niektorzy to chba nigdy nie wyzbeda sie nawyku przegrzewania dzieci

32 stopnie w cieniu,slonce za chmurami,wiec to nie ochrona przed ostrym sloncem,a ok 3 latka na rowerku w dlugich getrach i bluzce z dlugimi rekawami:o. Szkoda.ze rodzice tak sie nie ubrali.

moze dziecko ma uczulenie i musi miec dlugi rekaw :o

Ja nie widuje tak ubranych dzieci. Podejrzewam, że sobie to wymyslilas i prowokujesz kolejną do niczego nie prowadzącą dyskusję.

a ja widziałam ostatnio dziecko ok. roku - ubrane w dresik (długie spodenki dresowe i bluza dresowa), a na polu ok. 30stopni ciepła w cieniu, pot się leje krew człowieka zalewa, a tu spaceruje mamusia z takim dzieciakiem. Aż mi oczy wyszły!!! Moja córka ma 6 miesięcy i przy tych upałach ma na sobie kapelusik, bluzeczkę i pampersika.

bluzeczkę oczywiście na ramiączkach, albo z krótkim rękawem :) Często też przewiewną sukieneczkę :)

ja tez tego nie rozumiem i mnie szlag trafia jak widzę..

Nie wymyslilam sobie. Jechalam akurat samochodem i doznalam szoku jak to zobaczylam. Bo nawet malenkie dzieci nie byly tak ubrane. Ogolnie tez nie widuje tak ubranych dzieci,ale jak widac wyjatki sie zdarzaja.

U nas plaga sa dzieci w czapkach zakrywajacych uszy i wiazanych pod szyja, bo przeciez, choc jest w cieniu ponad 30 stopni, wieje wiatr. Widywalam tez niemowleta przykryte kocykami, choc na szczescie pojedyncze przypadki.

Wczoraj do godziny 16 nie bylo upalu, ale ok 22 stopnie i moja szwagierka swojemu 3-latkowi, ktory biegal po podworku, zalozyla dlugie spodnie, podkoszulke i bluzke z dl. rekawem. Pozniej zrobilo sie 26 stopni, a maly dalej tak smigal. Moja corka dla porownania tylko w letniej sukience byla spocona jak szczur.

to dlaczego nie zdjęłaś jej tej sukienki,tez ją przegrzewasz...idąc twoim tokiem rozumowania :O ...ja się w ogóle dziwię,czemu wy tak przeżywacie obce dzieci? normalnie obsesja jakaś,zajęć nie macie?

przegrzewanie jest niezdrowe, ale ja wróciłam właśnie z plaży i powiem Wam, że "nieubrane" dziecko jest równie częstym widokiem jak przegrzane ;-( dużo całkiem nagich dzieci, chłopcy kilkuletni w samych czapeczkach ;-( obrzydliwe...

i niehigieniczne dla dziecka! to przede wszystkim!

A ja widzialam taka mamuske,ktora sama byla prawie polnaga a dziecko w glebokim wozku,ubrane ,nakryte i jeszcze na nozkach ta ochrona przed deszczem,czy zimnem,nie wiem jak to sie nazywa.... i 32 w cieniu....

no obrzydliwe,to chyba za mocno powiedziane...co może być obrzydliwego w małym golasku,bez przesady :O ... mój nawet ma majteczki w baseniku w ogródku... a już na plaży? ale to raczej ze względów higienicznych,niż ze względu,że komuś zburzę poczucie estetyki :O .Inna sprawa,że już dziecko trezeba uczyć,że są sprawy intymne,co nie znaczy,że ma się wstydzić swojego ciała,ale taki niezdrowy ekshibicjonizm jest niewskazany w dobie coraz wczęstszych przypadków pedofilii