Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego w Polsce ubrania są takie drogie

Polecane posty

Gość gość

To jest obłęd po prostu. Chodziłam w weekend po galeriach, wiadomo lato, wyprzedaże, oglądałam bluzeczki, zwykłe, bez żadnych nadruków, po 20-30 zł ;/. Z 60-80 oczywiscie obniżone. Szlag mnie trafia jasny. Przecież to jest jasne okradanie ludzi! 20 zł to mogłaby być cena wyjściowa, a po obniżce te bluzki powinny być za 5-10 zł. Spodnie widuję po 150-200 zł, żałosne to jest. W innych krajach bogatych a ubrać się można fajnie za bezcen a u nas pół wypłaty na 2-3 ciuchy pójdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo tak w polsce jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, że widuję CZASEM coś za 10 zł, ale to już takie szmaty, że nawet jakby mi dopłacili bym nie założyla czegoś takiego, albo jakieś ohydne koszule, bluzki, naprawdę jak z wiejskiego bazaru po 100 zł. Sieciówki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jakim cudem te szmaty z sieciówek produkowane w trzecim świecie są takie drogie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic na to nie poradzisz ja kupuje ubrania bardzo, bardzo rzadko może raz na rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę, że w Polsce drogo nie jest tylko my zarabiamy grosze... Kupuję sporo ciuchów, sobie nie tyle ale dzieciom dużo i znam ceny. Drogie są buty, lubię ecco i zawsze mnie te ceny bolą i jak kupię to odczuwam wydatek, ale w innych krajach cena butów ecco jest ta sama tylko zarobki wyższe kilkakrotnie i to jest właśnie to. W tym roku liczyłam z koleżanką, która mieszka w Niemczech, te same mokasynki ecco mnie kosztowały 1/5 wypłaty a ona może sobie kupić takich w swoim sklepie 20 par. Obie zarabiamy średnio w swoich realiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no bieda idziesz do apteki po byle jaki lek cena 20-30zlotych ja kupowalam w tym miesiacu antybiotyk-po zabiegu-25 zl urofuragine -20 zl oslonowo do antybiotyku-20 zl glupie zakupy spozywcze bez szalenstw w biedronce-na rachunku 50 zl:o nie wiadomo skąd tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie , mieszkam w Szwecji i na wielu produktach nie widze roznicy w cenie miedzy zlotym a korona a jak jest rea to nawet jest o niebo taniej , jak wpada do mnie rodzinka to sa obladowani ciuchami bo taniej wychodzi jak w Polsce. Ja tez lubie buty ecco , praktycznie tylko takie kupuje, cena np kozakow to okolo 1300-1600 koronczyli miedzy 500 a 750 zl ( cos kolo tego) zarabiam okolo 21000 na reke a to wcale nie jest jakies super wynagrodzenie i policzcie ile ja za to moge par butow kupic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WRW GANG
W naszym kochanym kraju tak jest wszystko drogie a wypłaty liche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ja myślę, że w Polsce drogo nie jest tylko my zarabiamy grosze... " Jest drogo. Jak przyjechała kiedyś taka znajoma rodziny, która od lat mieszka w Grecji, to po przejściu się po sklepach stwierdziła, że mamy bardzo drogie ciuchy i kiepskiej jakości (te same marki, firmy, ale tkanina zupełnie innej jakości). Inna znajoma, co pracuje od lat w sklepie, twierdzi, że marżę mają 800%. A kiedyś chodziłam z mamą po różnych sieciówkach. Znalazła bluzkę za 10,-. Stwierdziła, że może być, a najwyżej będzie po domu. W domu wzięłam metkę w dłoń i zobaczyłam, że jest przeceniona z 60,-. Jeśli można przecenić bluzkę 6 razy i dalej opłaca się ją sprzedać, to ile ona jest warta? A co smutniejsze, to na targach i ryneczkach widzę takie same, lub podobne ceny co w sieciówkach, czyli już prawie nie ma wyboru (podkreślam słowo "prawie"!).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo w galeriach są kosmiczne ceny dla bogatych, a oczywiste że te szmaty nie są tyle warte. W carrefurze były jakiś czas temu wyprzedaże i można było kupić porządne swetry cardigany rozpinane za 15 zł, koszulki z nadrukiem za 10zł, a jakość dużo lepsza niż w sieciówkach, gdzie za cienką szmatę chcą 100zł. Dlatego nie warto chodzić do galerii tylko do supermarketu i czekać na wyprzedaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trza chodzić do lumpeksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w lumpeksach też nie lepiej, moze dużych miastach można cos znaleźć, w mniejszych jest gorzej, trzeba miec nosa do wyszukiwania "perełek" a takie cos posiada