Gość bezradna939393 Napisano Lipiec 25, 2014 Wszystko było w porządku mieliśmy stały układ bez zobowiązań, spotkania często kończyły namiętnym długim cudownym sexem:) A dzisiaj po 2 miesiącach słyszę że zakończył związek z swoją partnerką, od samego początku jak mnie poznał wiedział że to ja jestem ta jedyna.Bardzo mnie kocha i nie wyobraża sobie życia beze mnie. Jestem załamana nie odpisuje na esy nie odbieram od niego tela, jak wytłumaczyć że nie chce się wiązać z policjantem, żeby wracał do swojej. Wiem co dzieje w policji jacy są znam około 30 policjantów z tego 5 może nie ma na boku kogoś. Musiałam się tutaj wygadać, ehh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 25, 2014 To pies cie jebal:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 25, 2014 No tak tylko do jednego był dobry ...:-D Ach te samotne kobiety ,tylko jedno wam w głowie . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 17, 2014 chciałabym być w Twojej sytuacji bo u mnie jest odwrotnie ale powoli powoli leczę serducho i zapominam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 17, 2014 powiedz mu to ze koniec moze dolaczy do kolegow i strzeli sobie w leb na sluzbie i nie bedzie sie uganial za innymi jak ma zone Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 21, 2015 Czyli innymi słowy, jesteś kurtyzaną. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 21, 2015 O jedynej..pisał skarb...a nie policjant!...i o tym że nie wyobraża sobie życia beze mnie..też nie pisał policjant żaden..rylko moj skarbek kochany.Zono policjanta nie wynyslaj już tych bzdur bo rozwalas uczciwej dzieqc zynie życie..swoimi domysłami.Ona na twojego męża nawet niw spojrzy bo ma dom dzieci i rodzinę na dodatel kocja kogoś ponad wszystko i z całą pewnoscią nie jedt to Tomasz.Chcesz się uwolnic od męża to zrob to uczciwie i w inny sposob a nie rob na si£ę kochanki z...mężatki ktora kocha swoje dzieci i nawet tw o im Tomaszm nie jest zainteresowana.! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość michczes Napisano Lipiec 21, 2015 Jeju jeju... Każdy ją chcę... O matko, co teraz, kolejny się zakochał. Jeju, jeju... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 21, 2015 Iwona chce być z Mirkiem dlatego wrabia tą biedną dziewczynę i rozwala jekj życie...robiąc z niej zmyśloną koc j ankę.Debilka .Iwona.nawet nie pomyśli co czują dzieci i mąż tej dziewczyny.Przecież ten Tomas nawet nie jest w jej typie.Głupia Iwona!.kosztem czyjegoś życia załatwia swoje sprawy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość sylwia Napisano Lipiec 21, 2015 Kochanka to idiotyczne.obrzydliwe i ohydne ..nie mające podstaw słowo!.Iwono Twoj mąż nie jest w moim typie!!!przestań zmyślać.!bo inaczej gdzieś to zgłoszę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 5, 2018 rowniez mam faceta ktory jest policjantem, jestem z nim od 3 lat, jest wysoko na stanowisku i szczerze czasem mnie to już męczy.... jestem teraz w ciazy z nim... ale nie wiem czy chce zycie spedzc z facetem ktory zyje z dnia na dzien... imponowal mi od poczatku nie zawodem, ale tym ze jest dobrym przyjacielem, kochankiem, umie rozmawiać i potrafil pokazac ze mu zalezy... potrafil przyjechac wiele kilometrow aby sie zobaczyć, nawet na godzine czy dwie...i tu przechodzimy do minusów nie umie mowić o uczuciach, choć pokazywał ze mu zalezy to nie powie nigdy ze kocha.... raz czy dwa do roku wyjezdza na wycieczki zakladowe, a ja zostaje sama w domu podczas gdy on sie bawi... jest czuly i delikatny ale o romantycznych wyznaniach moge zapomnieć... codziennie jak jest nawet w pracy dzwoni i pyta, gdzie jestem teraz, co robie, co slychac... nawet na pare minut... kieys mialam dosyc i napisalam ze nie moge rozmawiac i zadzwonie jak bede mogła bo zle sie czuje... to napisal ze juz dzis mam odpoczac i jutro od rana sie odezwac... nie odezwalam sie do poludnia to wytrzymal do 13 i zadzwonil... nie dal mi czasu i wyboru kiedy chce zadzwonic i rozmawiac z nim.... czasem leze ,glaszcze brzuch w jakim jest nasze dziecko i zastanawiam sie co lepsze, bycie samemu i nie zastanawianie sie co robi na tych wycieczkach, zastanawianie czy kocha czy nie, koniec z kontrolą... faceci w tym zawodzie nie lubią gdy kobieta ich zostawia,idzie im to na ambicje i jak sie wycofujesz to oni sie staraja , a jak wiedza ze jestes to traktuja na luzie... nie zawsze chodzi o zawod, nie ma co mowic ze policjanci tacy sa , ale w tym zawodzie nie jest kolorowo i faceci w tym zawodzie nie sa romantykami, i alkoholu tez za kołnierz nie wylewaja- szkoda ze wczesniej tego nie wiedzilam i 3 lata temu gdybym mogla nie weszlabym w ten zwiazek... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Napisano Czerwiec 20, 2019 Byłam z policjantem 15 lat to psychiczni tyranii. Kłamią i niszczą życie nawet własnym dzieciom. To chodzące gnidy.. Mózgi mają sprawne. Mają długi o wykorzystują innych. Panosza się bo wiedzą że im nic nikt nie zrobi. Ale kiedyś się to kończy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mila Napisano Październik 26, 2019 Byłam z policjantem 20 lat, na wysokim stanowisku wygrałam sprawę o pobicie, to był zwykły śmieć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 26, 2019 Miałam policjant w rodzinie...,całe szczęście że już się to skończyło! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JUDYTA 2 Napisano Grudzień 16, 2020 Byłam z policjantem przegrał sprawę rozwodową zwykły bandzior i patologiczny zwyrodnialec Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JUDYTA 2 Napisano Styczeń 9, 2021 Wy zdziry nie wstydzicie się wpieprzac w cudze związki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach