Nowe życie to nie zarodek drogie Panie !

tak, tak dobrze czytacie :) Pewna inteligentna Pani z tego forum, stwierdziła, że nowe życie to nie zarodek !!! O nie nie moje drogie Panie, to nie jest już nowe życie, tylko jakiś tam sobie drobiazg nic nie znaczący. Nowe życie drogie Panie to jest dopiero w momencie jak zarodek wniknie w ścianę macicy ! Ale bzdura ! Powiadam Wam jeszcze raz- nowe życie powstaje w momencie połączenia się komórki jajowej z plemnikiem. To jest nowe życie! Zagnieżdżenie w ścianie macicy to warunek konieczny na przetrwanie zarodka, a tym samym na ciążę. Nauczcie się lepiej, albo bawcie się w piasku :) pozdrawiam

A co jeżeli zapłodniona komórka zostanie wydalona z ciała kobiety w cyklu menstruacyjnym, co często ma miejsce w przypadku ludzi, którzy bardzo długo starają się o dziecko? Należy kobietę zamknąć do więzienia bo morduje dzieci? A co z kobietami które poroniły same z siebie? Dlaczego obrońcy życia nie nazywają ich morderczyniami i dlaczego nie wsadza się je do więzień? Z człowiekiem mamy do czynienia wtedy, kiedy przestaje być (formalnie z punktu widzenia biologii) pasożytem, czyli po urodzeniu.

dokladnie :D jak mnie smiesza te mohery...to k***a jak zezre jablko to przeciez zabijam jablon, jak brzoskwinke to brzoskwinie, jak zerwe kasztana to pozbawiam zycia przyszlego debu :( :-O hahaha :D :D :D niedlugo beda wyc nad zawartoscia podpaski czy prezerwatywy... juz szykuja sie przeciez zeby pozbawic kobiety mozliwosci legalnej aborcji w tych trzech wyjatkowych sytuacjach... mohery wola urodzic takie mutanty : http://www.wykop.pl/ramka/2045450/galeria-zdjec-z-amsterdamskiego-muzeum-anatomicznego-vrolik/ niz popelnic grzech :-O a mutant zdeformowany bez mozgu to dla nich "dziecko"

a czy ja coś piszę śmieszna kobieto o mordowaniu dzieci ? czy o zabijaniu ? O czym Ty do mnie w ogóle mówisz ? Ja wyśmiałam tylko zobaczoną wypowiedź na jednym z tematów odnośnie tego, że zarodek to nie nowe życie - a dla mnie to śmiech na sali! Chyba sobie tematy pomyliłaś !

posluchaj kretynko, ja to napisalam w odpowiedzi do powyzszego komentarza a nie do ciebie dewoto. nie zapominaj ze owoc to rowniez nowe zycie bo z tego mialo wyrosnac drzewko a skoro ty lubieznie wp*****lasz owocki to tym samym zabijasz nowa roslinke ! moja dupa, moja sprawa. napewno nie pozwole moherom i psychicznym konowalom narzucic mi abym miala urodzic zdeformowanego mutanta czy poswiecic wlasne zycie dla urodzenia bachora jesli ciaza i porod zagrazalyby mojemu. mozecie pieprzyc byle pieprzyc i planowac nowe ustawy itp ale tym samym podziemie aborcyjne bedzie sie powiekszac oraz zakup przez internet RU czy innych srodkow do aborcji farmakologicznej a w najgorszym przypadkow lekow aptecznych czy narkotykow ktore przy duzej ilosci wywoluja poronienie

Czyli robiąc nie zagnieżdżone zarodki każdego miesiąca stajemy się morderczyniami. Naprawdę blysnelas. Kobita prawdę napisała tylko twój ograniczony łeb kanciaty nie umiem tego pojąć

Ja akurat poczytywalam tamten temat chyba również przez ciebie założony tak? Bo taki sam postaci typ wypowiedzi masz sorry i pani która z tobą dyskutowali bardzo mądrze to przedstawiła a ty wrzucasz tu jakieś zdanie wyrwane z kontekstu i uważasz się za bohaterkę jesteś zalosna

powiedz mi kobieto pierwszą rzecz : potrafisz opanować swoją rozchwianą psychikę i wypowiadać się jak człowiek na poziomie ? Chyba nie z tego co widzę.... Po drugie- kto dał Ci prawo obrażania innych ? Ja też znam wiele, wiele przekleństw i świństw, które można nagadać, ale mam swój honor, którego Ty nie masz... Kolejna rzecz- o czym Ty w ogóle do mnie tutaj teraz piszesz? Odpowiedziałaś na pierwszy komentarz w ogóle jak urwana z choinki i teraz robisz to samo- bo jakbyś umiała czytać, to zauważyłabyś, że moja odpowiedź była właśnie do pierwszego komentarza, nie do Ciebie - co widać dokładnie. Po raz drugi urywasz się jak z choinki i w ogóle nie wiesz o czym piszesz, bo Twojego komentarza nawet mi się czytać nie chciało, jak widzę coś o owocach i ich jedzeniu. No sorry, ale dla mnie to podstawówka. Kolejna rzecz jest taka, że matką to Ty nigdy nie powinnaś być, skoro masz odwagę nazywać swoje potencjalne dziecko mutantem i bachorem. Generalnie podsumowując Twoje dwie wypowiedzi dochodzę do wniosku, że jesteś porządnie ograniczona umysłowo.

ja nie zakładałam tego wcześniejszego tematu, tylko przeczytałam te żałosne wypowiedzi o zarodkach. Powtarzam po raz kolejny, że nie piszę nic o mordowaniu, zabijaniu etc. Różne są sytuacje! Ja piszę tylko i wyłącznie o samym stwierdzeniu, że zarodek zawsze był początkiem nowego życia ! To, że zdarza się często, że obumiera w łonie matki nie sprawia, że owa kobieta jest morderczynią- weźcie się ogarnijcie i zastanówcie o czym ja piszę, a o czym wy ?

Autorko jak można cala niedziele spędzić na forum skacząc z tematu na temat i na sile udowadniać swoją wszechwiedze? Widać masz nudne życie skoro przychodzisz tu by się wyzywać na innych i obrażać. Twoje wypowiedzi są na tyle płytkie ze aż nie chce się ich czytać wiec spadaj stąd bo ograniczasz się jedynie do pyskowki

Połączona komórka jajowa z plemnikiem staje się nowym życiem w chwili implantacji. Poczytaj sobie o tym zanim założysz kolejny żenujący temat

Ciaza zaczyna się od momentu implantacji a nie wczesniej

Życie daje i odbiera Bóg w trzech osobach, Ojciec, Duch i Syn święty. Człowiek jest na łasce Pana i nie ma prawa ingerować w jego wolę, bo może narazić się na poważne konsekwencje po śmierci.

Ty! z 18.25 Od kiedy to kasztany rosną na dębie???!!!! :D :D :D