Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

szew przezbrzuszny ktos cos wie ktos ma ?

Polecane posty

Gość gość

Jw mam kilka pytan do dziewczyn majacych ten szew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale po cesarce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie to jest szew na cieśń szyjki macicy zakładany przy niewydolności szyjki macicy przed zajściem w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie za późno piszę , dopiero przeczytałam pytanie. Ja mam taki szew (taśmę). Założony przed zajściem w ciążę , zakładany z dojścia brzusznego -operacja cięcie jak przy cesarce. Mam niewydolność cieśniowo szyjkową i za sobą poronienia w drugim trymestrze, szewc mcdonalda się nie sprawdził u mnie. Obecnie jestem w ciąży trzeci trymestr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu wyżej a możesz napisać coś wiecej o tym szwie? Jak zakwalifikowałaś się do operacji? gdzie miałaś ją robioną? jakie znieczulenie dostałaś? Jak długo dochodziłaś do siebie? Po jakim czasie mogłaś się zacząć starać o dziecko? jak wyglądają wizyty w tej ciąży z taśmą u ghinekologa? jak twoja szyjka się zachowuje z ta taśmą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam ,że dopiero teraz piszę. A więc tak: taśmę miałam założoną z dojścia brzusznego, czyli operacja. W grudniu 2013 mój doktor skierował mnie do szpitala gdzie zrobiono podstawowe wyniki z krwi i posiew z kanału szyjki , czekaliśmy na wynik posiewu po trzech dniach wynik był ok , więc zrobiono mi operację ( osobiście mój doktor) znieczulenie ogólne (narkoza) cięcie jak przy cesarce. Na drugą dobę wyszłam do domu, po pięciu dniach pojechałam ściągnąć szew. Szybko doszłam do siebie. Później miałam kontrolę u mojego lekarza , który zrobił USG wszystko było dobrze. Po dwóch cyklach pozwolił zachodzić w ciążę , zaszłam na początku marca 2014(za pierwszym razem) . Na zwolnieniu jestem od początku , bardzo oszczędny tryb życia tzn. dmuchamy na zimne , leżę, wstaję do toalety i kąpieli, leżę od drugiego trymestru. Biorę luteinę dopochwowo dwa razy dziennie i no-spę i aspargin. Szyjka długa całą ciążę. Teraz jestem w 34 tc. Szyjka długa ,ale "rozklekotana" gdyby nie taśma już by dawno szyjka puściła. Ja mam sztuczną taśmą , zakładają też z tkanek pobierają np. z brzucha. Sztuczna jest mocniejsza. Rozwiązanie tylko przez cesarskie cięcie , nie ma szans na naturalny poród przy taśmie. Ja idę już do szpitala w 35 tc i będę już do końca czyli najpóźniej do 37 tc. Mój doktor nie chce czekać dłużej nić 37 tc żeby nie nadwyrężać macicy. Mały jest duży pewnie wpływ też ma mój leżący tryb życia. Jestem ze Szczecina i tu mi zakładano taśmę , do doktora chodzę od lat i gdyby nie on to bym nie wiedziała o takiej metodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anka
Szukam kontaktu z osobami po nieudanych ciążach ze szwem McDonald .boje się podjąć kolejna próbę ,jak to wszystko wygląda.czy jest mozliwosc rozmowy z ktoras was ,prosze o odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam prosze o informacje od kobiet ktore mialy szew przezbrzuszny i donosily ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, ja mam taki szew. Dzięki niemu mam synka (8 miesięcy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałam wyżej , mam taki szew. Miałam mc donalda ,ale nie sprawdził się ,więc mój doktor zrobił mi operację i mam szew przezbrzuszny. Mam cudownego synka i planuję kolejną ciążę. Pisałam wyżej jak to wyglądało. Chętnie podzielę się informacjami. Mama za sobą 3 poronienia i dopiero po szwie przezbrzusznym się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam ja poronilam 3 duże ciążę żadne szwy nie pomogły rozważam szew przezbrzuszny w łodzi u profesora Krasińskiego ale boję się mam też już wiek swój 37 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sory za pomylke Krasomski profesor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jakim okresie cyklu się zakłada ten szew przezbrzuszny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też bym chętnie pogadała, szczególnie z dziewczynami, które miały zakładany szew w Łodzi, bo wybieram się tam na wizytę. Niestety na forum nasz bocian nikt już chyba nie pisze, a grupa taśmówki na FB też nie odpisuje na zaproszenia, może tutaj ktoś się znajdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam syna 5 letniego i mam niewydolnosc szyjki po 1 porodzie ,kolejne 3 ciąże stracone (ostatnia niecały miesiąc temu) zwykly szew nie dalo sie zalozyc bo szyjka w 17 tyg bardzo slaba.Jestem załamana a dopiero niedawno dowiedziałam się o tym szwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anik, ja pierwszą ciążę donosiłam, w drugiej szew mcdonaldsa nie pomógł. We wrześni jadę do Łodzi, dowiedzieć się więcej o szwie przebrzusznym. Niestety wszystko co wiem do tej pory wiem z forum, nie udało mi się złapać kontaktu z nikim na żywo. Jeśli są tutaj jakieś mamy po szwie to prosimy o kontakt:) Jakbyś chciała poczytać to sporo znajdziesz tutaj: http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/viewtopic.php?f=78&t=83227

