Brakuje mi seksu mam 31 lat

Od stycznia nie uprawiałem seksu rozstałem się z kobietą ponad pół roku abstynencji gdzie dawniej trwało to miesiąc maks, kobiety jakie poznaje głównie poprzez Internet albo mi dają kosza (brak chemii) albo pospotykają się kilka razy a potem ślad po nich ginie od stycznia poznałem 5 kobiet z czego 3 dały mi kosza a dwie pozostałe no cóż jedna mnie olała bo stwierdziła że to nie to (po 4 spotkaniach) druga mnie trzyma na dystans nawet o spotkania muszę się prosić i chyba w końcu dam sobie spokój bo były 4 randki i nawet buziaka nie było... bo jest nie gotowa i chce na razie przyjaźni potem się zobaczy nie wiem co robić brak seksu odbija się na mnie negatywnie jestem nerwowy, nie cieszy mnie chodzenie do pracy, często popadam w kłótnię z rodziną... co ja mam zrobić? :( niby to tylko seks a jednak jego brak oraz brak miłości negatywnie działa na mnie