9 miesięczniak i kanapka z wędliną

Bez masła, można? Co jeszcze zamiast mleka, którego i tak nie chce już.

można. jajecznica na parze. paróweczki (tylko dobre jakieś) placuszki, kluski lane, kaszki wszelkiego rodzaju tylko nie z butelki a łyżeczką pokarmić.

A dlaczego bez masla???

no właśnie- dlaczego bez masła? trujące?

słoik kup bedziesz przy garać stać kluseczki lane robić ja pierdole jak jakiś garkotłuk

W ogóle wydaje mi się, że mało je - pomijając upały. Między 6-8 150ml mleka, o 10- 90 ml kaszy z dodatkiem owoców, między 13-14 obiad, ugotowany bądź słoik z dodatkiem warzyw - cały, 18-19 mleko 150ml ( teraz totalnie odrzuca, więc muszę mieć zamiennik). O 21 idzie spać i wypija 180ml mleka.

Bez masła, bo się nasłuchałam, żeby jeszcze nie.

No co ty'Jak najbardziej!Tylko prawdziwe,a nie tluszcz do smarowania pieczywa!czegos ty sie nasluchala?!

17-18 kolacja ( tam się pomyliłam i wpisałam 18\19), o 2 wstaje na mleko - 150 ml. W między czasie jakiś biszkopt czy owoc.

mój syn zjadł dziś 210 kaszki z butelki, 1 danonka, na "obiad się zbuntował i chciał tylko kaszę i teraz z pół jabłka. ma 3 latka. więc twój wcale tak mało nie jje. nic mu nie będzie a może postaw na owoce banana, jabłuszko spokojnie może zjeść na podwieczorek.

mało czy dużo to pojęcie względne, ale jakoś tak "biednie", mało urozmaicone to menu ;-( tylko mleko, kaszka i obiad słoikowy... moja córka w tym wieku rano zawsze jadła kaszkę - różne robiłam, drugie śniadanie - owoc, później zupka, drugie danie po 2-3 godzinach, później deserek, na kolację znowu coś ... ja wymyślałam, chociaż pracowałam i średnio miałam czas... myślę, że spokojnie możesz urozmaicić dziecku dietę, rozszerzyć. Moja córeczka jadła mleko z piersi, więc butli nie było nigdy, ale mimo wszystko mm nie jest chyba aż tak wartościowe żeby zastąpić posiłek...

mamo 3-latka - moja córka teraz ma 3,5 roku i ogólnie od ponad roku je słabo, a w takie upały generalnie tylko płyny chętnie przyjmuje. Dziś rano zjadła 1/2 bułki z masłem + odrobinę jajecznicy, do tego kubek kakao. Później wypiła koktajl - maślanka+maliny+banan. Na obiad wypiła kubek kompotu ;-) dopiero przed chwilą poprosiła o racuchy i zjadła 3 - to już pewnie do wieczora jej wystarczy. Na noc może wypije jakiś jogurt albo skusi się na budyń... teraz siedzi z herbatą. Szczerze ja w te upały też słabo jem, więc dziecku też nie wpycham.

No właśnie też mi się wydaję, że moja córcia ma średnio dopracowane to menu, teraz muszę to zmienić, bo kurcze to mleko chyba się jej znudziło.

O rany jajecznica,parowki,kanapki?To wasze dzieciaki niezle radza z gryzieniem.Moj maly ma 9m a nie potrafi gryzc a ma az 8 zebow.Nawet gerberek z malymi kawalkami nie przejdzie bo sie dlawi :(

Mój jak miał 9 miesięcy to jadł tak: 6 nutramigen 10 płatki ryżowe/owsianka/kasza jaglana na wodzie z owocami 14 obiad - zupa lub drugie danie 18 kisiel lub galaretka z owocami 21 nutramigen Pieczywa nie jadł, czasem macę z pomidorem lub samą. Gryzł dobrze choć dopiero mu zaczynały wychodzić jedynki. Jak dziecko nie ma uczulenia na mleko krowie, to możesz spokojnie dać kanapkę z masłem. W ramach zamiennika o tej porze dałabym kanapkę, warzywa czy kisiel.

No to kiepsko...to jak chcesz mu kanapje dac? Zniksujesz,czy najpierw sama pogryziesz?bo i o takich przypadkach slyszalam....

Moja ma 7,5 mies od dwóch tyg nie tknela mleka jedynie przemycie jej 2* dziennie po 90 ml kaszy na mleku. Oprócz tego zje 200 ml obiadku ( rosolek z marchewka i ryżem, bądź ziemniaki marchewka Mieso/ryba ) jogurt 100g owoc 60g. Daje tyle ile chce po co mam ja rozpychac zaglodzic się nie zaglodzi:-)

A o jakiej kaszy mowicie?bo chyba nie o tej mialcej mamalydze instant z torebki?

Gryzie i to nawet całkiem nieźle, ma 6 zębów.

A!sorki ;-) to nie byl twoj wpis. Eee no to spoko sobie poradzi :-D

To ja mama 9miesieczniaka co nie gryzie.Nie podaje kanapki czy parowki :D. Musi jesc narazie tylko to co potrafi :D Moze za pare miesiecy bedzie mu to lepiej wychodzic ,bo jak narazie nawet nie mysli gryzc ,wszystko musze mielic :D

W końcu jakaś w miarę ogarnięta mama. Zaczyna normalnie karmić dziecko a nie puszcza teksty o bliskości i cycusiu.

mój syn jak miał 10 mies, to nadal nie chciał jeść obiadków " z grudkami". Stawało mu w gardle i odruch wymiotny. Za to z małymi kawałkami kanapek, makaronem itp. sobie radził. Widocznie ta konsystencja mu nie pasowała, albo porządne kawałki, albo papka.