Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Studzia

Zadzwonię dziś

Polecane posty

Gość gość
poczekaj lepiej aż on zadzwoni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serio? To pewnie się nie doczekam. Chcę mieć to już za sobą, chcę jasnej sytuacji. Wkurwia mnie już to, że 2 dni nie wiem co z nami będzie, bo wielmożny pan jest zbyt dumny by sam zagadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie zrobiłam mu jeb drzwiami przed oczami. Kiedyś tez już tak zrobiłam, mówił wtedy, że poczuł się jak śmieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To byla tylko moja durna reakcja na jego zachowanie. Tamtego wieczoru potrzebowałam jego obecności, a on mnie najzwyczajniej olał. Potem przyszedł w jakiejś żałosnej sprawie, jak usłyszałam pierwsze dwa zdania jego wypowiedzi to szlag mnie trafił. Potem już nie rozmawialiśmy ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie uda się. Takimi paluchami nie dasz rady wybrać numeru. Szkoda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zbereźnik a co byś robił na jego miejscu? Wyobraź sobie, że kobieta zamknęła drzwi przed nosem, a potem poszła na miasto :) Niestety mój facet wyznaje taką zasadę : "Masz focha? To wypierdalaj. Ja nie będę za Tobą biegał" :( więc, wiem, że on nie zadzwoni...a ja nie dam rady dłużej czekać. Zadzwonię za godzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile to razy mysmy sie z moja lala tak poklocili... :P gadalas z nia na kafe, moze ci kiedys opowie... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej nie bo zaczniecie mnie tu po babsku obgadywac... :D hehe a z pana inzyniera nie mozna sie smiac... :D :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide kolację zjeść i zadzwonię...jakoś w głębi serca czuję, że nie będzie chciał gadać, a ja resztę wieczoru spędzę załamana i jak zwykle zatonę we łzach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co psiocho nick zmieniłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obojętnie jak zaczniesz. NIe obmyślaj co powiesz bo z doświadczenia wiem że wtedy jeszcze bardziej się stresuje. Zadzwoń i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widac, ze ci sie nudzi, a z facetem masz ewidentny koniec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała93
Jak nie zadzwonisz, to się nie dowiesz :) Po co żyć w nieświadomości? Przynajmniej będziesz wiedziała na czym stoisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×