pomocy !

witam maiałam taka przykrą sytuacja bylam ze znajomymi nad wodą no i troche alkoholu bylo niestety byl taki moment że kompletnie nic nie pamietam boje sie ze mogli mi coś dosypac do napoju lub wódki skoro mieli trawke to mogli mieć też coś jeszcze wiec tak wracaja do tematu to ocknęłam sie dopiero w aucie w trakcie stosunku kompletnie nie wiedzialam co sie dzieje pamietam ze mowilam ze nie chce i to nie raz i na tym koniec bo nie pamietam co bylo dalej dodam ze to byl moj pierwszy raz on mial tak nie wygladac ... ogólnie na seks sie nie zgodzilam mam uznać to za gwałt obudzilam sie dopiero rano o 8 a tak to nic nie pamietam boje sie ciązy i wgl nie wiem juz co mam robic nie radze sobie z tym .. pomóżcie

A do alkoholu ciągło, małolato? Teraz radź sobie sama :)

nie jestem małolatą jeśli o to chodzi

To jak to troche pamietasz a troche nie pamietasz? A ile masz lat?

pamietam jak bylam w aucie juz w trakcie mowialam ze nie chce odpychalam go i potem znow nic nie pamietam , 21

Pogratulowac znajomych

no to jest g***** powinnas to zglosic. + pop************ych masz znajomych

gw ałt*

Moze ty tak lubisz? Chlopak byl fajny?

sory ale nie jestem puszczalska , nie lubie !

To igloos na policje I nie ma o czym pisac.

nie produkujcie sie przeciez to słabe prowo, takich idiotek chyba na swiecie nie ma, pojechalas nad wode chlalas z chopakami wode i nie wiedzialas jak to sie skonczy

nie jestem idiotka to po pierwsze a po drugie to mialam wrocic tego samego dnia do domu ale wyszlo tak ze nie nie pamietam , tak bo mialo sie to tak nie skonczyć

To w koncu drugiego dnia sie dopiero ocknelas ?

tak

Cos ty krecisz

nie krece nic

ocknelam sie moze raz tylko na minute jak juz bylo w trakcie zdarzenia co powiedzialam ze nie i próbawalam go odepchnac ale ogólnie to od 22.30 nie pamietam kompletnie nic

Czyli nawet nie wiesz kto bedzie ewentualnym ojcem dziecka?

wiem ale kurcze mam nadzieje ze nie bede w ciazy !

Może I nie ale są badania to się dowie :-)) a może miał gumkę?

skąd Ty wytrzasnęłaś takich znajomych?? Ale na Twoim miejscu zrobiłbym tak: - spytał "znajomych" o ich wersję co się działo itd. - odwiedził ginekologa i zrobił oprócz tego toksykologię zobaczyć czy nic nie dorzucili Potem ewentualnie zerwać kontakt ze znajomymi, skierować sprawę na policje w zależności od wyniku toksykologii, jak Ty nic nie zrobisz to buraki tak będą kolejne dziewczyny wykorzystywać

A co znajomi powiedzieli na drugi dzien jak sie juz ocknelas?

mial gumke

nic nie mowili

Nhmv może rzeczywiście tak powinnam zrobić

Bylas jedyna dziewczyna w tym towarzystwie?

tak ale nikt mnie dotknal tylko ten jeden

podpisujesz się jako "gość", nie mam pojęcia, które wypowiedzi są Twoje, a które pochodzą od trolli. Co do samej sytuacji. Toksykologia podstawa - cholera wie co miałaś w organizmie, cholera wie ile będzie, nie wiadomo kiedy wątroba te toksyny wydali.. niech się przydarzy losowa sytuacja, że będziesz potrzebowała opieki medycznej, lekarze podadzą chemie, która może źle zareagować z tym co już masz w organizmie i ..... może braknąć szczęścia..;/ Co do znajomych to nie będę komentował to większa troszkę rozkmina...

swoją drogą jakim trzeba być frajerem żeby dosypywać coś lasce do drinka... ogier w ch**j