Zaszłam w ciążę z bliźniakiem mojego męża

Nie wiem co mam robić!!!! Pogubiłam się!! Od zawsze podobałam się szwagrowi. Jest tzw "r****czem" Są identyczni tyle, że szwagier ma niewielki tatuaż na kostce i inaczej się ubiera. Pewnego wieczoru kiedy wróciłam, zaskoczyłam się bardzo, czekała na mnie kolacja. Zdziwiłam się, bo mąż miał być na służbowym wyjezdzie. Było wino, pyszny posiłek, czego się po moim mężu kompletnie nie spodziewałam. Ubrany był tak jak zwykle.. koszula.. jeansy..Wypiłam dużo. Zawsze jak mamy okazję lubimy się napić po butelce winka. No i jak to w małżeństwie doszło do seksu, był cudowny, całkiem inny. Nawet rozmiar jego przyrodzenia sprawił na mnie większą różnicę, ponieważ był trochę wiekszy niż zwykle... Cóż, pomyślałam że jest napalony i dlatego zaplanował taki miły wieczór. Rano przytuliłam się do niego. Byłam szczęśliwa, że mój mąż jest już w domu i spędziliśmy tak miło czas. po kąpieli przygotowałam śniadanie. Mąż przyszedł i zobaczyłam na jego kostce tatuaż. Wpadłam w szał, Szwagier zaczął się śmiać, mówił, że było z***biście i zaczął mnie przytulać, odpychałam go bo dotarło do mnie, że był to szwagier. Wyrzuciłam go, pozniej ustalilismy, że to wszystko zostaje miedzy nami... Mąż wrocił i widział ze cos jest nie tak, ale żylismy dalej. Nie współżylismy kilka tygodni. A jak juz to nie dochodziło do wytrysku wewnątrz mnie. miesiąc później Mąż znów wyjechał... W trakcie jego wyjazdu miałam dostać okres. Spóżniał się 5 dni. Zaniepokoiłam się bo zawsze mialam regularny co do dnia. No i nadeszła chwila testu. Pozywtyny, zrbiłam jeszcze 2, Pozytywne. Nie mówiłam nic mężowi i poszłam do lekarza. Okazało się, że był to 7 tydzień ciąży. A własnie wtedy doszło do pomyłki i spałam ze szwagrem. Mąż myśli, że to jego dziecko. Teraz jest 19 tc... Musiałam się wygadać po raz kolejny w inernecie, bo juz nie daje rady, nie wiem co mam robić :'(

świetne prowo daje 7/10

Pomysł w miarę, historia rozbudowana, fajnie się czyta daję też 7/10

oszaleliście??? 7/10 3/10 i to przy dużej dozie dobrej woli :o słabe i głupie

Kreatywność 9/10 :D

Nie sądzę, żeby to było prowo. Widocznie ma rozrywkowe życie

słabe jak harlekiny z lat 80!

dla mnie typowa i nieciekawa ta prowokacja, zreszta nudna i PRZEWIDYWALNA, nawet nie chce mi sie czytac do końca niestety ale oceniam na 1/10

6/10 bo sie natrudzila i rozpisala