Jestem na Kafeterii od 2010 roku i nie potrafię się uwolnić od tego forum

[Gość gość]

Pisze tu praktycznie CODZIENNIE rano wstane i strona głowna sie laduje Kafeteria... caly dzien siedze, nawet w łozku przed snem na tablecie pisze na kafe czesto takze w łazience gdy leze w wannie, gdy jestem na miescie w autobusie k***a :( Mam 24 lata, nie mam zadnych znjomych,nie pracuje, utrzymują mnie rodzice czuje ze wariuje :(

[brokeninside87 105]

jestem od 2008, ale prawie codziennie od roku. nie potrafię powiedzieć, czy to nałóg, to część mojego życia i zabawy. o którym nikt nie wie. takie tam. ja bym tego nie windowała do rangi zniewolenia

[Gość gość]

Ja mam to samo, tylko ze mam 21 l a na kafe jestem od czterech..

[Gość gość]

2005 ukrywam to :P

[Gość gość]

i nic z tym nie robicie by zerwac z kafe ?:(

[Gość gość]

ja tu jestem dopiero od dwoch miesiecy, czasem bywaja dni, że siedze tu non stop, a przewaznie wtedy gdy nie mam ochoty gadac z nikim innym, albo nie mam z kim ogolnie można by powiedziec, ze spędzilam tu część moich wakacji.

[Gość gość]

ja od roku,dupa,dupa !!!

[SzP 0]

Widzę, że bezpiecznie będzie za wczasu stąd uciekać:)

[Gość gość]

a czego wy tu szukacie?

[SzP 0]

Człowiek wstaje rano do pracy, wraca. Gotuje zjada, a resztę czasu jakoś trzeba spędzać. Jako że nie co dzień jest okazja, by gdzieś wyskoczyć, czasem się czyta, czasem pogra, czasem czas przepieprzy na kafe. Ot i cała filozofija.

[Gość gość]

Ja też od 2010 jestem tu i lubię rozmowiac z obcymi na tematy których nie dostanę obiektywnej odpowiedzi od znajomych Tu jest wszystko bez krepacji

[Gość evil725]

nie wiem co Was tu przyciaga, zagladam tu raz na miesiac lub dwa , trudno tu napisac cos na powaznie,bo zaraz leca obelgi, docinki itp. A juz zeby kogos poznac, to nie mialabym odwagi :)

[Gość gość]

ja nie wiem od kiedy tu wchodze ale to forum jest zajebiste chociaz wydaje mi sie ze kiedys bylo lepsze i w koncu zapadnie tu taka nuda ze przestane tu wchodzic bo nie ma co ukrywac ze juz chyba tylko pomaranczowe trole trzymaja poziom bo tych prawdziwych czubkow piszacych na niebiesko juz tu nie ma poza jakimis nowymi zjebanymi nudnymi do bolu kasiamiszatanistkami itp.

[ja nie pijam kawy 0]

moja przygoda zaczeła się w 2010r potem udało mi się zerwać w pażdzierniku napisałam i pisałam okazjonalnie naprawdę rzadko jednak pod koniec maja to się zmieniło_uzależniłam się pragnę z tym zerwać mam nadzieję że mi się uda.

[Gość gość]

Bez sensu Po co zrywać z czymś co czemuś nam służy Nauczyłam się selekcjobowac glupawe wypowiedzi do kosza i nie traktuje takich poważnie Reszta im