Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pozwalacie, zeby brak seksu

Polecane posty

Gość gość

"siadal wam na mozg"? cytuje jednego z forumowiczow. i co to znaczy, panowie, mozecie rozjasnic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie uprawiam seksu bo jestem aseksualna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bruised_Pristine
Ja Ci to wytłumaczę mimo, że jestem kobietą. Ośrodek odpowiadający za popęd seksualny , w męskim mózgu jest 2,5 razy większy niż u kobiety. W mężczyzna ma 7 razy więcej testosteronu (hormon ten odpowiada za libido). 2,5 x 7 = 17,5 Zatem, mówiąc językiem naukowym, mężczyźni są 17,5 razy bardziej napaleni od kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dobrze, ale co to znaczy to co w cytacie? bo ty napisalas tylkoo anatomii mozgu. a on najwyrazniej mial na mysli samopoczucie. jakies krytyczne chyba. o co chodzi? co sie wtedy dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bruised_Pristine
Pewnie chodziło mu o to, że nie może myśleć o niczym innym tylko o seksie. Niektórzy robią się np: nerwowi i agresywni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jestes glodna to jestes poddenerwowana a jak sie najesz to sie uspokajasz z tymardziej jest podobnie jest napiecie nerwy a jak sie rozladujesz to twoj organizm wraca do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na ten przyklad chodze taki nabuzowany ze czasami potrafie po kilka godzin ogladac pornosy bawiac sie penisem. Hormony wrecz szaleja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to takie silne jak z glodem jedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co jest najsmieszniejsze? Fakt ze o wiele bardziej i czesciej przykladowo onanizuja sie faceci ........................MAJACY PARTNERKI. Zapewne dlatego ze taki delikwent sobie w ciagu dnia przytuli. Poglaska. Popiesci I tak sie uzbiera napiecie I napalenie a w nocy nic. No I niestety wielokrotnie osobiscie mialem z tym problem. Probowalem ogladac TV. Bralem sie za prace domowe. Jakies bieganie, rower. ALE nic to nie dawalo. Najzwyczajniej w swiecie musialem sie rozladowac indywidualnie sam ze soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale rozumu ten stan nie odbiera? czy jednak..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety odbiera, samce zqchowuja sie jak psy czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem, potrafi odbierac. mozna to przemagac, ale to tak, jakbys próbowała nie myslec o tym, ze jestes głodna, albo ze zaczynasz sie dusic. meska seksualnosc naprawde jest inna. w swietle tego te wszystkie cnotki-niewydymki co na czatach piszą "zadnych zboków' "tylko normalni" zwyczajnie nie wiedza o czym piszą. czy pozwalamy zeby brak seksu siadal nam na mózg? Nie, bo to dyskomfort w głowie i miednicy, a kto lubi dyskomfort?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeraza mnie to, co tu czytam :O najwyraźniej nigdy nie znajdę faceta dobrego dla mnie, to jak podchodzicie do ru..chania mnie serio przeraża. przez brak seksu prawdopodobnie niedlugo rozstanę się z chłopakiem z ktorym jestem ponad rok, ale mamy po 19 lat, więc pewnie szybko sobie kogoś znajdzie do zaliczenia i bedzie zadowolony. ja w ogole nie chcę seksu, a poza tym serio nie mogę ze względow zdrowotnych. rozumiem ze taka wasza natura, ale dla mnie to jest przerazajace. bo ja bym chciala romantyczno-przyjacielska relacje, rozmowy itp, zadnego seksu,obmacywania,calowania i chyba nigdy nikogo takiego nie spotkam, no ale coz, takie zycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałabymchciała
hmm...jestem kobietą i mi siada brak seksu na mózg, jak facet jest blisko i w ciągu dnia jakoś mnie zaczepia to będę dążyła do seksu. parę dni bez seksu już jest średnie, ale 2-3 tygodnie to już udręka. jak mój facet wyjechał na miesiąc to było mi bardzo ciężko, nie mogłam się na niczym skupić tylko fantazjowałam, a byliśmy związkiem na odległość i typowe było że mieliśmy tylko jeden dzień w tyg dla siebie. całe szczęście niedługo będziemy ze sobą mieszkać na co dzień. i żeby nie było, mój partner jest moim pierwszym i jedynym, ale mam spore potrzeby i podnieca mnie on bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mialam na mysli wypierania. ale np. taka sytuacje, ze jesli mezczyzna nie mial seksu jakis nieznosny dla niego czas, czy to znaczy, ze bedac z kobieta, ktora go kreci, jedyne co moze robic /na co mu mozg pozwala/, to ulzyc sobie, uzywajac jej jak przedmiotu - usilujac ja do tego naklonic? moj post nie ma ZADNEGO ZABARWIENIA. pytam neutralnie o to czy wasza seksualnosc jest tak silna, ze eliminuje WSZYSTKIE inne zdolnosci ludzkiego mozgu, kiedy jest niezaspokojona? pytanie jest, czy to wtedy krytyczny stan i samoobrona przed rozpadem w kawalki czy perfidny egoizm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rayan
