Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam ciężką sytuacje Co mam zrobić żeby było inaczej :(?

Polecane posty

Gość gość

Jestem nauczycielką religii w jednym z Wrocławskich liceów. Uczniowie mnie nie lubią, pytałam Ich nawet kiedyś o to to niektórzy mówili Mi w twarz że mnie nie lubią, wtedy ja zaczynałam płakać to część uczniów zaczęła mnie pocieszać że ta część co mówi że mnie nie lubi to chamy żebym się uspokoiła bo jest wielu uczniów którzy Mnie lubią ale jednak wydaje mi się ze większość jest tych nielubiących Mnie. Nauczyciele pracujący ze mną w Liceum również za mnią nie przepadają , Nikt z grona pedagogicznego specjalnie ze mną nie rozmawia . Nie mam "normalnych przyjaciół", moi jedyni przyjaciele to księża i zakonnice. Z Mamą też jestem skócona a Swojego taty nawet nie znam, bo zmarł jak miałam roczek. Tak naprawdę jedyne bliskie mi osoby to mąż córeczka (5 latek) i właśnie Ci księża i zakonnice. Dodam że nie akceptuję odmieństwa (lesbijki, geje i inne zboki) i jestem ponadprzeciętnie wierząca ale na ogół jestem miłą i przyjazną osobą lubię poznawać nowych Ludzi. Czy coś jest ze Mną nie tak? Co mam zrobić aby moja sytuacja się zmieniła i żebym znalazła też przyjaciół świeckich (jak ja) a nie tylko takich z zakonu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo masz odrobinę nierówno pod kopułą :O po co pytasz uczniów o takie rzeczy i się z nimi spoufalasz?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszukaj na forach "świeckich". Myślę że wątek to prowo. Nauczycielka płacząca przed uczniami? Buahahaha. P.S. Normalność to pojęcie względne. Po co Ci "normalni przyjaciele" skoro bozia to Twój najlepszy przecież przyjciel. Słabo się modlisz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego że nie chę być taką typową nauczycielką. W końcu to religia. Pragnę być dla Nich wzorem , podporą i taką jakby przyjaciółką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszałaś o czymś takim jak pozytywne myślenie? myśląc o negatywnych rzeczach przyciągasz ich jeszcze więcej. Zmień swoje nastawienie do świata to świat się zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla Mnie toto właśnie jest forum świeckie. Tak, oczywiście Maryja jest moją Najlepszą Przyjaciółką ale to co innego. Płaczę przed Uczniami bo jestem wrażliwa i kiedy jest mi przykro nie potrafię trzymać emocji na wodzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam że jestem osobą pozytywnie nastawioną do Świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dorastajacymi guwniarzami sie nieprzejmoj. A znajomych musisz sama sobie znalezc:-) glowa do gory lalunia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak placzesz przed uczniami to jest to wyraz totalnej niekompetencji. To jest praca, a nie pokazywanie emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dziwie sie skoro taka religijna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam że nie akceptuję odmieństwa (lesbijki, geje i inne zboki) i jestem ponadprzeciętnie wierząca ale na ogół jestem miłą i przyjazną osobą lubię poznawać nowych Ludzi. Czy coś jest ze Mną nie tak? Co mam zrobić aby moja sytuacja się zmieniła i żebym znalazła też przyjaciół świeckich (jak ja) a nie tylko takich z zakonu? może dlatego że jesteś chamska i nietolerancyjna.A po 2 az takich swietojebliwych to zadkośc spotkac spróbuj w kościele zaprzyjaźnic sie z mocherami! Ja sie nie dziwie dla twoich uczniów, tez bym cie nie lubiła. Nauczuciel powinnien dawac przykład a nie wyzywać od zboków, tym bardziej że uczysz religii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z Tego że to jest praca? Tak, wiem, niby w pracy nie ma miejsca na emocje i sentymenty. Ale ja tak nie potrafię. Jestem zbyt emocjonalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie będziesz wzorem dla uczniów. Co to za nauczycielka, która pisze z takimi błędami? Pewnie już w momencie zapisu tematu na tablicy już się z ciebie śmieją. Zmień zawód. Przypuszczam, że nie masz nawet przygotowania pedagogicznego. Nauczycielka przyjaciółką ? To chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyrażam Swoje poglądy. Jeśli Ty uważasz to homoseksualizm za normalność - szanuję to, ale dla mnie to zboczenie i też powinnaś to uszanować. I nie nazywaj starszych, głęboko wierzących Pań moherami, bo Mnie denerwuje takie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt, przygotowania nie mam, bo studiowałam teologię. Szanuję Twoje zdanie, ale nie uważam żeby "nauczycielka przyjaciółką" było chore. Pamiętam czasy liceum i podstawówki, gdy