Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sprosne slowa w sypialni.

Polecane posty

Gość gość

Ej,zapyziale mamuski jakie slowek uzywacie w lozku?Przyznawac sie jak mowicie do mezow lub konkubentow.A moze jestescie martwe,nudne klody?No jak to jest u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówimy różnie, w zależności od atmosfery ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dawaj.Co jestes taka tajemnicza:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze czego,bede ci tu sypac slowkami a ty sie bedziesz onanizowac przed monitorem:P zapomnij. To co sie dzieje u nas w sypialni to nasza sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli jestes dretwa kloda.tak myslalam hahahaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja mogę powiedzieć ;) mój partner ogólnie nie lubi mnie poniżać, co innego jest w łóżku, no bo my jednak wolimy na ostro niż tak pięknie i romantycznie. Oczywiście "sprośnymi słowom" toważyszą klapsy :) no ale mówi np " o ty szmato dajesz dalej" "chodź tu suko, a potem cię wyliże niżej" "wyglądasz jak d***** a d***** jadą na ostro" "o ty mała k***o ..." " twoja cipka smakuje jak pepsi-cola" ( to akurat jest cytat z piosenki Lany Del Rey którą bardzo lubię)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A reszta mamusiek co?nuda w wyrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninnika
nie jestem kłodą ale jakoś nie wyobrażam sobie żeby mąż do mnie powiedział kurwo czy suko! chyba za dużo pornoli się naoglądałyście! I pewnie zachowujecie się jak dziwki tylko tyle że bezpłatne, dajecie dupy, głębokie gardło bo faceta to podnieca i się pytacie czy go w pełni zaspokajacie żeby na dziwki nie poszedł! Szanujcie się bo jak się nie szanujecie to i was nie będą szanować! Mój mąż to by się nawet nigdy nie zapytał czy mu do dupy dam czy coś w tym stylu już nie mówiąc o wyzywaniu od kurew!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja uwielbiam jak moja partnerka mi mowi ,piepsz mnie, o tak mocniej ,jubie jak mnie piepszysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ninnika ale to akurat mnie podnieca,jest mi wtedy lepiej . Mój facet nie był do tego z początku przekonany ale teraz wie że w dzień dama a w nocy... itp ale ja też go tak " nie szanuję" no ale widać każdy lubi co innego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My np. lubimy się ostro i intensywnie kochać, pozycja misjonarska w ogóle u nas nie istnieje, klapsy itd są jak najbardziej wskazane, ale sprośne słowa gaszą ogień, nie podobają się ani mi, ani jemu. Trzeba się tu dobrać :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm my lubimy na w miarę słodko - misjonarska jest wtedy ok ale ogólnie wolimy krótko i intensywnie i na ostro - na pieska, od tyłu, na siedząco, na stole :P ale bez bluzgów raczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w trakcie seksu nie lubię zadnych słówek, ale przed mówimy sobie np. ja "chodź, zerżnij mnie", a on np. "no dalej mała d****o":P ale mnie mąż nazywa d***** pieszczotliwie na co dzień, więc to dla mnie żadne ostre słówka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×