Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam ciężką sytuacje Co mam zrobić żeby było inaczej :(?

Polecane posty

Gość gość
gość dziś Nigdy nie kazałam mojej mamie przestać chodzić do kościoła, a jak z niego wraca i opowiada co tam było, to jej słucham, z szacunku do niej. Nie rozróżniasz pewnych rzeczy i to jest właśnie to. Jakoś nie widzę, żeby ktoś komuś kazał przemieniać się w geja, za to wyżej wspomniana mama narzuca mi, żebym szła do kościoła, bo inaczej spłonę w piekle. Już nie wspomnę o sytuacji z Chazanem, gdzie kobieta PODJĘŁA WŁASNĄ decyzję, a uniemożliwiono i zablokowano jej spełnienie jej. TO jest właśnie naruszanie wolności i godności osobistej, a nie jakaś legalizacja związków partnerskich między osobami tej samej płci -bo osoby tej samej płci żenią się między sobą i żyją ze sobą, i nie ingerują w sprawy innych ludzi. A katolicy narzucają ich zdaniem jedyny słuszny model - RODZINA, małżeństwo - i krzyczą o demoralizacji i dyskryminowaniu ICH, kiedy ja w swoim otoczeniu nie znam żadnej osoby z poglądami bardziej w lewo, która krytykowałaby swoich znajomych za to, że mają rodzinę :). OCZYWIŚCIE - BYWAJĄ skraaajni ludzie (jak ci, co chcieli zalegalizować pedofilię....) i zagrożenie z ich strony zawsze istnieje - ale to są ludzie tak samo opętani, jak i katolicy zakazujący uprawiania jogi czy księża chroniący też pedofilów. Ten sam typ. I to ci ludzie nie powinni mieć prawa do decydowania, bo pomimo wolności, są pewne uniwersalne prawa których przekraczać się NIE WOLNO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ukamieniuję również Kogoś za to że jest gejem czy lesbijką, niech sobie żyją tacy ludzie. Tylko moim zdaniem to zboczone, a jak się obnoszą z Tym pulicznie to już w ogóle że tak brzydko powiem przegięcie. A za aborcją nie jestem, w żadnym wypadku. Dodam, że w mojej ocenie Profesor Chazan zachował się wzorowo. Ale tak sobie myślę, że to forum zeszło troszkę na inny temat a ja proszę o radę co mam zrobić zeby być po prostu bardziej lubianą osobą. I nie piszcie mi po raz kolejny że jestem (niech mi Pan Jezus wybaczy) świętojebliwą katoliczką i że mam zmienić poglądy bo nie jestem i Tego nie zrobię !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież nikogo nie ukamieniuję za to że jest gejem czy lesbijką, ludzie ! Dla Mnie po prostu jest to zjawisko zboczone, a jak się z tym obnoszą to już w ogóle... A za aborcją w żadnym wypadku nie jestem. W moim mniemaniu prof. Chazan zachował się wzorowo. Ale myślę że dyskusja zeszła trochę na inny temat bo pierwotnie nie była Ona o moich poglądach tylko o tym co zrobić aby być bardziej lubianą. Od razu mówię że poglądów nie zmienię za żadne skarby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pojumany watek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No i znowu podwójność. Zachował się wzorowo, pomimo że złamał prawo i zniszczył tej kobiecie życie. Ale JA nie jestem za aborcją, więc muszę mu przyklasnąć! Nikt mu aborcji nie kazał wykonywać - ale też powinien wykonać ten kobiecie badania i skierować do innego lekarza, lecz tego nie zrobił. Niemniej,na pierwszym miejscu najwyraźniej nie jest dobro kobiety, ale dobro sumienia INNYCH LUDZI. Którzy wykonywali aborcję kiedyś, bo nie umieli się sprzeciwić, ale dziś już tego nie robią i łamią prawo (poprzez kompletne zignorowanie kobiety, a nie poprzez to, że nie zrobili aborcji, zaznaczam), bo trafili na podatny grunt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do gejow, lesbijek, to masz prawo to uważać za zboczenie, jak najbardziej :). Aczkolwiek oni też mogą chcieć związków partnerskich, bo to tylko sprawa między nimi i tez chcą mieć prawo do informacji jak np. ich ukochana osoba ma wypadek i wiele innych. Znam jednego faceta-biseksualnego, jest w związku na odległość już ponad 3 lata i między nim a jego partnerem jest naprawdę ciepła, szczera relacja. Wpadł chłopak jak śliwka w kompot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie np denerwuje jak sie liża(bo to juz nie jest pocaunek)w miejscach publicznych. kiedys czekajac na przejsciu na zielone swiatło zobaczyłam jak młoda dziewczyna lize sie z chłopakiem, tak mu gleboko jezor wepchala ze ten az sie zakrztusił i my slina z buzi poleciała...jeszcze ja w jezyk ugryzł.... Jak ktos sie całuje normalnie i nie wazne czy to jest gej czy lesbijka to niech to robia. Skoro sie kochaja to czemu mają pokazywac sobie miłosc dopiero w 4 ścianach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślcie sobie co chcecie, ale nie to nie jest prowokacja. Jak dla mnie osoby heteroseksualne mogą sobie okazywać czułości w miejscach publicznych , ja i mój Mąż też to robimy , więc byłabym hipokrytką gdybym mówiła że to skandal w biały dzień. Ale geje i lesbijki jak już tak bardzo chcą być homoseksualni niech okazują sobie w czterech ścianach, bo gdy publicznie całują się dajmy na to dwie kobiety toto już jest obrzydliwe i zboczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam twoje wypowiedzi autorko i stwierdzam jedno: dramat! Płaczesz przy uczniach, jesteś niestabilna emocjonalnie o poglądach nie wspominając. Nie dziwię się, że nikt cię nie lubi. Ja bym dziecka do ciebie na religię nie puściła. Paranoja jakaś. Takich ludzi zatrudniają w szkołach? Ten świat schodzi na psy... A tak nawiasem mówiąc szacunku się nie wymaga, na szacunek trzeba zasłużyć. W twoim przypadku beznadziejna sprawa. Zrób przysługę tym dzieciom i zmień pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciąg dalszy Mojej pracy w tej Szkole jest pod znakiem zapytania, bo jestem na zastępstwo. Dopiero pod koniec sierpnia dowiem się czy będę uczyć jeszcze w tej szkole czy też nie, ale modlę się do Jezusa żeby wszystko poszło dobrze. Tak, jestem niestabilna emocjonalnie i przyznaję - emocje mną rządzą, ale cóż, taka po prostu jestem i zawsze byłam. Nie oszukujmy się, mam 34 lata, nie zmienię się. Sądzę że zasługuję na szacunek przez sam pryzmat tego, że jestem nauczycielem. No ja nie wiem czy przysługę... Mam nadzieję że jak będę uczyć jeszcze w Tej Szkole to może uczniowie zmienią do mnie nastawienie i Mnie polubią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
34 i już taki moher....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem moherem. Jeżeli każda głeboko wierząca, chodząca co tydzień do Kościoła osoba uważająca, że homoseksualizm jest zjawiskiem zboczonym i nie będąca za aborcją jest "moherem" to gratuluję podejścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×