Matka twierdzi, że to nie jest odpowiedzialność

W 2013 roku zapisałam się po szkoły policealnej, studium o profilu technik rachunkowości. Chciałam mieć zaświadczenie dla pracodawcy, powiedziałam matce, że rezygnuje, że to świadczy o mojej odpowiedzialności, nie zdałabym i tak egzaminu zawodowego ale matka twierdzi, że to nie jest odpowiedzialność.

to jest tępota umysłowa a nie odpowiedzialność.

To debilizm..Tyle..Znajdz faceta zeby cie zerznal..Przestaniesz pierdolic

To choroba psychiczna.Jak nie zdalas to juz nie zdasz..

Dlaczego tępota? Dlaczego debilizm? Przecież szkoła policealna i tak nie wiele daje, tym bardziej technik rachunkowości.

Debilizm tepota umyslowa i tyle...

Taaa nic nie daje.Lepiej siedziec na źyci korzystac z mopsu sropsu i zerowac na innych..Młot i tyle zeby matury nie zdac...idz do psychiatry schizolu

Jak to siedzieć na dupie, pracuję na czarno. Pracuję przy maszynach wysrywających pieniążki :)

Bo nikt nie zatrudni takiego matoła jak ty...porazajaca jestes