Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie istotne kto

Co o nim myśleć????

Polecane posty

Gość nie istotne kto

Cześć. Mam problem z nowo poznanym facetem. Poznałam go w pociągu. Siedzieliśmy obok siebie a on pracował na laptopie. Zaglądałam mu przez ramię i zobaczyłam, że czyta jakieś matematyczne rzeczy, dużo wzorów i coś tam liczył. Zaintrygował mnie, bo głównie w pociągach spotykałam raczej typowych "łysoli" albo bubków handlowców. Zaczęliśmy dyskutować i ujął mnie swoją wiedzą na wiele tematów, a co ważne umiał też słuchać mnie. Jestem tłumaczem, lubię opowiadać o mojej pracy, a on słuchał i nawet zadawał pytania, interesował się. Wydawał się kulturalny, fajny, przy nim na pewno bym się nigdy nie nudziła. Chciałam go trochę wysondować, czy ma samochód, mieszkanie. Zapytałam, czemu nie jeździ do stolicy samochodem. Odpowiedział, że szkoda mu tracić kilku godzin, poza tym lubi wypocząć albo popracować w spokoju. Ale nie powiedział wprost, że ma auto, co dziwne, bo faceci kochają szpanować. Dopiero 2 godziny potem powiedział, że kupił niedawno Audi. Dopytałam, że pewnie na duży kredyt, a on, że odkładał 2 lata gotówkę, a teraz odkłada na niewielki dom. Zamurowało mnie, że ile on w takim razie zarabia. Zaczęłam żartować, że takie zarobki to chyba tylko politycy i celebryci mają, a on się ode mnie zdystansował. Powiedział, że w pewnych zawodach takie zarobki to żaden problem i unikał potem jakichkolwiek pytań. Pomyślałam, że kłamie, ściemniacz. Jednak w trakcie, jak rozmawialiśmy, wylogował mu się Windows i jak się zalogował, to zobaczyłam otwartego Outlooka, a tam maila z nazwą jego firmy. Popytałam znajomych i jeden powiedział, że w takiej branży to się zarabia naprawdę tyle, a nawet dużo więcej, że facet spokojnie pewnie odkłada z 8-10 tysięcy, skoro po 2 latach stać go było na warte ponad 250 tys. Audi. Potem znalazłam go na LinkedIn i zobaczyłam, że faktycznie pracuje w takiej dochodowej branży. Mam do niego namiary, mam także komunikator. Zagadałabym do niego, ale męczy mnie, czemu nie chciał rozmawiać o swoich zarobkach. Może to sknera? Dobra znajoma mówi, że facet, co nie chwali się pieniędzmi, a faceci to przechwalacze! to na 99% sknera i nie warto się z takim wiązać. Co to za facet, co nie chwali się samochodem, pieniędzmi, pracą, że jest na pewno drugie dno, że z takim nie sposób stworzyć potem rodziny, będzie ukrywał zarobki. Ja nie zarabiam mało, ale nie ukrywam, że razem mielibyśmy naprawdę dużo, mogłabym zrealizować wiele planów. Mam do niego kontakt, chcę napisać, ale czy to ma sens? Czy w ogóle znacie facetów, którzy nie lubią się chwalić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawa historia ale czy prawdziwa? Wygląda na szkolne wypracowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buburdan
poznalas kolesia i pierwsze co to myslsiz o jego kasie? bardziej niz to jaki on jest zapala ci sie lampka z napisem kasa? juz myslsiz o tym co zrobisz za jego pieniadze i martwisz ze nie bedzie chcial ci fundowac przyjemnosci? lol koles cie wyczul skoro zaczal uwazac na slowa i sie mu nie dziwie, tez bym siedzial cicho widzac taka pazerna b***h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym ceniła takiego faceta. Pewnie nie chce żebyś poleciała na kasę, a ewidentnie odniósł takie wrażenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Laska ty lecisz tylko na kase. NIe dziwie się, że traktowała Cie z dystansem jak trafiłam mu się taka pozerka jak ty. Wybacz, ale 3/4 twojej opowieści to kasa, kasa, zarobki, firma, audi i tyle. Przejrzał Cie i dlatego może mieć cie gdzieś. A kasą się nie chwalił tylko dlatego, zeby zorienotować się czy rozmawiasz z nim ze wzgledu na to jaki jest czy na grubosc jego portfela. Nie zaliczylaś test :) szukaj innego sponsora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm historia może być prawdziwa, bo sam mam kumpla, co robi w Wawie w farmacji przy testowaniu nowych leków i zarabia tyle, że już się pobudował pod Poznaniem. Żartuję nawet że po co mu to jak kobiety nie ma heh. A moje odczucia są takie, że gość wyczuł pasożyta i się wycofał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet wyczuł, że jesteś pospolitą blacharą i dlatego się zdystansował. Nawet jak napiszesz do niego to i tak Cię oleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znająca swą wartość
A ja sie z wami nie zgadzam :/ Kobieta, która chce stworzyć rodzinę szuka mężczyzny, który będzie utrzymywał dom, a nie maminsynka. Jeśli już dziś boi się o pieniądze, kiedy przecież do niczego nie doszło, to potem będzie skąpił na ciuchy, na kosmetyki, na dom, na dzieci. Miałam takiego. Prawnik. Kasy jak lodu, ale sknera. Zostawiłam go potem. Szkoda czasu na takich. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny liczy się człowiek i jego wartości NIE KASA!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie istotne kto
@Znająca, ja mam takie same odczucia. A reszcie panów dziękuję za mój portret psychologiczny hahah. Mam swoje pieniądze, nie muszę żebrać u facetów. A facet, chociaż ujmujący, chyba rzeczywiście albo zanadto naukowiec i poza książkami nie ma życia, albo będzie z nim problem w kwestii finansów. Napisałam do niego, zobaczę co odpisze i zdecyduję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze to jakis programista albo inzynier to co sie dziwisz. tylko jak spotkal panne co go wypytuje ile zarabia i czym jezdzi po godzinie spotkania w pociagu to dal dyla i watpie czy ci odpisze. on sobie zarabia za swoja prace a nie na twoje ciuchy panna. zarob sama a potem sie dostawiaj do cudzego. tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nasra se w czape i tak chodz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka ty głupia jesteś brak mi słów :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×