Małżeństwo a życie w pojedynkę plusy i minusy

Małżeństwo : -można mieć rodzine,dzieci,kogoś obok -gdy sa problemy jest druga osoba obok -koszty życia,wynajmu mieszkania,paliwa do samochodu itd można podzielić na pol -ma się z kim jechać na wakacje,do kina etc -ktoś się o nas troszczy a my o niego Życie samemu: -nikt nie wydaje naszej kasy -Gdy nje ma dzieci robi się co chce,wraca do domu kiedy chce,jezdzi gdzie chce - nie trzeba po nikim sprząta -nikt nie gdera za uszami na razie tyle przyszłymi do glowy

-bycie samemu spokoj spokj brak jazd ludzkich fochow ogolnie singlowanie z******te mozna dzieli mieszkanie ajak ma sie rofdzine tzreba zmarnowac te1500na wynajecie

Ten podział jest bezsensowny. Nie ma sensu tak generalizować. Są różni ludzie, z którymi możesz się związać, mogą Cię inaczej traktować, mieć inne przyzwyczajenia. Inne zarobki. Jeśli trafisz na świetnego mężczyznę, który będzie Cię traktował dobrze to życie w małżeństwie będzie bardzo dobre. Natomiast sama chyba wolałabym być sama niż żyć z kimś kiepskim ( pijakiem, hazardzistą itp...).

zapomnialas o jak jest malzenstwo to jest regularny seks jak nie ma malzenstwa to z reguly nie ma seksu

oczywiście że lepiej bez małżeństwa, jakieś 80% małżeństw to porażki a ponad połowa to z pewnością prostytucja-babka chce dziecko, facet seksu i wszyscy happy

tylko to jest mechaniczny kopulacja bez miłosci a tylko w małżeństwie opartych na wierze jest miłość

- nie trzeba po nikim sprzątax xx ale taka sama szensa jest, ze ktos posprzata po tobie:)

Minus jest taki, że jest się kontrolowanym, co dla mnie jest bardzo wielkim minusem, bo nie lubię się przed nikim tłumaczyć.

tylko to jest mechaniczny kopulacja bez miłosci a tylko w małżeństwie opartych na wierze jest miłość no to dopiero jest bzdura; uświadomię cię dziecko - świat nie jest czarno - biały. NIe dziękuj

Prawie wszystkie te punkty są moim zdaniem naciągane. tak naprawdę wszystko sprowadza się do tego czy ktoś chce być samotny czy nie. I w małżeństwie też nie musisz po kimś sprzątać ;)

malzenstwo to reguralny seks , ahahahhaha:D wiekszej glupoty w zyciu nie slyszalem :D

W moim małżeństwie regularny seks jest od 10 lat, prawie codziennie, a czasami nawet kilka razy dziennie....

bardzo interesujace, szczerze w to watpie ze miedzy soba :)

Małżeństwo to same obowiązki a singiel to jak sie ma ochote

gość dziś bardzo interesujace, szczerze w to watpie ze miedzy soba usmiech.gif A zdziwiłbyś się jaką moja żonka ma ostatnio chcice, ciągle się do mnie łasi jak kotka w rui...........

no tak, jedna osoba ma nieudane małżeństwo to teraz wszyscy muszą.

czyli coraz więcej mamy egoistów i nieudaczników życiowych bo np ja znam samych pijaków co nie maja zony

Clarex sensitive dziś Małżeństwo : -można mieć rodzine,dzieci,kogoś obok-a bez slubu nie mozna? -gdy sa problemy jest druga osoba obok-oj niekoniecznie -koszty życia,wynajmu mieszkania,paliwa do samochodu itd można podzielić na pol-teoretycznie -ma się z kim jechać na wakacje,do kina etc-on woli gory a ty morze,on woli slashery a ty komedie romantyczne,bedzie problem -ktoś się o nas troszczy a my o niego-roznie z tym bywa Życie samemu: -nikt nie wydaje naszej kasy-w maleznstiw tez mozesz mies osobna kase -Gdy nje ma dzieci robi się co chce,wraca do domu kiedy chce,jezdzi gdzie chce-a praca? - nie trzeba po nikim sprząta-po sobie tez musisz sprzatac -nikt nie gdera za uszami na razie tyle przyszłymi do glowy-zawsze sie ktos znajdzie

@gość dziś bardzo interesujace, szczerze w to watpie ze miedzy soba usmiech.gif A zdziwiłbyś się jaką moja żonka ma ostatnio chcice, ciągle się do mnie łasi jak kotka w rui........... - no to gratuluje, bo to wyczyn zeby po 10 altach jeszcze na siebie dzialac w aji kolwiek sposob. :)