Gość gość Napisano Sierpień 2, 2014 Moja babcia ma 90 lat mieszka z ciocia,która sie nia opiekuje.Ciotka babcie nie doslownie lecz nie potarfie uzyc innego slowa"ubezwłasnowolniła".Gdy odwiedzam babcie ciotka jest niezadowolona ,gdy chce z babcia porozmawiac na osobnosci podsluch*je o czym rozmawiamy, gdy chce babci pomoc isc np. do jej pokoju,poniewaz babci jest trudno samej sie poruszac odbiera babcie mi spod reki .Dzisiaj babcia chciala dac mi 50 zl. to wziela babcie tak zeby nie moga sie do mnie zblizyc i mi dac te pieniadze .Co mam robic zachowanie jej jest okropne plakac mi sie chce jak ona babcia "dyryguje" tak jak ona chce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach