Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość medinne

Pierwsze objawy porodu Jak to u Was było?

Polecane posty

Gość medinne

Jestem właśnie w 38 tc. Lekarz powiedział, że urodzę pewnie przed upływem 40 tygodnia. Ciekawi mnie bardzo, jakie będą u mnie pierwsze objawy akcji porodowej :) Jak to było u Was? Odszedł czop, wody, czy po prostu pojawiły się bolesne skurcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w 38 tygodniu odeszły mi wody płodowe i tak zaczął się mój poród, który skończył się po 40 godzinach podaniem oksytocyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie tez w 38 tyg odeszly wody.... ale teraz sobie przypominam ze tydzien wczesniej mialam leciutko zabarwiona wydzieline z pochwy, wiec moze to byl czop. po odejsciu wod nie mialam zadnych skurczy, pojawily sie chyba dopiero po 10 godzinach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medinne
ojej, strasznie długo to trwało :( Nie ma reguły niestety, u mojej mamy były 3 porody i każdy innej długości, tak więc ja się na nic nie nastawiam... Cieszę się, że jak na tak zaawansowaną ciążę czuję się całkiem dobrze, nic mnie bardzo nie boli i jestem ciągle "na chodzie". A jak to jest z tymi wodami płodowymi- od razu wiadomo, że to odeszły wody czy nie byłyście pewne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo, że to wody, bo ja musiałam założyć podpaskę(wkładki przemakały). Wody wypływały ze mnie przez ok. 12 godzin - zużyłam na nie ok. 15 podpasek i musiałam się kilka razy przebierać, bo przemokła mi bielizna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie nigdy nie odeszły wody i pecherz plodowy przrkluwali mi za każdym razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za 1 razem już dwa dni wcześniej skurcze nieregularne. Potem odszedł czopki z krwią. Pojechałam do szpitala. Poród się zaczął. Za 2 razem ból pleców skurcze. We wannie podczas kąpieli skurcze mijały wychodziłam to nasiliły się to było to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medinne
To dobrze, mam nadzieję, że ja też nie będę mieć wątpliwości. Połozna na szkole rodzenia mówiła, że wszystko zależy od tego, w którym miejscu pęknie worek owodniowy- jeśli na dole, to leci jak z wiadra, a jeśli na górze- to wody lekko się sączę- i własnie trochę boję się tej drugiej opcji, żeby nie pomylić tego z wydzieliną albo efektem upałów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koleżance też lekarz wróżył szybki poród bo zaczynała mieć rozwarcie a tu urodziła tydzień po terminie i to jeszcze wywoływali ja osobiście urodziłam dwa tyg przed terminem dostałam skurczy i odszedł czop bardzo dużo z krwią i po 8 godz urodziłam :) więc głowa do góry każdy poród jest inny ja myślałam że będę długo rodzić bo niestety w ciąży musiałam tylko leżeć zero ruchu a tu taka niespodzianka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medinne
Dzięki za słowa otuchy :) No właśnie, poród to jedna wielka niewiadoma, trudno coś przewidzieć, zwłaszcza jeśli zakłada się rodzenie siłami natury... Staram się być dobrej mysli, choć stresik tez jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaaa
Mi dwóch lekarzy wróżyło że urodzę do 10.01 a urodziłam dzień po terminie czyli 26.01 w poniedzialek. W weekend odszedł mi czop - na bieliźnie miałam dosyć dużo brązowo czerwonej wydzieliny. Gdy w niedzielę wieczorem kładliśmy się z mężem spać to powiedzialam że nawet makijażu nie zmywam bo dziś już w końcu muszę urodzić, a chciałam być pomalowana :P O godz 4.30 poczułam jakby mi ktoś balon z wodą przebił,zalałam cale lóżko, potem ubrania i kilka razy lóżko na porodówce. Wystarczyło, ze się ruszyłam i leciało, lekarze mówili, że miałam basen w brzuchu. Skurcze mi wywoływali bo nie miałam, dostałam znieczulenie i o 15.30 urodziła się moja córcia. Bądź spokojna na pewno będziesz wiedzieć, że to już! Powodzenia!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataja
Pierwszy poród - odeszły mi wody, ale takim pierwszy zwiastunem porodu były wymioty kilka godzin przed odejściem wód. Czop odszedł w trakcie porodu. W drugiej ciąży czop odszedł mi 10 dni przed porodem, sam poród zaczął się od skurczy. Trzymam kciuki za Twój dobry poród i przy okazji zapraszam na blog ekspercko-rodzicielski www.mataja.pl gdzie z perspektywy osób profesjonalnie zajmujących się opieką nad ciężarną i małym dzieckiem piszemy o ciąży, porodzie i rodzicielstwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a powiedzcie mi czy po porodzie dostawałyście jakieś szczególne zalecenia od lekarza, no co uważać, zwracać uwagę, czego unikać w połogu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zalży od tego jak skończy się porodu czy urodzisz naturalnie czy cesarka czy będą musieli Cię nacinać itd. Ja urodziłam naturalnie i miałam lekko nacięte krocze i nie miałam jakiś wskazań wszystko będzie zależeć od Ciebie jak będziesz się czuć :) najważniejsze higiena i wietrzenie rany i tyle :) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odeszly mi wody , zadnych skurczy 12 godzin pozniej urodzilam porod trwal godzine :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×