Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do ludzi po studiach pracujących w miejscach dla ludzi bez studiów

Polecane posty

Gość gość

Jak udało wam się dostać pracę??? Skończyłam kilka lat temu pedagogikę (żałuję jak diabli tego kierunku, ale mniejsza o to), mam magistra, lecz na pracę w zawodzie nie mam co liczyć. Na pracę ambitną nie w zawodzie również nie mam co liczyć, bo nie mam doświadczenia. Bardzo potrzebuję pieniędzy więc składam cv dosłownie wszędzie - również do sklepów, barów i zakładów produkcyjnych. Ale wszędzie echo. Ostatnio kierowniczka jednego ze sklepów powiedziała mi, że nie zatrudni mnie, bo skoro mam mgr i składam CV do sklepu to znaczy, że nie mam ambicji! No litości! Ambicje mam, ale nie znam żadnego przepisu jak ugotować z nich obiad dziecku! Jak nie znajdę pracy w sierpniu to będzie bardzo, bardzo źle :( Jak dostać jakąkolwiek pracę? Może wywalić studia z CV? tylko jak zapełnić 5-letnią lukę gdzie było parę prac dorywczych? Poradźcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak to już jest z tą pedagogiką, nie ma roboty i już... Może powinnaś gdzieś wyjechać? Z pracą jest bardzo ciężko więc trzeba było myśleć trochę wcześniej, a może spróbuj sama coś założyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie tak, że ja nigdzie nie pracowałam. Byłam 2 lata za granicą, ale tam to sprzątanie i fast food. Potem po powrocie w kilku miejscach pracowałam, potem przerwa na dziecko i przez ostatnie pół roku w pośrednictwie finansowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym wpisalam do cv te prace, jak bylas zagranica to swiadczy to o tym ze znasz jezyk , tylko ujmij jakos te stanowiska nie pisz sprzataczka tylko jakos inaczej, predzej czy pozniej znajdziesz prace jestem tego pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ojciec dziecka cie nie utrzymuje? moze idź ukradnij cos do sklepu, zamkna cie, bedziesz zyla jak pączek w maśle, darmowa opieka medyczna, jedzonko, spanie, nawet psycholog i terapeuta za darmo; a twoim dzieckiem zajmie sie opieka spoleczna. Jedna doba utrzymania Trynkiewicza w specjalnym osrodku kosztuje okolo 1000zl, wiec jak widac w tym kraju przestepcy mają lepiej od normalnych ludzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze ona nie chce zeby ojciec dziecka ja utrzymywal, moze chce wyjsc do pracy do ludzi, duzo kobiet nie daje rady zeby wysiedziec z dzieckiem w domu kilka lat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko ma 4 lata i od roku chodzi do przedszkola. Byłam w domu 3,5 roku więc chyba wystarczy! I to nie o to chodzi, że mnie mąż nie utrzyma bo jakoś przez te 3,5 roku utrzymywał, ale ostatnie pół roku pracowałam więc się nawarstwiły wydatki, doszły raty i jest teraz naprawdę niedobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam ten sam problem :( Ktoś się wypowie? Jak po studiach dostać jakąkolwiek robotę nawet sprzątanie? Jak w tym miesiącu nie znajdę pracy to mi chyba tylko samobójstwo zostanie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _olaf
krzesło i sznur to najlepsze rozwiązanie, idzie zima więc jeszcze hipotermia wchodzi w grę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda. To jest spory problem. Ale tekst z kierowniczką sklepu i brakiem ambicji rozbawił mnie do łez :D Jak wielkie ambicje trzeba mieć, żeby wykładać towar w markecie? Niektórzy ludzie mają powalone w głowach i na siłę doszukują się jakichś braków. Może miała to miejsce "zaklepane" dla jakiejś koleżanki i to taka wymówka? Przecież wiadomo, że dla kogoś bez doświadczenia (np. absolwenta uczelni zaraz po studiach) każda praca jest dobra. Już nawet nie chodzi o wysokie zarobki tylko o cenne doświadczenie. Od czegoś trzeba zacząć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×