21 tydzień ciąży

Cześć, jestem Iza jestem aktualnie w 21 tygodniu ciąży chciałabym móc dzielić się wrażeniami , oraz z chęcią czytać wasze przeżycia z tego okresu ciąży .Są tu takie osoby ? :)

Hej, zapraszam więc na stronę dla dumnej mamy - tej przyszłej także :) Zapraszam do lektury kalendarz ciąży, napewno Cię zainteresuje :) http://dumnamama.pl/category/ciaza/kalendarz-ciazy/

dzisiaj zaczęłam 21tc...

hej. ja jestem w 22 tygodniu ciazy. tez chetnie podziele sie swoimi wrazeniami i opiniami:) czujesz juz ruchy malenstwa?

Hej hej, Ja również 21 tydzień:) Wrażenia?? Hmm ogólnie jestem bardzo szczęśliwa, chociaż chyba za dużo się martwię:) Nie czuję jeszcze ruchów i to mnie trochę stresuje, chociaż z drugiej strony jestem z tych bardziej przy kości..więc może tłuszczyk to trochę tłumi ;D tak sobie tłumaczę...coś mi tam niby jeździ po brzuchu...ale równie dobrze to mogą być jelita ;> jutro mam połówkowe usg, na którym mam nadzieję będzie wszystko ok i że w końcu moje maleństwo pokaże co tam kryje między nogami...;D A tak to: bolące i spuchnięte stopy, szybko się męczę, troszkę jestem bardziej nerwowa. Apetyt może ciut większy ale staram się go trzymać w ryzach, żeby nie skończyć jak kulka do toczenia. Zachcianek w zasadzie żadnych nie mam...nadal lubię co lubiłam i nie lubię tego, czego nie lubiłam;D W rezultacie brzuchol rośnie a waga stoi w miejscu...póki co.. ;P

O kurcze. Ja to już zapomniałam jak to jest nie czuć nic w brzuchu . Ja kopniaki czuje już od 17 tygodnia i są coraz mocniejsze udało mi się nakręcić film na którym brzuch faluje mi jak szalony :-) a co do wagi to początkowa to 50,5kg a teraz wstyd się przyznać bo 55.7 :( brzuch mam już spory wydaje mi się ze ciut za duży...

Heheehe też nagrałam taki filmik jak byłam w drugiej ciąży

22 tydZien ciazy ja przytylam ok 5 kg ale przed ciaza wazylam 59. moj brzuch tez wydaje mi sie dosc duzy jak na ten miesiac. moja coreczka od dwoch dni ma chyba spiace dni bo tylko czasem sie obudzi i troche kopie a wczesniej brykala jak szalona:)chcialam nagrac filmik jak brzuch mi podskakuje ale mam kiepski aparat i niestety nie bylo nic widac. maz juz poczul kopniaczki naszej malej- jego reakcja i wyraz twarzy bezcenny widok. A jak wasze plecy? bo ja jak pochodze ok 3 godziny to pozniej nie wiem co ze soba zrobic. bola mnie nogi, plecy, biodra. a i piersi mnie bardzo bola. maz sie denerwuje bo nie pozwalam sie dotykac. ale i rozumie dlaczego:) A jak pielegnujecie swoja skore? strasznie sie boje ze bede miala rozstepy. ja robie peeleng i smaryje sie balsamem rano i wieczorem.

Hej dziewczyny :-) :-) gratuluje ciąży! Ja juz mam córeczkę, ma 9 miesięcy. Ale pamietam doskonale jak to bylo w ciąży. Odnosnie waszych obaw o wagę czy rozstepy... Ja się smarowalam i nic nie pomogło, jadlam zdrowo a z powodu wód przybralam 20kg i do dziś nie potrafię zrzucić ostatnich 5 ;). Szczerze, po narodzinach będziecie tak zapracowane, ze nawet nie pomyslicie o wadze i rozstepach. Dopiero jak dziecko podrasta kobieta zaczyna wracać do pasji, ćwiczeń czy diety;). Plus nieprzespane noce nie sprzyjają urodzie:D ale i to mija. Ja pamiętam ze juz w ciąży spać nie umialam, ostatni trymestr przesypialam w fotelu. W sumie ostatni raz w pełni wyspalam się w maju 2013:D

Cześć dziewczynki ;) Ja też jestem w 21 tyg. Czuje już ruchy mojego malucha.. sprawiają mi bardzo dużo radości, nie tylko mi, mój chłopak też już odczuł mocnego kopniaka :) Z Wagą hm.. wydaje mi się ze nie jest źle co miesiąc idę o 1kg w górę. Przed ciążą ważyłam 45 kg a teraz 50. :) Brzuszek już widać.. ale każdy ocenia go inaczej. dla jednych jest duży... bo ja zawsze byłam bardzo szczupła.. a dla innych malutki. Ja tam się do niego już przyzwyczaiłam i uwielbiam go głaskać i mówić do mojej fasolki .:) Na kiedy macie termin porodu ? Boicie się ?? :)

Nie nazywajcie dziecka fasolą :/ to jakiś głupi zwyczaj...to człowiek nie żarcie.

