ciąża czy nie ciąża ktoś tak miał lub ma

Mam 30 lat, staram się z mężem o dziecko.Kochaliśmy się codziennie w dni płodne.Wczoraj powinnam dostać okres ale nie dostałam.Temperatura w pochwie z rana powyżej 37 stopni, utrzymuje się tak już jakiś czas.Piersi mam tylko lekko nabrzmiałe, często sikam ale też sporo piję. Test robiłam 4 dni temu wyszedł negatywny. Jak było u was kochane, zastanawiam się czy nie iść po kolejny test.

kotku czy mąż miał wytrysk spermy w Twojej pipce ?

wiesz kiedy najwcześniej robi się test? w dniu spodziewanej miesiączki, więc skoro jej nie masz, to chyba normalne że test powinnas powtórzyć

miałaś stosunek czy się kochałaś?

miesiączki mam nieregularne 5 maj 9 czerwiec 11 lipiec poczekam do końca tygodnia i zrobię test. bardziej mnie interesuje jak u was dziewczyny to wyglądało?

zrób test, ja najpierw miałam wynik negatywny a 2 dni później juz pozytywny

dziś pobolewał mnie brzuch tak jak na okres, może jednak jutro go dostanę, nie wiem co myśleć...

okresu nadal nie ma, brzuch już nie boli czasem czuję jajniki ale nie jest to ból

jajniki wciąż dają o sobie znać

miesiączki masz jak najbardziej regularne

Dziś dostałam okres i popłakałam się, poczułam zawód liczyłam że się uda :(

Witajcie! Nie chciałam zakładać nowego tematu wiec piszę tutaj. Moja sytuacja wygląda tak: miesiączka spóźniała mi się kilka dni a więc zrobiłam test ciążowy płytkowy, wyszedł pozytywny, powtórzyłam go dla pewności i był znów pozytywny. Umówiłam się do lekarza aby potwierdzić ciążę , jednak mieszkam w UK i tu sprawa wygląda inaczej, mój lekarz rodzinny poinformował mnie, że w ciągu 2-3 tygodni skontaktuje sie ze mną położna i ona będzie prowadziła moją ciążę a na razie mam czekać bo jego zdaniem jestem w ciąży ale jest to ciąża wczesna. No więc czekam już prawie 2 tygodnie i jeszcze nikt nie przysłał mi żadnego listu ani nie dzwonił. Jednak zauważyłam, że z dnia na dzień poczułam się dużo lepiej a wcześniej miałam ochotę spać cały dzień, przestałam też odczuwać nudności. Z ciekawości zrobiłam wczoraj dwa testy i wyszły pozytywne ale ta druga kreska na obu była znacznie słabsza niz kiedy robiłam testy dwa tygodnie temu. Z moich wyliczeń wychodzi, ze właśnie powinnam rozpoczynać 7tc i zastanawiam sie czy to normalne. Czy któraś z Was tak miała?? Proszę o odpowiedzi. Pozdrawiam