Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Poznałam mężczyznę przez internet. Powiem teraz coś płytkiego

Polecane posty

Gość gość

Bardzo go polubiłam, dobrze mi się z nim pisze.Jeszcze się nie widzieliśmy. Wiem to płytkie co teraz napiszę, ale strasznie boje się tego że nie spodoba mi się wizualnie. Wiem , że wtedy zwyczajnie spojrzę na niego z innego punktu widzenia :( Ale niestety nic nie zrobię. Przeraża mnie to bo w końcu poznałam jakiegoś fajnego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poproś go o zdjęcia, jak ci się nie spodoba to przestaniesz pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam o tobie takie samo zdanie, niby nam sie fajnie gada, ale boje sie że jesteś pasztetem :/ Ej gdzie sie poznalismy, bo ja serio też aktualnie poznałem pewną kobiete przez neta i jeszcze sie nie widzielismy, jaki masz nick, gdzie poznałas tego faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może Ty powiedz to powiem Ci czy to Ty. jaki nick

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, ja sie nie zdradze, bo potem bedzie siara że siedze na kafe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak fajny to na bank brzydki, atrakcyjni ludzie nigdy nie są spoko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcialabym żeby byl przecietny, nie jakim mega paskudny ani mega przystkojny. Boje się ze bedzie p******* i mial wyglad kryminalisty. Wiecie jak to jest z ludzmi poznawanymi na czacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a na jakim czacie sie poznaliscie? nie musisz mowic nicku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego uważasz że to cos płytkiego ?jesteś chora chyba :O to normalne że musisz do faceta czuć chemię , taka jest natura , jeśli tego nie ma to nie ma miłości , tak świat jest skonstruowany, jesliby czlowiek wiązal z każdym z kim sie dobrze gada i się rozumieją to by było bardzo łatwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo zaraz bedzie na mnie nagonka ze jestem plytka i sama uwazam sie za niewiadomo kogo wiec chcialam tego uniknąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest płytkie.tylko szczere. każdy tak ma. ja też niedługo mam randkę z neta, na zdjęciu jest fajny, ja też, zobaczymy czy na żywo się sobie spodobamy :) ma fajny głos, poczucie humoru , jak wygląd bedzie ok to cacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie takiego poznałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
płytka jesteś w tym sensie, że pierdzielicie o uczuciu do "literek" bo jak można sie w kimś zabójać niewidząc go nawet? tylko pisząc z tym kimś, np na gg ? ja rozumiem jak sie jeszcze rozmawia ze sobą na skype z kamerkami, widzi się, słyszy itp więc wtedy prędzej można sie zabójać, ale od patrzenia w literki i czytania bajeczek? to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie nie mam wyglądu kryminalisty, byłem wjęźniem politycznym i to było dawno w latach 70-tych, więc spokojnie możemy się spotkać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zabujałam się, chodzi tylko o to że długo byłam sama i długo próbowałam sobie kogoś znaleźć, aż w koncu pojawił się on i boje sie tego ze nie przejdziemy do kolejnych etapow znajomosci bo nie spodoba mi sie wizualnie. I ja juz po prostu nie daje rady zeby byc sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to mogłaś szukać po zdjęciach a nie pisać bez sensu z kryminalistą z lat 70-tych :P Wtedy musiał mieć co najmniej 18 lat, to teraz ma +-55

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jest kwestia jeszcze tego żeby ostatecznie nie okazał się zwykłym zboczeńcem, erotomanem, ani kimś za siebie się nie podającym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To że siedział to mi nie przeszkadza, chodzi tylko żeby tak nie wyglądał, jak Kuba rozpruwacz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×