niewielu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak już jest, ale mamy teraz internet, więc sobie mogą zawyżać ceny a i tak można kupić przez net za półdarmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapraszam do Frankfurtu nad odra początek sierpnia karsztad oderturm przeceny 70% i nawet czasami przy kasie daja rabat ze spodnie swetry bluzki to kupuje po 3 sztuk takie maja przeceny nawet olej silnikowy kupiłem przeceniony z 40euro na 26 euro 5-40w syntetyk Kaufland szampon szauma to kupuje po 1 euro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czekolady milka też kupuje milka 300gramowe na przecenie wychodzi w tedy 6 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelllka
A ja byłam wczoraj w Silesia City Center i mają super wyprzedaże w sieciowkach. Widziałam koszulki nawet za dyszkę, fajne topy. Kupiłam z 5 ciuchów a dałam niecale 200zl, wystarczy poszukać. A ciuchy nie są drogie w polszy, mają ceny jak wszędzie. Ino zarobki nie te. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurwa mać. 5 ciuchów 200 zł? To ja za 200 funtów mam mniej więcej 25 tych samych ciuchów. Ten kraj to gospodarcza ruina, dno i kilo mułu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra kurtka firmowa np Diverse męska to koszt 200 - 250 zł np wiosenna 2016. Spodnie to koszt 150 - 200 zł Zarabiamy 1350 zł minimalna krajowa, rachunek za telefon, internet, benzyna też kosztuje sporo bo za jeden litr to 4.45 zazwyczaj, 12 Litrów starcza maksymalnie czasami na trzy dni i to nie mówię o samochodach z silnikami 1.8 , 2.0 i więcej tylko zwykłym poczciwym 1.4 90 konnym, poza tym, gdy już wszystko sobie popłacimy, idziemy do sklepu, kupujemy dwie rzeczy, 350 zł poszło w pierony, ale ja np nie żałuję :) bo lubię się ubrać modnie i ładnie, o samochodach lepszych, nowych domach itd można pomarzyć w Polsce, całej Polsce nie tylko w jednym miejscu. Byłem w UK nie znam języka gdybym znał to bym tam został całe życie bo tu nie ma nic :) uczę się i gdy chociażbym miał 40 lat to wyjadę stąd i nawet się nie przyznam że pochodzę z Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wysokie ceny napędza głupota kupujących. Tutaj działa schemat drogie/dobre i tanie/niedobre, tymczasem bywa całkiem odwrotnie. Doki wszyscy a przynajmniej większość nie pojmą że za głupotę własną płacą, to tak zostanie. A kto się do głupoty przyzna? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od życia w Polsce dostałam wścieklizny. Rozpierdolmy to wszystko. Jeśli nic się nie zmieni to nie mam zamiaru mieć dzieci. 500+ mogą sobie w buty wsadzić. Zamiast socjalu powinna być możliwość normalnego zarobku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bujamwoblokach
Czasami faktycznie w sklepach stacjonarnych ceny sa straszne, a jeszcze jak sie popatrzy na relacje jakosc - cena to juz w ogole odechciewa sie zakupow. Dlatego ja kupuje w internecie tylko i wylacznie. Mam swoje ulubione marki, ktore wiem,ze sa porzadne i dobrze sie nosza. Przed swietami robilam zakupy w http://thehiveclothing.eu/pl/ i teraz ciesze sie z nowej koszulki i czapy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety . albo muszą być tańsze ciuchy , albo lepsze zarobki , ale w tym kraju ani na to , ani na tamto nie ma co liczyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a teraz kto wie jaka emeryturę będzie mieć Rzeplinski? zgaduj zgadula, czy współpracowal z SB czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka19xx
Rzepliński nie będzie miał emerytury, bo sędziowie przechodzą w stan spoczynku.(zlodziejstwo) Ciuchy w Polsce są tanie tak samo jak i samochody.Samochody Polacy kupują raczej używane to i ciuchy powinni.W galerii tak drogie ciuchy?A w salonie mercedesa drogie samochody.Po prostu nie dla psa kiełbasa. Dodam że jak ktoś zarabia minimalną krajową to powinien kupić sobie rower a nie psioczy że benzyna droga.Co powie jak przyjdzie mu kupic opony lub zapłacić OC?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet za spodnie z ciucholandu chcą 20zl a kieszenie dziurawe ,unia musi na nas zarobić dlatego ceny kosmiczne ,tne sie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba zacząć od tego, że w Polsce są nie tylko drogie ciuchy, w Polsce WSZYSTKO jest drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co niby w Polsce jest drogie? Bo ja uważam,że wcale drogo nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×