Qcera krem na trądzik

Jest to podobno jakiś nowy krem na trądzik. Stosuje ktoś? Są efekty?

Moja mama stosuje, ma 50+ lat i walczy z trądzikiem różowatym. Krem przepisała jej pani dermatolog... Póki co efektów żadnych nie ma, jedynie pot na buźce po posmarowaniu z rana.

Ja kończę pierwsze opakowanie i jestem naprawdę zadowolona z efektów. Nie od razu znika trądzik, ale przy regularnym stosowaniu efekty są widoczne. Rozjaśnia także przebarwienia po trądziku.

To jeden z nielicznych kremów, które złagodziły moje pryszcze. Po miesiącu stosowania mam mniej zaskórników, cera bez pryszczy, mniej przetłuszcza się i naprawdę działa. Mam nadzieję, że tak będzie już zawsze! Cena niska i to też bardzo cieszy.

Stosuję i jestem zadowolona, choć początkowo myślałam, że będzie inaczej bo mnie bardziej wysypało. Ale po 3 tygodniu stosowania jest naprawdę ok. Pryszcze nie są już takie zaognione i nie powstają nowe a twarz się nie świeci. Polecam, bo cena tez dobra jak na 50ml.

Zbliżam się do trzydziestki i dalej walczę z trądzikiem. Szukałam pomocy u dermatologów, którzy przepisywali mi kolejne (drogie) preparaty apteczne. Zupełnie przypadkiem trafiłam na Qcerę. Od razu zachwyciłam się ceną za tak wydajny produkt. Potem zaczął się zachwyt nad stanem mojej skóry na twarzy. Stosuję krem od 3 miesięcy. Przebarwienia zaczęły zanikać, wyrównał się koloryt mojej cery. Stopniowo redukują się również zapalne skupiska na czole. Polecam wszystkim bez wyjątku!!!

ja używam od niedawna, efekty już się pojawiły, zaskórników mam dużo mniej, cera mi się poprawiła, wygładziła, oby tak dalej :)

Czasami takie kremy początkowo wysypują, skóra się w ten sposób oczyszcza. Każda nowa kuracja niesie za sobą takie ryzyko, ale warto czekać na efekty końcowe. Przynajmniej tak było u mnie. Nie wysypało mnie wybitnie, ale moja cera miewała czasem gorsze dni. Teraz patrzę w lustro i nie mogę się nadziwić jak zdrowo wygląda moja twarz. W końcu! Warto!

na mnie też działa. mam ładniejszą skórę, bardziej nawilżoną. wcześniej była szara, a teraz wygląda zdrowo. jest rozświetlona, koloryt skóry się trochę wyrównał. przebarwienia powoli znikają. liczę, że będzie jeszcze lepiej

czy ten krem ma wersję an dzien?

Chyba nie, używałam go kiedyś, ale był to krem na noc i nie widziałam innego. ale u mnie stosowanie na noc w zupełności wystarczyło, przebarwienia całkiem ładnie rozjaśnił i cera się poprawiła.

Piszcie opinie na ten temat. Dzis kupilam qcere i pierwszy raz go uzylam. Oby na mnie podziałal

działa tak sobie. największą wadą jest ten smród

mi tam się podoba ten zapach ;). trzeba stosować systematycznie, najlepiej przez kilka miesięcy. nawet jeśli od razu zobaczymy polepszenie naszej cery, to nie można jej odstawiać bo efekty wrócą. ja smaruję twarz codziennie od czterech miesięcy. wyrównał mi się już koloryt twarzy, wyprysków jest zdecydowanie mniej

Jeśli używasz go systematycznie, działa jak najbardziej :-) Moja koleżanka stosuje już 3 miesiące i jej pomaga :-) Tylko ważna jest systematyczność :D

Działa jeśli, jak napisała Marteczka, stosujesz go systematycznie. Ja używam go od dwóch miesięcy i jest okej. Nie widziałam od razu zniewalających efektów, ale cera zaczyna się już oczyszczać. Koloryt się lekko wyrównuje. Wierzę, że będzie tylko lepiej :)

A co z plamami po trądziku? Tez daje radę je usunąć? Lub chociaż trochę rozjaśnić?

krem o charakterze leczniczym nigdy nie będą pachnieć fiołkami, mają inne zadanie, aczkolwiek qcera wcale nie pachnie tak źle. Najważniejsze, że jest skuteczna, używam od marca i mimo, że trądzik nie był najsilniejszy i dawno zszedł ciągle używam, bo widzę, że wygładza skórę i ujednolica kolor..moim zdaniem warto dać mu szansę i czas by zaczął działać

uzywam kremu qcera na moj tradzik od 3 tygodni i juz widze efekty. kupuje go w aptece, wiec chyba jest bezpieczny. i fajnie ze nie jest drogi a wydajny.

Ja stosuje Qcere na tradzik rozowaty. Dziala bardzo lagodnie, ale mi naprawde pomaga. Dermatolog mi polecil, wiec jest na pewno bezpieczna.

Kupilam qcere jakies 2 moze 3 miesiace temu i widze pierwsze efekty. Krostki sa mniej widoczne, przebarwienia blakna. Cena jest bardzo dobra

http://ciekawostkiurodowe.blog.pl/2015/09/28/tradzik-rozowaty/ http://ciekawostkiurodowe.blog.pl/2015/09/25/walka-z-zaskornikami/

ja osobiscie polecam qcere na jednorazowe, wieksze wypryski. Szybko dziala

Zaczęłam używać qcery 3 miesiące temu, po pierwszym miesiącu widziałam pierwsze efekty. Radzi sobie nawet z dużymi wypryskami, przebarwienia są bledsze

Moja kosmetyczka poleciła mi qcere jako dobry, skuteczny i tani krem. Jestem zadowolona choć używam jej dość krótko. Dobrze się wchłania, nie jest tłusta i łagodzi skórę z trądzikiem.

U mnie efekty przyszły szybko, złagodziła pryszcze i zaczerwienienia jestem zadowolona i na pewno kupię kolejne opakowanie.

Ja i moja siostra mamy początkującą fazę trądziku różowatego tzw "prerosacea", niedawno kupiłam Qcerę i faktycznie zaczerwienienia znikają. Są oczywiście trochę widoczne, natomiast pod makijażem nie są już tak intensywne jak wcześniejć. Zobaczę jakie będą dalsze efekty. Póki co ja jetem zadowolona.

Bardzo fajny, tani krem. Mi sporo złagodził trądzik:)

Super konsystencja, bardzo dobra cena na tle innych dermokosmetyków, efekty są szybkie

Ja też polecam Qcere - super konsystencja, efekty zauważyłam po połowie pierwszego opakowania. Cena jest super niska patrząc na inne, podobne produkty. Plus za mało intensywny zapach, który jest przyjemny