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy oprócz Łodzi i Szczecina gdzieś jeszcze zakładają ten szew?a czy w Lodzi zakłada tylko profesor Krasomski czy ktoś jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anik9087 dziś Czy oprócz Łodzi i Szczecina gdzieś jeszcze zakładają ten szew?a czy w Lodzi zakłada tylko profesor Krasomski czy ktoś jeszcze? XXX Wiesz co, z tego co czytałam do tej pory to w Łodzi tylko ten profesor właśnie i do niego się wybieram. Są jeszcze ośrodki w Warszawie, które ponoć robią to również metodą laparoskopową i również już w ciąży, ale nie wiem jaka jest skuteczność w porównaniu do szwu zakładanego podczas operacji. Moja lekarka, która prowadziła drugą ciążę ma się dowiedzieć jak to wygląda w innych ośrodkach, więc na razie to tyle co wiem. I serio, poczytaj sobie ten temat na forum nasz bocian, tam jest bardzo dużo informacji o tym szwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez będę się wybierać do Łodzi pewnie za niedługi czas na razie muszę fizycznie dojść do siebie. Ja jestem z Tarnowa kolo Krakowa ale jeśli będzie taka potrzeba to będę jeździć do Łodzi byle by mi ktoś zagwarantowal i wytłumaczył dokładnie na czym polega szew przezbrzuszny i czy da się u mnie go wykonać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anik: myślę, że najlepiej będzie jak sobie do profesora po prostu pojedziesz, bo on kwalifikuje również do zabiegu. No i mam nadzieję, że mi wszystko wyjaśni (czyli jakie ryzyko, jakie możliwe komplikacje, jak wygląda prowadzenie ciąży - też nie jestem z Łodzi więc będzie ją musiał prowadzić ktoś z mojego miasta, no i jakie szanse na donoszenie). Jesteśmy w o tyle podobnej sytuacji, że mamy już jedno dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wchodzi mi ta strona. A mi ma się dowiedzieć mój lekarz prowadzący z Krakowa ,no i sama też próbuje poszukać. Jeżeli się coś dowiem wcześniej niż ty to dam znać. Ja będę się jeszcze orientować w Warszawie. A jeżeli ty będziesz po wizycie w Lodzi to proszę daj znać co i jak.Ją juz nie mogę pozwolić sobie i narażać siebie i rodzinę na takie cierpienie. Poprostu musze wiedzieć wszystko na ten temat i jakie są szanse w moim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli masz niewydolnosc spowodowana wcześniejszym porodem. Ja prawdopobnie jestem uszkodzona ,bo najpierw mnie wzięli na oxytocyne a później miałam po kilku godzinach cc. (Stąd ta niewydolnosc).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strona Ci nie wchodzi, bo musisz mieć założone konto na tym forum. Niestety chyba tak to działa, bo mi też zaczęła działać dopiero jak się zalogowałam. I nie żałuję, bo tam jest naprawdę baaaardzo dużo różnych informacji od dziewczyn, które w ostatnich latach miały taki szew zakładany. Tak więc załóż sobie tam konto i czytaj, na pewno wiele się dowiesz:) Niestety na moją prośbę o kontakt nikt nie odpowiedział, na FB grupa jest zamknięta i na razie też mnie nikt nie zaakceptował:/ Wizytę mam dopiero pod koniec miesiąca i mam jeszcze potwierdzać termin. Jak będę po wizycie to dam znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powodzenia ,mam nadzieje ze jest ktoś kto w takich przypadkach jest w stanie nam kobietom pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anik9087 dziś Czyli masz niewydolnosc spowodowana wcześniejszym porodem. XXX No niestety dokładnie na to wygląda. Córeczkę straciłam teraz w 20 tc i musimy sobie bardzo poważnie z mężem przemyśleć kwestie dalszego planowania rodziny. Z jednej strony zawsze chcieliśmy mieć dwójkę dzieci, ale z drugiej strony ryzyko utraty dziecka lub koszmarnie wczesnego wcześniactwa (z wiadomo jakimi konsekwencjami) to mocno przerażająca wizja. Na wizytę jedziemy na razie aby się dowiedzieć jak to wygląda i czy ewentualnie bym się kwalifikowała. Jak dowiemy się wszystkiego będziemy podejmować decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anik9087 dziś Powodzenia ,mam nadzieje ze jest ktoś kto w takich przypadkach jest w stanie nam kobietom pomoc. X Dzięki i wzajemnie:) Metoda jest ponoć bardzo skuteczna, ale to na razie wiem tylko z internetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez juz jestem wykończona tymi 3 porodami przedwczesnymi. Wszystkie w 18lub 19 tygodniu. Tez teraz musze wiedzieć wszystko i decyzja czy się zdecyduje . Chociaz strasznie chce miec 2 donoszone zdrowe dziecko. A czy mogę prosić adres i tel do gabinetu tego profesora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć jak tam wizyta w lodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem po wizycie w Łodzi, została zakwalifikowana do założenia szwu:) Informacji, które mogą się przydać jest naprawdę sporo, więc w sumie to nie wiem od czego zacząć. Najlepiej aby zainteresowane panie poczytały sobie forum (link podałam wcześniej), bo tam są w zasadzie wszystkie podstawowe informacje i większość potrzebnych rzeczy stamtąd się dowiedziałam. To forum jest dostępne niestety po zalogowaniu, ale warto je poczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×