ta kobieta jest nie poważna.

W bloku parę klatek dalej mieszka kobieta ma dwójkę dzieci jedno takie przedszkolne a drugie niemowlę w wózku. Ostatnio siedziała na ławce przed blokiem, pod oknami, wywalila cyca na wierzch i karmiła... ludzie wstydu nie mają ale to jeszcze bym miała gdzieś. Dzisiaj przed 9 budzi mnie dźwięk jakby zarzynali prosiaczka, patrzę przez okno a tam ta kobieta z wózkiem stoi i kołysze dziecko a ono sie drze w niebogłosy. Rozumiem małe dziecko płacze ale niekoniecznie ja muszę to miec pod oknem przed 9 rano w niedziele. Mamuski zrozumcie, że wy i wasze dziecko to nie pępek świata.

Właśnie, ja to bym poszedł i dał im taki wpier'dal ze nie przeżyliby

a jak sasiad z ciagnikiem?

przestan pisac brednie:((((

"niepoważna" pisze sił łącznie

Nie mam takiego sąsiada.... Ale każdego może taka kobieta irytować to że ona się nie wysypia to nie znaczy, ze jej dzieciak ma mi pobudke w weekend robić.

Wiem, ale nie miałam już jak poprawić błędu bo nie da sie edytować nagłówku :)

jak już, to nagłówka półgłówku...

Nie masz ciekawszych zajęć niż poprawianie ludzi na forum, przykre.

Taka jestes madra to niie mów tego nam tylko powiedz tej kobiecie. Kobieta wyszla na spacer bo traia q tv żeby w domach siedziec popoludniu ze wzg na upaly, a to ze dziecko plakalo,to normalne moze ciebie zobaczyli i sie przestraszyli!

Nie ma popołudnia jest rano geniuszu :) I ciekawe jak mnie mialo zobaczyć jak spalam. Cos Ci zlosliwosc nie wyszla :)

mnie też irytują piski i wrzaski dzieci na podwórku ,mam okna na plac zabaw ,ale taki urok blokowisk ,przecież dziecku buzi nie zakleisz . co ma babka zrobić ? iśc z tym płaczącym niemowlakiem do lasu bo tobie przeszkadza? Takich malkontentów w blokach nie brakuje, moja sąsiadka np ma problem bo pies mój szczeka gdy dzwoni mi domofon i jest to problem poteżny -dla niej. Kolejna znów ma kłopot bo dzieci w mieszkaniu nad nią biegają i piszczą . Następnej nie pasuje młode małżeństwo vis a vis lubiące głośną muzykę ( do 22). Takich tepaków malkontentów trzeba na wieś wywozić ,do puszczy jakiejś , z dala od ludzi. Jak ktoś się zdecydował mieszkać w bloku to musi zrozumieć że inni tez mają prawo żyć.

Trzeba bylo zadzwonic na policje ze jest 9 rano i Ty chcesz spac a dziecko na podworku placze. Fajnie by sie policjanci ubawili. Ty tez nie jestes pepkiem swiata i dlaczego kogos mialoby obchodzic ze Ty chcesz spac w niedziele do 9. Jak jestes niewyspana to kladz sie wczesniej i po problemie.

A jesli nie odpowiada Ci mieszkanie w bloku gdzie jest non stop głosno i hałasuja to wybuduj sobie dom w lesie.

Nikogo na dworze przed 9 w niedziele nie ma... tylko ta kobieta z dzieciakiem. Prosze bardzo skoro tak sie trzymać blokowiska to ja pod jej okna o 6 rano moge iść z psem zeby sobie poszczekal ciekawe czy bylaby rowniez zachwycona.

prowokowac nie umiesz: 0/10 nie udal Ci sie topik.... Zamiast pisac brednie na kafe, kup sobie slownik ortograficzny i zacznij sie uczyc.

Nigdzie nie napisałam ze przeszkadza mi zycie w bloku, nie przeszkadzaja mi imprezy, halasy tylko takie bezczelne zachowanie, łazi koło okna w wolny dzien od szkoly i dzieckiem ktore nawet placzem tego nie nazwe bo brzmialo jak zarzynanie prosiaka.

