Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja mama chyba jest chora a ja udaję, że nic się nie dzieje

Polecane posty

Gość gość

Jestem tchórzem i boję się zapytac czemu ciągle jeździ do lekarzy:( Dzisiaj widziałam jak trzymała w ręce list z oddziału onkologii. Znowu wróciła od lekarza i na moje pytanie do jakiego lekarza poszła odpowiedziała wymijająco. Chodzi jakaś smutna i zdołowana:( BOJĘ SIĘ zapytac bo nie chcę usłyszec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rób jak chcesz, ale powinnaś byc dla niej wsparciem, skończyło się dzieciństwo, czas dorosnąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś zainteresować stanem zdrowia mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny popłakałam się:( Tak strasznie boję się rozmowy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ALE JA NIE WIEM CZY JEST CHORA:( Mam nadzieję, że nie:( Może to tylko zbiegi okoliczności. Siedzę i płaczę jak głupia, zamiast zejśc do niej na dół i pogadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Błagam niech ktoś mądry sięwypowie, co ja mam zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siedzę w pokoju i ryczę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rycz tylko idź z nią pogadaj. Matka też potrzebuje wsparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m ądralIa
ważniejsze jest wsparcie niż strach. Idz porozmawiaj z mamą :classic_cool: ps.podobno jak człowiek bardzo chce żyć, to nawet medycyna jest bezsilna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idiotka z ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×