mieliśmy nauczycielki, które były dla Nas jak przyjaciółki i chciałabym być podobna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyrażam Swoje poglądy. Jeśli Ty uważasz to homoseksualizm za normalność - szanuję to, ale dla mnie to zboczenie i też powinnaś to uszanować. I nie nazywaj starszych, głęboko wierzących Pań moherami, bo Mnie denerwuje takie coś. Zgłoś to uszanuj to ze dla mnie sa to mochery:-)a sorry ty nikogo nie szanujesz oprucz katoli i swietojebliwych moherów. Jestes nauczycielką uczysz w szkole gdzie chodzą rózne dzieciaki-ateisci,jehowi,geje,lesbijki itd wiec swoje poglady schowaj sobie w kieszen!Już dawno powinni cie zwolnic. ps ty nazywasz innych zboczonymi a ja mowie na innych np mohery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, wiem że do mnie do szkoły chodzą różnorodni uczniowie, ale Ci ateiści i jehowie o których wspomniałaś raczej nie chodzą na religię, bo to nie jest obowiązkowy przedmiot. Dobrze, nazywaj sobie te panie jak chcesz. Nie ukamieniuję Cię przecież za to że mówisz na nie "mohery". Tylko ja mówię że mnie denrwuje takie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak chcesz wyrazac swoja opinie to ucz tych bzdur w kosciele nie w szkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest poprawność katolików, prawaków - uszanuj moje poglądy etc ale lubią tylko swoich, czyli tych o prawidłowych wg nich poglądach, WBREW Biblii która każe kochać KAŻDEGO. Lewaki przynajmniej nie udają świątojebliwych :) (chociaż ja jestem z lewa bardziej i nie mam w ogóle potrzeby opluwać ludzi o przeciwnych poglądach, denerwuje mnie jedynie zakazywanie różnych rzeczy i robienie z PL państwa w typie - obrazisz katolika, to do więzienia za obrazę uczuć religijnych, obrazisz geja - jesteś OK. A jak się krytykuje tych co obrazili geja, to się mówi że ktoś jest zideologizowany i ma w sobie szatana. O przepraszam, wyznawanie wiary to też nie jest przypadkiem wynik ideologizacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Religijna pizdo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanów się czy czasem nie narzucasz im swojego zdania właśnie odnośnie homoseksualizmu, aborcji i tak dalej. Nikt nie lubi gdy usiłuje mu sie wbijać do głowy co mają myślec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:22 słuszna opinia religii tak w ogole powinni uczyc w kosciele a nie w szkole.Jak ktos ma 2 lekcje religii po kolei a na nia nie chodzi to musi siedziec 2 godz lekcyjne w bibliotece albo w swietlicy!! nosz kur....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbyś była nauczycielką polskiego,matematyki jakiegokolwiek innego przedmiotu , który nie ma nic wspólnego z wiarą to myślę,że byłabyś bardziej szanowana. Może ludzie mają Cie za nadgorliwą katoliczkę, która całymi dniami tylko się modli i zastanawiają się czemu nie trafiłaś do zakonu tylko do szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikomu nie narzucam swojego zdania, ale chyba jak inni mają prawo do własnego zdania to ja też. Jak już mówiłam nie ukamieniuję nikogo za to że ma przeciwne poglądy do Moich .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ukamieniujesz tylko bedziesz wyzywac od zboczeńców.I ty sie nazywasz nauczycielką religii?!przykładem dla innych?! Jestes tak samo porabana jak księza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a swoje zdanie to wyrazaj w domu albo w kosciele a nie w szkole!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbyś była nauczycielką polskiego,matematyki jakiegokolwiek innego przedmiotu , który nie ma nic wspólnego z wiarą to myślę,że byłabyś bardziej szanowana. Może ludzie mają Cie za nadgorliwą katoliczkę, która całymi dniami tylko się modli i zastanawiają się czemu nie trafiłaś do zakonu tylko do szkoły. Okej, ale jednak jestem nauczycielem i tak czy siak, niezależnie czego uczę i niezależnie od moich poglądów powinni mnie szanować, chociażby z racji tego, iż nauczam w szkole. Wątpie że któryś z Moich uczniów to czyta, ale może a nóż więc trafiłam do szkoły, bo ja szanuje bardzo Osoby Duchowne, ale nie chcę być jedną z Nich. Chociażby przez sam fakt, że mam Męża i Córkę i kocham ich z Całego Serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
księza tez maja dzieci i kobiety(gosposie) i jakos sie nie przejmuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, wiem bywają nieuczciwi Księża, z przykrością muszę przyznać rację. Dlatego nie poszłam do Zakonu, bo będąc Zakonnicą nie mogłabym żyć z tym, że mam Męża i Córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×