Wez sobie pogadaj z nia I powiedz ze na pewno nie tylko tobie to przeszkadza. A pozatym taki urok mieszkania w blokach. Nid Gdzzie nie jest idealnie

No ale na prawde jestes taka glupia ze myslisz ze ona specjalnie sprawila zeby to dziecko plakalo i specjalnie poszla pod Twoje okna? Takie uroki blokowiska. Mowie, kup sobie dom i bedziesz miala spokoj bo naprawde nikogo nie obchodzi ze Ty masz jakies wyimaginowane problemy! NIE JESTES PEPKIEM SWIATA!

Geniuszu napisalam ze popoludniu trzeba z dzieckiem siedziec w domu wiec logiczne ze wyszla z nim rano...ech no coment

pytam kolejny raz ,co ona ma zrobić by to dziecko uciszyć ? poduszką przycisnąć czy sprzedać pięść? Wyszła z dzieckiem na spacer bo o 9 jest jeszcze w miare przyjemnie ,a ono płacze bo może ma kolki ? bosz jakimi ludzie są debilami. A z psem mozesz iść o 06.01 - też nie powinna sklamrzec ,bo psu też pyska nie zakleisz

Mam gdzieś o której nie może wyjść. Nornalni ludzi w niedziele przewaznie sa po imprezie albo po prostu chca sie wyspac. Wiem ze nic z tym jie zrobie bo prawa nie zlamala ale wkurzyc mnie wkurzyla. Ide spac, żegnam :)

Jak mnie wkurzaja takie glupie babska. Zawsze to znjadzie jakis problem zeby narzekac. Pokaz mi przepisy ktore mowia ze nie mozna wyjsc przed blok w niedziele o 9 rano. Ja mam pod blokiem codziennie od 8 - 22 mnostwo biegajacych i krzyczacych dzieci i jakos afer nie robie. W mieszkaniach sasiadow szczekaja psy a sasiadka z gory ma przy kaloryferze radio wlaczone cala noc i musialam nauczyc sie zasypiac w tym halasie i zyje. Zdecydowalam sie na mieszkanie w bloku i ma to swoje minusy ktote trzeba zaakeptowac. A jak nie umiesz zyc w spoleczenstwie to spadaj na bezludna wyspe. Trzeba byc skonczonym idiota zeby miec pretensje o to ze dziecko placze. To idz mu i powiedz ze ma nie plakac.

przewaznie ludzie o tej porze sa po imprezie albo spia :O haha NIE KARMCIE TROLLLLLLA! PROWOKAAAACJA!

Napisalam jasno i wyraznie nic innego mi nie przeszkadza ani psy, ani radia czy imprezy.

Jak ty o 9 rano jestes na imprezie to pozdrawiam hahaahah

Hahahaha dobre

Chyba tylko w Polsce bachory stawia sie na piedestale. Ja zawsze zwracam ostrym tonem uwage szczeniakom i ich glupim matkom. Nie pozwalam sobie, aby obcy bachor mnie tykal, zaczepial czy darl morde obok mnie. Nie dajcie sobie wejsc na glowe bo bachory sa coraz glupsze, brzydsze i gorsze.

Dobra ja ci autorko ja też mieszkam w bloku i powiem ci co mi przeszkadza w życiu codziennym: granie głośnej muzyki trzepanie dywanów przejeżdżanie straży pożarnej cięcie drzewa cyrkulatką odbijanie piłki przez starsze dzieci alarmy włączające sie co rusz w samochodach wulgarne rozmówki nocne patologii w lecie do 4-tej nad ranem warkot przejeżdząjących pod oknem autobusów kiedy chce przy otwartym oknie obejrzeć telewizję CI WSZYSCY HAŁASUJĄCY LUDZIE POWINNI ZROZUMIEĆ ŻE NIE SĄ PĘPKAMI ŚWIATA I TAKĄ TEŻ TU ROBIĘ ODEZWĘ DO NARODU Nie no.. żartowałam

"Mam gdzieś o której nie może wyjść. Nornalni ludzi w niedziele przewaznie sa po imprezie albo po prostu chca sie wyspac. " Jesteś śmieszna. Ciebie nikt i nic nie obchodzi a innych ma obchodzić bo ty jesteś po imprezie. Ty też pewnie sie darłaś jako dziecko i przeszkadzałaś jakimś innym "normalnym" ludziom sie wyspać po imprezie. Tylko ciebie wtedy pewnie też to nie obchodziło.