kuracji.... Proszę Was bardzo, pomóżcie mi i poradźcie co mogę mu powiedzieć, żeby skończył zachowywać się jak dziecko. I dodam, że jego tłumaczenia: koledzy stosują stosunek przerywany i dzieci nie mają... Ale strony medycznej dalej nie rozumie...

Dodam, że nie jesteśmy dziećmi - mam 22 lata, on 25.

Skoro facet nie wykazuje troski o twoje zdrowie, to nie świadczy o nim najlepiej, nie sądzisz? Co tu tłumaczyć? krótka piłka - o swoim organiźmie i zdrowiu sama decyduję i nic ci do tego. Szanuj się trochę dziewczyno. Na pewno chcesz spędzać życie z ograniczonym tłukiem, który nie rozumie najprostszych spraw?

jak tak to niech spadziala :)

Dziękuję za odpowiedź. Wiele razy tłumaczyłam, chciałam zabrać do lekarza żeby posłuchał co Pan Doktor mówi.. No ale cóż. Widocznie będę musiała postawić sprawę jasno, tak jak napisałaś - mój organizm, moja sprawa.

idz do prawdziwego lekaza bo ten idzie na łatwiznę i przepisuje a może pomoże

Rzuć go natychmiast. Niedosc, ze umysłowo mu wiele brakuje, to jeszcze zachowuje się jak podworkoqwy terrorysta. Nie spada!

a co będzie jak faktycznie przytyjesz ? pogoń kretyna

I znowu kolejna kłótnia na ten sam temat - zobaczył mój post na forum. Dziękuję dziewczyny za wszystkie odpowiedzi. Na prawdę chyba nie troszczy się o mnie, jak nie rozumie takich rzeczy oraz wmawia mi, że przytyłam, jak tak się nie stało. A co do zmiany lekarza - byłam w ciągu 4 lat już u 3 lekarzy i stosowane były różne metody (sama nie chciałam brać tabletek w młodym wieku), ale dopiero tabletki pomogły (dobrane po badaniach hormonalnych).

jesteś dzifka że uprawiasz seks

musisz mu wytłumaczyć łopatologicznie, że lekarz Ci je przepisał nie jako antykoncepcje tylko na bolesne miesiączki i zapytaj czy on chce żeby Ciebie bolało? powinno pomóc jak mu przetłumaczysz że bez tego byś się wiła z bólu.

Muszę Cię zmartwić - Twój chłopak ma prawdopodobnie dość niski iloraz inteligencji. takie osoby jak sobie coś wmówią to nie przetłumaczysz. Olej go, znajdź kogoś komu nie trzeba medycyny tłumaczyć książką z obrazkami.

Co za zjebany kretyn. Opierdoliłabym go porządnie, a gdyby nie poskutkowało, to fora ze dwora.