pytanie do mężczyzn,wizyta u lekarza

Panowie standardowo nie przepadają za wizytami u lekarza, badaniami itd... Ale przyszedł moment kiedy pogorszył się wzrok, co wykazało badanie okresowe i jest skierowanie do okulisty. Na 100% z góry wiadomo że potrzebne będą jakieś okulary i tu następuje opór nie przezwyciężenia. - Nie pójdę, nie zbadam się, nie będę nosił żadnych okularów, nic nie potrzebuje, jak oślepnę to mi będziesz gazety czytała itd... Przed czym taki opór??? Okulista nie zagląda w tyłek, recepta na okulary nie wybucha po przeczytaniu.

Jatrofobia- jest to fobia przed wizytą u lekarza, przed badaniami. To się leczy....u lekarza :)

ja mam wadę wzroku, nie noszę okularów i żyję, wzrok sie nie pogarsza.

No bo okulary nie lecza,tylko daja kommfort,ale kij taki ma dwa konce ,bo oko sie rozleniwia i jak juz załozysz okulary to tylko bedziesz pogarszał wzrok i zmieniał szkła na silniejsze z czego sa zadowoleni optycy i producenci szkieł

A ja noszę do czytania , tv i kompa . Żona 2 m-ce mnie namawiała aż się zgodziłem . Miała rację :D

Jak zaczniesz nosić bryle, to jesteś skazana na to już do końca życia, coraz grubsze denka... a jak nie to wzrok jest w stanie się poprawić i nie są ci wcale potrzebne. Potwierdzone osobiście i po znajomych widzę że tak jest, więc darujcie sobie teksty o niewiedzy na ten temat panie okulistki trzepiące na tym kasiurkę :P

Mi się nic nie poprawiało :( W gazecie czytałem już tylko tłusty druk i tytuły :O

Wada prawdopodobnie będzie się pogłębiac jak nie przeczyta wiadomości na poczcie sam pójdzie.

Ja mogę polecić bardzo dobrego optyka - http://www.swiat-okularow.com.pl/ , który z pewnością doradzi w kwestii wysokiej jakości okularów. Sprawdźcie.

Najlepsze okurary to ajurwedyjskie,i nie potrzebny tu zaden optyk