22 tydzien ciazy ja sie porodu w ogole nie boje... caly czas mysle ze dam rade. to bedzie tylko chwila w porownaniu z ta radoscia po urodzeniu dziecka:) a termin mam na 22 listopada

cały czas chodzę w tych samych ciuchach, brzucha praktycznie nie ma-wyglądam tylko tak, jakbym się najadła :) cycki takie same jak przed ciążą. od początku nie miałam ŻADNYCH objawów! chyba jestem stworzona do rodzenia dzieci. no i będzie Stefan

no i waga cały czas w miejscu :) i na tym mi zależało i zależy

no to zaczynamy 27 tydzień :-) jak wam idą przygotowania ? co macie juz kupione a co teraz bedziecie kompletowac ? :)

Pamietam jak niedawno bylam w 21 tygodniu ciazy, a juz mam 3 miesiecznego Malucha :) Jest ciezko, ale kocham tego szkraba nad zycie :) Cieszcie sie ciaza jak najdluzej :)

Ja juz 34 tydzien,ehh jak to szybko zlecialo

28 tydzien ciazy ja nie mam nic kupione. ale chyba niedlugo trzeba bedzie sie zabierac za zakupy:) moje siostry ciagle powtarzaja ze mam nie kupowac zadnych ubranek bo one oddadza mi po swoich dzieciach. Wasi partnerzy beda przy narodzinach? bo moj nie chce byc i nie wiem jak go do tego przekonac.

Radze nie wierzyc w zabobony i juz kupowac wyprawke.ja np.od 30 tygodnia musze lezec bo szyjka mi sie skraca i ciesze sie ze wyprawke kupilam wczesniej

28 tydzien u mnie jesli by byla taka sytuacja ze musialabym lezec to moge liczyc napewno na meza wiec sie nie stresuje ze nie zdazymy

Moj maz tez by poradzil sobie z wyprawka,ale tez chcialam uczestniczyc w kompletowaniu wyprawki przeciez to sama przyjemnosc

ja jak narazie mam łóżeczko , kaftaniki , bodziaki , kombinezon rajstopki, skarpetki wanienke , przewijak , wózek i materac do łóżeczka :) niedługo zabieramy sie za pościel ,smoczki , tetry , pieluchy butelki itp :) robimy to o tyle wczesnie bo szyjka mi sie tez skraca dziecko głowa w dol i chce na swiat jestem na podtrzymaniu a co do porodu to mój koniecznie chce być ze mną :)

28 tydzien no to troche zazdroszcze decyzji partnera. jeszcze ze swoim porozmawiam. moze go przekonam chociaz do tego zeby byl dotad dokad chce. chcialabym zeby byl przy mnie jak bedzie bolalo, zeby potrzymal mnie za reke, przytulil. a jak zacznie sie ta druga faza to jak bedzie chcial to wyjdzie. mam nadzieje ze sie zgodzi:) jak tam Wasze Malenstwa? duze? wierca sie? bo moja sie kreci ale nie wiem jaka jest duza bo usg dopiero za miesiac. juz nie moge sie doczekac:)

Jedna z forumowiczek napisala ze waga w miejscu, na poczatku ciazy to rozumiem ale nie od 20 tygodnia chyba :/

Ale ten czas leci.. Już za 3 miesiące poznam mojego maluszka. Boje się porodu jak cholera.. chce wierzyć że dam radę.. myślę pozytywnie. Ale i tak się boje. Cieszy mnie przygotowywanie się do pojawiania się maleństwa.. :) Tym bardziej że coraz częściej się wierci.. to cudowne .. Najpiękniejsze doświadczenie w moim życiu. A wy.. boicie się porodu ?

Cześć dziewczyny:) Ja zaczynam od soboty 36 tydzień:) W moim przypadku syn już coraz mniej kopie, chyba lenistwo odziedziczył po mnie:) Ja również strasznie boję się porodu... Mam nadzieję, że wypali poród rodzinny, bo sama przez to nie dam rady przejść...

no ja już 36 tydzień , wszystko idzie dobrze leki na podtrzymanie odstawione , wszystko dla dziecka jest , torba spakowana teraz tylko czekać jak narazie 16,5kg do przodu... i zaczynam puchnąć..

36 tydzien ciazy fajnie ze odnowilas temat:) ja w piatek zaczne juz 9 miesiac. dla Malenstwa oprocz ubranek i wanienki nie mam jeszcze nic. dla siebie do szpitala tez nie. no ale juz na poczatku listopada bedzie wszystko:) Ja przytylam 11 kg od poczatku. Myslalam ze bedzie wiecej. Znasz plec swojego Maluszka, czy wolisz nie wiedziec?:)