Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

W UK wcale nie jest tak super

Polecane posty

Gość gość

Brat z bratową i dzieckiem wrócili rok temu. Wytrzymali prawie 2 lata i ciężko im się żyło bo to na jakiejś wsi. Wrócili zamiast z pieniędzmi to bez niczego jeszcze stratni. Zarabiali tam grosze, patrząc pod koniec tygodnia kiedy jest wypłata. Bratowa gotowała tam bardzo dużo dla rodziny, a jedzenie strasznie drogie. Powiem tak komuś może się udać, a komuś nie jak w Polsce ale studia zrobione w Polsce nic tam nie znaczą. Teraz żyje im się bardzo dobrze w naszym kraju. Jak mam wybierać żyć biednie tam czy tu to wole tu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To super, a g***o mnie to obchodzi, pogadaj sobie o tym ze swoimi znajomymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkasz na kupie z 10 innymi osobami w wynajętym mieszkaniu, kupujesz najtańsze jedzenie i ciągle oszczędzasz. Tylko czy to życie? To wegetacja. Ale co ja mowie, uk to raj przecież...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie mieli wykształcenia i biegłego angielskiego to czemu ssie we ogóle dziwią? Ja jestem po studiach w Polsce, anglistyka i pracuje w zawodzie, a zarabiam nieźle. Chyba logiczne, ze jak się przyjedzie z wiochy i duka to miliony same nie spadają z nieba. Obudzcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bratowa skończyła bankowość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha zarabiasz tyle co oni w UK, ale w polskich warunkach. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I biegle angielski? I determinacja, składanie 100 podań o pracę? I ciągle podnoszenie kwalifikacji? Jak nie, to wypad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to w polskich warunkach zarabiam? Mieszkam i pracuje w UK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I pracy już ( w uk ) nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ciekawe, jakoś pracuję :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypraszam sobie, ja na kupie nie mieszkam, mam mieszkanie. Ale jak się nigdzie nie było i g***o widzialo i zna historie nieszczesnej rodzinki to co można wiedzieć i jeszcze wypowiadac na temat życia tutaj. :D Jak się ma wyplate co tydzień to faktycznie :D normalnie każdy ma wyplate co miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O, ktoś się uniósł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I pracy już ( w uk ) nie ma xxx dla nowych nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i dobrze, że się uniósł. Byle obdartusy gadają głupoty. A pogadaj siebie ze swoją rodzinka / znajomymi "jak to w UK ciężko". Na jak k****a nie znasz języka i jesteś tępakiem do tego brzydkim to pewnie "że jest ciężko". Nie jest ciężko. Jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie, taki drobiazg, biegła znajomość języka. Potem wielkie zdziwienie, ze "ciężko".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1234rtghb
Sama znajomość języka to za mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie co do języka. Np moja siostra... Jeeezu 8 lat siedzi i sie jeszcze dobrze nie douczyla. Wstyd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wy sie nauczyliscie jezyka angielskiego w uk na samym poczatku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi ciezko jest z jezykiem angielski niewiem jak mam zaczac zeby sie nauczyc zaznaczam ze jestem wstydliwa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze znajdz prace gdzie nie ma polakow i probuj nawiazywac znajomosci z obcokrajowcami wtedy nawet nie zauwazysz a bedziesz mowic po angielsku plynnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wszedzie na emigracji ....nie nowosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pojechałam z biegłym angielskim, po anglistyce. Nie wyobrazam sobie inaczej. Oczywiście cały czas się doskonale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka mala refleksja odnośnie angielskiego. Jak to jest możliwe ze sporą część z Was jest na pewno młodsza ode mnie znacznie, nawet o 10 lat więc oznacza to że tłukli wam do glow ten angielski od niemalże żłobka (w moich czasach to nie było takie oczywiste- język obcy zaczynał się od 5 klasy i ja tak trafiłam ze w podstawówce, liceum i na studiach miałam inne języki, nigdy angielski), do tego słuchaliście jakiejś nieważne jakiego rodzaju muzyki, oglądaliście filmy i seriale w większości, oczywiście po angielsku! A wy nic i nic i zero! Dukacie jakimiś pojedynczymi słowami, że jest mi autentycznie wstyd! Ja przyjechałam tu juz z komunikatywna znajomością języka w mowie i piśmie właśnie dzięki tym nieszczęsnym filmom i piosenki, po 2 latach nie mam problemu z komunikacją, mogę się wdawać z Angolami w żarty i gry słowne. Wytłumaczy mi ktoś, co jest z Wami nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×