Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moi rodzice nawet kilka razy dziennie klepią różaniec ALE

Polecane posty

Gość gość

Nie widzę żeby takowe działania miały jakiś realny wpływ na ich poprawę tudzież na polepszenie relacji rozdzinnych. Ostatnio nawet zaczynają obnosić się z tym. Sądzę więc że w ich przypadku ta modlitwa jest pusta. Czy ktoś z was ma podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam też że mam depresję i jestem całkiem zamknięty w sobie natomiast mój ojciec zamiast porozmawiać ze mną chyba woli się zamknąć w pokoju i 'modlić'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moi tescie którzy mieszkaja obok nas tez codziennie jada rano i wieczorem rózaniec, a tesc potrafi przez kilka miesiecy do nas nie zajrzec i nie zapytac czy w ogóle zyjemy, jak dzieci, nienawidze takiego zakłamania i fałszu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a u mnie jest odwrotnie jest poprawa przestali sie kłócić w rodzinę szwagier przestał pic alkochol ruzaniec był odmawiany w jego intencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przez kilka miesiecy do nas nie zajrzeć ale to jest normalne u chłopa ja też sam nie lubie chodzic tam gdzie mnie chcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×