Ropne krosty na głowie pomocy

Witam, mam 24 lata, a od 4 zmagam sie z dziwna przypadłością. Od razu nadmienie, ze odwiedziłem juz lekarzy od "osiedlowego" dermatologa po uznane w Polsce autorytety medyczne, stosujac przy tym wszystkie możliwe leki, robiac masę badan i wydajac masę pieniędzy, wiec nie jest to zwykły pryszcz. Moj problem wyglada następująco: okresowo dostaje strasznego wysypu krost na głowie. Sa one bolące, czerwone i wypełnione białą, ropną materią szczególnie na całych skroniach i z tylu głowy. W ciagu nocy a nawet czasami w przeciągu kilkudziesięciu minut potrafi wyskoczyć 20-30 krost... Nikt nie jest w stanie powiedzieć co to jest, co może byc przyczyna. Zła dieta, uczulenia, zapalenia mieszkow, luszczenie sie skory, trądzik etc. ODPADAJĄ ! Jesli ktoś spotkał sie z takim "czymś" proszę o jakiekolwiek rady. Z punktu widzenia większości osób jest to mało istotny problem. Jednak potrafi skutecznie odebrać chumor i motywacje do normalnego funkcjonowania, szczególnie jesli ktoś jest krótko ostrzyżony. Dzięki za cenne odpowiedzi. Pozdrawiam