Mi z braku seksu odbija i chodzę po ścianach. Z byle powodu dostaję napadu furii. Seksu nic nie jest w stanie mi zastąpić. Nie wytrzymałbym z kobietą, która nie lubi sie bzykać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mialam na mysli zwiazku. mialam na mysli przypadkowe spotkanie mezczyzny i kobiety, ktorzy sie znaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybyscie mieli uszeregowac, samozaspokojenie, seks oralny i do srodeczka.. ;) wg waszych preferencji..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu z 5.06 a jak ty niby mozesz -nie pozwolic-, jesli nie ma chetnej.. ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rayan, a ogolnie jestes spokojnym czlowiekiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rayan
To zależy. Przeważnie jestem spokojny, ale czasem wybucham. Ale jestem dość prosto skonstruowany i nie lubię komplikować sobie niepotrzebnie życia. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wniosek: tez bys chcial uzyc tej kobiety z przykladu przedmowcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rayan
Chodzi o przedmiotowe traktowanie kobiety? Ja nikogo do niczego nie zmuszam. W sensie dosłownym, bo w zabawie to już inna bajka ;-) W każdym razie seks jest fajny tylko wtedy, gdy pragnienie z obu stron jest równie silne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to masz odpowiedz. na pewno nie zabija. a to, ze kazdy z nich by tak zrobil /z kobieta z przykladu/ to widac jak na dloni. kazdy z tych goryli nie ma grama rozumu w mozgu tylko plemniki. i musi je gdzies wcisnac. bo tylko tyle umie. a ze jednoczesnie odwagi brak, to nie napisze ci o tym otwarcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie skunksy fiucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) "nie mialam na mysli zwiazku. mialam na mysli przypadkowe spotkanie mezczyzny i kobiety, ktorzy sie znaja. " Co komu się pod czupryna w takiej sytuacji dzieje nie dojdziesz ... sądze jednak że w wiekszości przypadków w odróżnieniu od zwierząt ludzie panuja nad popedem, baa ten popęd potrafi nawet pobudzic elokwencję i kreatywność :) Ta przemożna chęć, choc niezaspokojona na pewno nie doprowadzi do zadnego rozpadu :) od tego jeszcze nikt nie umarł jak z głodu nie dostał biegunki ... nie przesadzajmy. Trudno tez jednak mówic jednoznacznie o egoiźmie, w jego pejoratywnym znaczeniu, nikt normalny nie ulega w takich sytuacji bezkrytycznie popedowi bo mielibysmy falę gwałtów :) Obyczajowość, wychowanie jakies tam normy stanowia ten gorset hamujący zwierzęce zapędy :) Ale tak szczerze mówiąc jakby się tak głebiej przyjrzeć wszystko kreci sie wokół damskiej d u p y ... panowie we wszystkich dziedzinach pchają świat do przodu z tego powodu ...perełki poezji z podowu d u p y, dążenie do kasy klasy czy wladzy ...w końcowym efekcie dla d u p y :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady. Faceci nie myślą wyłącznie o seksie. A na kobiety też nie patrzą tylko przedmiotowo-inaczej nie było by mowy o żadnych trwalszych związkach. Dla nas liczy się przede wszystkim osobowość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość napalony na bzykanie
Mogę wypowiedzieć się jedynie za siebie. Jak jestem niewybzykany, a jestem regularnie niewybzykany, bo mam oziębłą żonę, to każda kobieta 17+ 50- jest obiektem seksualnym i, gdyby tylko skinęła palcem, wybzykałbym ją na wszystkie strony. Dlatego jadę na ręcznym nawet 2 razy dziennie, bo moje normy etyczne nie pozwalają bzykać każdej napotkanej kobiety. Niestety, gdy sperma uciska na mózg nie ma miejsca na myślenie o czymkolwiek innym niż bzykanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahaha trochę wyobraźni, proszę doslownie nie traktować tego co piszę, to skrót myslowy ale gdy sie głebiej zastanowic to doszukacie sie więcej przykładów na to ze mam rację, a pisząć o d u p i e ...nie mam na mysli jedynie sexu ale własnie wszystko co się z kobietą wiążę w tym uczucia, związki ...ale tez i sex ...i nigdzie nie napisałem ze związki utrzymuje sex ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×