problem z boczki

witam, przed ciaza wazylam 57 po ciazy zostalo mi z 5 kg nadwagi. Od lutego wzielam sie w garsc. Cwicze Callanetics prawie codziennie (aby zlikwidowac bole plecow-udalo sie). Doloczylam fitness blender i melb. Skupialm sie na nogach i posladkach. juz widze efekty i to duze. Zaniedbalam ramiona (strasznie urosly jakos ;-/ ) no to wprowadzilam cwiczenia na ramiona i tez juz widze efekty. Martwi mi natomiast talia i boczki a brzuch... Jestem fiogura jablko. Nawet jak bylam dzieckiem to brzuch wystawal jak u glodzonego dziecka z Afryki ;-(. No i cwicze i cwicze a boczki i talia nie chca za bardzo sie zmiejszyc. Cwicze tiffani boczki ale nadal sa... Sa odtluszczone lekko. Chyba musze zaczac biegac bo nie widze innego ratunku...to moja zmora. Poza tym mam pco i aby zrzucic te kilogramy musialam na prawde sie nameczyc, wierzcie mi ( chyba mam jakis problem z hormonami). Zgubilam moze 4 kg od lutego obwody sie zmiejszyly ale te boczki..doradzcie cos....

przepraszam mialo byc z BOCZKAMI

Tiffany ma super cwiczenia na boczki. Wpisz na YT tiffany boczki i powinno wyskoczyć

Ja mam podobny problem z boczkami. I zaczęłam po poprostu czytać na ten temat. Po pierwsze szukać ćwiczeń na mięsień pośladkowy średni (to poprawna nazwa boczków). Po drugie bardzo trudno się ich pozbyć :( ja robię masę ćwiczeń na pośladki, talię i brzuch. Dodam, że także się masuję aby trochę poprawić elastyczność skóry. Dodam też że radziła bym zainwestować w dobrą bieliznę, a także bieliznę wyszczuplającą (już na zimę) bo to ładnie wyszczupla i zmienia kształt ciała, boczek będzie się ładniej komponował z pośladkami i talią :) Nie wiem czy pomogłam ale mam nadzieje że choć trochę :)