Zakończenie watku

Przykro mi to stwierdzić ale ze względu na głupie wpisy anonimych gości zdecydowałam się na zrezygnowanie z posta :)

Ktoś poważnie piszę na jakiś temat ale oczywiście znajdą się "ludzie" którzy nie rozumieją powagi tematu:)

Myślę że o tym powinnaś porozmawiac z lekarzem bo organizm każdej kobiety jest inny i nie tak samo metabolizuje leki u jednej szybciej u drugiej wolniej ...także idź do ginekologa i zapytaj. A co do starań o dziecko to u mnie w sumie nie było staran, doszliśmy do wniosku z mężem że jak będzie to będzie, jak nie to nie i nie mysleliśmy o tym zbytnio. Świadomie przestaliśmy się zabezpieczać w sumie to staralismy się 2 lata, nie powiem że nie mialam momentów że nie myslałam że może albo ze mną albo z mężem jest coś nie tak i może warto isc sie przebadać i tu nagle trach okazuje się że jest ciąża teraz 8 tydzień

U mnie torbiele na janikach, decyzja zapadla i juz w pierwszym cyklu nam sie udalo... Mysle ze wazne zeby poznac swoj organizm, ale przede wszystkim, zeby sie wyleczyc.

No to gratuluję :)

znowu ty smerfeto !! co ty jeszcze wymyślisz

Kogo to obchodzi/ Wiecznie o tym samym! Hej ty!!!! Książkę piszesz?!

po pierwsze zlozylam watek pierwszy raz wiec pomylilas mnie z kims innym! po drugie jak sie komus watek nie podoba to po jaka cholere wchodzisz? masz o tym pojecie ? jak tylko stac Cie zeby za ekranikiem kogos obrazac bo Cie nie widac?! ile masz lat 12, 13 , 14 ?skoro piszesz kogo to obchodzi więc rozumiem, że Ciebie nie to po co się udzielasz i wchodzisz? brak słow... założyłam ten wątek dla poważnych dziewczyn więc nie wiem co tu robisz;)

Nie dziękuję;) ale wierze, że na kazdego przyjdzie pora;)

ja sie strama 10 cykli zaszlam w 10 nawet nie wiek kiedy dokladnie byla owulacja byl wyjaz za granice odpoczynek zrobil sie torbiel na jajniku wiec myslalma tylko o nim a tu juz bylam w ciazy