Zraniłam i wykorzystywałam faceta, jak to naprawić?

Mialam zle doswiadczenia z mezczyznami i zawsze bylam dla nich zbyt dobra, wyrozumiala, niedawno.spotkalam faceta, ktory jest naprawde wartosciowy i traktuje mnie zupelnie inaczej nic reszta, od poczatku mial sprecyzowane plany co do mnie, ze to ma byc powazny, dlugotrwaly zwiazek. Niestety nie traktowalam go zbyt dobrze, niedocenialam i wymagalam coraz wiecej, bo pierwszy raz poczulam wladze nad facetem. Kilkukrotnie z nim zrywalam z byle powodu a on zawsze rozmawial ze mna tak dlugo az wyjasnil.wszystkie moje watpliwosci, ale za kazdym razem.byl pozniej bardziej dystans. Moja matka tez przyczynila sie do tego, bo.podpuszczala mnie ze mam od niego wymagac i wyciagac kase a jak.jej nie ma to jest nieudacznikiem, nie robilam tego ale przez to traktowalam go jeszcze gorzej. Bylam dobra gdy bylismy razem, ale gdy wyjezdzalam okropna i wymagajaca. Podczas ostatniej.bardzo szczerej klotni powiedzial mi.szczerze jak sie czul i kilka rzeczy o mnie, ktore swiadcza ze jestem dokladnie jak moja matka a zawsze chcialam tego uniknac, ona jest zimna, wymagajaca, nigdy nikt nie jest dosc dobry, zachwyca sie obcymi a swoich najblizszych ma za gowno. Chce naprawic ten zwiazek, dzwonie do niego.i on nadal mowi, ze mnie.kocha ze nic.sie nie zmienilo ale czuje chlod i dystans, wiem ze juz sie tak nie stara, nawet gdy powiedxialam ze przyjade.niedlugo nie ucieszyl sie za bardzo wbrew temu co mowil. Jak mam to naprawic? Biegam za nim teraz, ale on tylko przez to jest mna zmeczony, nie jestem dobra w zwiazkach a chce go.odzyskac prosze pomozcie.

po prostu daj mu doopy

Zostaw tego chłopaka w spokoju, ta twoja zmiana potrwa 5 minut i zaraz wszystko wróci do tego co byo.Wychowałaś się w patologicznej rodzinie, poszukaj sobie drugiego patola, będziecie się gnębić ze wzajemnością, a ten chłopak niech poszuka sobie normalnej dziewczyny.

Ale dlaczego miałabym z tego powodu być skazana na patologię skoro jestem wobec niego w porządku, nie zdradzam itp. Jedyne to to, że nie umiem okazać tej miłości, jestem bardzo krytyczna i wymagająca. Ludzie z gorszymi schizami sięgają po najfajniejszych facetów i uważają, że im się nalezy a ja mam się wycofać bo jestem z patologicznej rodziny? Masz depresje?