Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fridaaa

4 dniowe dziecko.

Polecane posty

Gość Fridaaa

Hej. Byłabym wdzieczna za pomoc. Odkąd mój brzdąc sie urodził to tylko spał,gdziekolwiek,na rekach,w jego łóżku,spał podczas przebierania,prźy karmíeniu tez przysypiał. Od wczoraj od około 19 nie śpi. Uśnie mi albo tacie na rekach w 3 sekundy,a każda próba włożenia go do lozeczka konczy sie placzem. I nawet jak stoimy obok,to nic,krzyki straszne. Nie ma goraczki,ma sucho,no wszystko ma ok,ale ni cholery nie usnie. Zmieniałam sie z mezem co 3godz-raz on siedzial z nim na rekach,potem ja i tak od wczoraj. Czy tak ma kazde niemowle?? Kochamy go,ale nie da tak rady trzymać go na rekach,bo gdzie by go nie odłożyć,to 'drze' sie jakby go ktos ze skory obdzierał. Co mam robic?? Pomóźcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Odkąd mój brzdąc sie urodził to tylko spał,gdziekolwiek,NA REKACH pierwsze słowa twoje to ze spal na rekach po cholere zescie go nosili od razu ? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po szoku porodowym odkrywa świat, nic dziwnego że się drze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpoczal po porodzie i daje czadu. A moze jest glodny? Najada sie, jestes pewna, moze zle ciagnie albo cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fridaaa
Najada sie,co 4 godziny je mniejwiecej,kupki,siusiu robi Dzwonilam do poloznej i po 12 ma byc u nas. Maly tez ciagle wklada paluszki do buziuni, i macha raczkami tzn tak trzęsie nimi zaraz po wlozeniu go do łozeczka,plus płacz oczywiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana, ciesz się ze 3 doby Ci spał, bo mój w drugi dzien po urodzeniu nie spał 8 godzin. Kurna, wszystkie noworodki spały, a on nie. Polozne i lekarki mowily, ze nic nie poradzą na to ze nie spi, wiec moze masz taki przypadek. Non stop musial byc na rekach, odlozyc sie nie dalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przyzwyczajaj go na rekach bo będziesz mieć zgotowany horror i ci plecy siądą Odkladaj go, dziecko wyrabia sobie rutyny, to dopiero swieżynka , zlapie rutyne szybciej niż myslsiz, tylko konsekwencja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak na takie malenstwo to troche za rzadko je. Moja jadla co 1,5 h, nie byly to duze ilosci ale wtedy byla splkojna. Przystawiaj go do piersi albo zaopatrz sie w smoczka - moze pomoze - no chyba ze nie chcesz go uzywac. Ale noszenie na rekach na dluzsza mete odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fridaaa
Dzięki za odpowiedzi. Położna mi powiedziała,że 'tak bywa' i aby dawać mu wiecej jesc najwyzej i jak na razie sytuacja pod kontrolą. Dałam mu 60ml mleka,zamíast 35-40ml jak to robiłam i wziełam go na pierwsźą kąpiel pozniej i co? Spał haha,woda go nawet nie obudzíla. Także dzieki za odpowiedzi,moze troche spanikowałam,ale jestem mamą po raz pierwszy i miałam przeróżne myśli co mu jest.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko w 2 dobie pożerało 90 ml mleka i tak co 1,5 albo 2 h Dziś jest normalną 16 mc dziewczynką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to supe ze sie maly wyciszyl:-) dla nas pierworodek wszystko jest nowe. Probuj czesciej to jedzenie dawac, moja jadla tez co 1,5 czasem 2 h i nie wiecej niz 60-70 ml. Ja paniki z poczatku z kupa narobilam:-) w szpitalu ostatniego dnia mala kupy nie robila, troche sie martwilam ale smolke wydalila wczesniej i kazali mi sie nie marwic. Wrocilismy do domu i juz w nocy zaczelo sie... co jedzeie to kupa, albo przed jedzeniem w trakcie i po trzecia. Bylam wystraszona bo pomyslalam od razu - biegunka! Nawet dzwonilam do szpitala na oddzial noworotkowy. W koncu skontaktowalam sie z przychodnia i przyslali polozna. Obejrzala dziecko, kupe tez bo oczywiscie tez sie wyorodukowala i orzeklad ze to jak najbardziem normalne i sie unormuje. Rzeczywiscie unormowalo sie i to jeszcze tego samego dnia. Odblokowala sie i tyle:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×