Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój facet zarabia 900zł, proszę przeczytajcie

Polecane posty

Gość gość

Mamy po 26lat i mój facet mieszka teraz z rodzicami. Ja spędziłam sporo czasu pracując za granicą, teraz wróciłam i już nie wracam ze względu na to, że prosił żebyśmy zamieszkali razem, że pomoże mi jak będę szukała pracy i ma mieszkanie, które kupili jego rodzice. Zgodziłam się, bo miałam dosyć samotności , wróciłam i mieszkam z rodzicami czekając na umeblowanie mieszkania, które miało być gotowe w sierpniu. Przypadkiem wydało się, że mój facet zarabia tylko 900zł poczułam się oszukana, nie ze względu na pieniądze ale na to jak mógł mi obiecać, że mi pomoże gdy bede szukała pracy itp skoro sam nie jest w stanie sie utrzymać. Mieszkanie nie jest gotowe, chociaż znowu to jego rodzice dali mu pieniądze na urządzenie, jakoś mu się nie spieszy, może boi się konfrontacji z życiem z taką wypłatą. NIby jego zawód ma przyszłość i prawdopodobnie będzie zarabiał więcej za kilka lat, ale jak żyć przez ten czas? Ja zarobie może 1500zł i co? Mam go utrzymywać? A gdzie jakieś plany? Wakacje? Rozwój? Rodzina? Nie wiem co robić, bo niby to jeszcze młody chłopak i powinien mieć szansę się rozwijać, nie mam prawa mówić mu co ma robić ale oszukał mnie, bo liczyłam na sytuacje gdzie chociaż obydwoje będziemy zarabiać na tyle żeby się utrzymać. Co robić ? Prosze pomózcie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam ten ból. Niestety ja i mój chłopak mieszkamy z rodzicami. Mój chłopak ma na czysto 1000 zł. Nie dokłada się do opłat i do jedzenia swoim rodzicom. Planujemy wynająć coś wspólnie od października. MIalam szansę wyjechać za granicę do pracy, ale błagał mnie, żebym tego nie robiła, bo jakoś sobie poradzimy. Obecnie on nie spieszy się z szukaniem pracy a ja nie mogę żyć dłużej w zawieszeniu. Szansa na lepszy zarobek przemknęła mi przed nosem. Obecnie zarabiam grosze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szmata ma chlopaka z mieszkaniem i jeszcze jej malo.... gdyby nie mial mieszkania to rozumiem, zwiazek bez sensu, ale skoro ma mieszkanie to o co ci chodzi szmato?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szukasz sponsora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lesteczka77
W jakim zawodzie on zarabia 900 zł? Jako stróż? Bo co jak co ale nie jest to wiele. Młody chłopak ma bardzo duże perspektywy, może iść do pracy fizycznej, w firmach chętniej zatrudniają młodych ludzi. Rozumiem,że ktoś po 50-tce może tyle zarabiać albo jeśli jest to jedynie przejściowe i stan trwa max kilka miesięcy. Ale w tym przypadku jest to dla mnie abstrakcyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doradca finansowy, dostaje tylko procent bez stałej pensji a jak wiadomo teraz na rynku nie jest zbyt dobrze. Nie wiem co z tym robić, niedługo będę miała 27lat, chciałam się przeprowadzić, kupić samochód, za 3-4 lata może pomyśleć o dziecku, ale nie wiem co można zrobić z kimś kto od 2 lat zarabia 900zł i nie widzi w tym problemu. Jest ambitny, ale uparł się żeby trzymać się tej pracy i naprawdę dużo zaangażowania jej poświęca, więc tym bardziej to dla mnie abstrakcja. Mi też przeszła szansa na dobrą pracę za granicą, bo mogłam wrócic do poprzedniej, ale obiecał że pomoże mi dopóki nie znajdę pracy w Polsce i bedziemy sobie urządzać mieszkanie, dorabiać się razem, ale przeciez 900zł to nic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak by 1900 zarabial chłop ,to też znalazłaby się jakaś niezadowolona,stara śpiewka:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rodzice kupia mu mieszkanie które nigdy nie bedzie Twoje a Ty bedziesz to mieszkanie i jego utrzymywac :D w zyciu bym na to nie poszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za 1900zł już by był w stanie zapłacić za połowe opłat i jedzenie, jeszcze by zostało na to, żeby coś pomału kupować do mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i rodzice by mu nadal pomagali finansowo i bym nie musiała dokładać, ale jakoś nie umiem szanować takiego faceta :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×