pomocy !

Ja bym w zyciu nie pozwolil,zeby w moim towarzystwie ktos dosypal cos kobiecie do drinka. Najwieksze skur... jakie mozna sobie wyobrazic. Na twoim miejscu bym postraszyl tego "kozaka" policja, ciekawe jak by zareagowal.

to widze ze jestes madry nie tak jak inni ja tylko mam nadzieje ze nie mi nie dosypali ale nawet jesli sie okaze sie ze nie to kurcze nie powinni wykorzystac nie zgodzilam sie na to

Az dziwne,ze w calym towarzystwie nie znalazl sie nikt madry kto by cie obronil.

no niestety nie

Natalko.. nie rozśmieszaj :) sama się zastanów.. Jak ktoś jest na etapie wsypywania to chyba nie interesuje go już to czy osoba się godzi czy nie! Jakby liczył się z Twoim zdanie to by próbował Cię zdobyć w normalny sposób. Prochy świadczą już o desperacji..

zdaniem*

Dlatego nie powinna odpuscic takiemu frajerowi i chociaz go postraszyc policja. Jak bedzie mial przed oczami sprawe w sądzie,z mozliwoscia wyroku, to mu sie odechce stukania nieprzytomnych kobiet.

tak, tak albo zacznie laske straszyć! skąd wiesz co koleś ma z psychiką? cholera wie co odj***e..! Albo policja w cichości, albo... mam jeszcze parę pomysłów, ale nie na to forum:P

no nie wiem co ma z psychika

Dlatego odradzam szantaże we własnym zakresie :) Szantaż też może niewiele dać, bo koleś może sobie z tego nic nie zrobić. Nawet wydaje mi się, że nie był jego pierwszy raz. Inny "nowicjusz" spanikowałby gdybyś odzyskała świadomość, ten dokonczył dzieła. Zrób badania, znajdź kogoś bliskiego z kim możesz podzielić się sytuacją, by ta osoba mogła Cię namacalnie wesprzeć i wtedy zdecydujesz co i jak. Gdyby było coś, policja:) Odważ się! P.s obudziłaś się w aucie??

no muszę zrobić , mam kogoś takiego wiem że potrzebuje bo sama sobie z tym nie radzę , obudzilam sie ale to byla tylko chwila mowilam ze nie chce odpychalam go i tu znow sie film urwał , to bedzie ciezkie isc z tym na policje

pytam o obudzenie się na drugi dzien:) gdzie odzyskałaś przytomność. Przykro mi to mówić Natalko..ale zostałaś zgwałcona, taki paragraf będzie policja dochodzić.. gdy powiedziałaś nie.. on powinien, musiał! przestać inna sprawa, że w ogóle nie powinien zaczynać.. Jak coś służę dobrym słowem, ale podziel się tym z kimś, wypłacz na ramieniu itd. :)

no to juz ubrana tak jakby sie nic nie stalo w namiocie , znam go i tak ciezko mi go oskarzyć , wlasnie musze to zrobic bo potrzebuje sie wyplakac i wgl ..dziekuje ja tylko mam nadzieje ze nie bede w ciąży , ja nawet nie wiem jak mam to rodzicom powiedzieć

on tez byl pijany i ziolo palił

Nie patrz na niego jak na kolegę, znajomego! Jest gwałcicielem! Jak powiesz rodzicom to na 99% bez policji się nie obędzie. Powiedz mamie, tata jako facet może to znieść gorzej i dojdzie do rękoczynów.. Przygotuj się na ciężkie chwile. Będą wypytywać czy jesteś pewna swoich zeznać, każą opisać wszystko, może i na obdukcję skierują.. Ale dzięki może uratujesz inną dziewczynę, która nie będzie miała wsparcia i sobie z tym nie poradzi psychicznie.. Trzymam kciuki! :)

nie bede potrafila im tego powiedziec masakra ... najpierw to lekarz a potem zdecyduje jak im to powiem ...ogólnie to dzieki :)

A i jeszcze na koniec - jest to Twoja osobista sprawa. Jeśli nie chcesz tego zgłaszać to też nikt Cię nie zmusza, nie chcę wywierać żadnej presji. Wyżej przedstawiłem swój punkt widzenia, nieco stronniczo, bo nienawidzę...wiadomo czego Możesz równie dobrze poczekać na jego reakcję, może przeprosi, może się wytłumaczy..ale czy to coś da? czy można tak to zbagatelizować? nie wiem, za głupi chyba jestem, najważniejsze..podziel się tym z kimś :) nie bądź sama w problemie :) razem z kimś na pewno coś wymyślicie

no wiem rozumiem cie , przeprosil ale to nic nie daje bo ja czasu nie cofne stalo sie a ja sobie tego wybaczyc nie potrafie ze do tego doszlo , podzielilam juz i mam wsparcie ale to tak trudne dla mnie

Niech mi ktos wytlumaczy bo nie rozumiem. Jaka to przyjemnosc posuwac nieprzytomna kobiete, czy to po alko czy narko? Rownie dobrze mozna samemu zrobic sobie dobrze reka. Nigdy mnie jakos nie ciagalo do lasek w takim stanie bo zarwac ledwo przytomna kobiete to potrafi chyba kazdy.

badania, to podstawa, toksykologia i wenerologia moze coś zostawił Ci gnój w prezencie. Mocn zastanowiłabm się nad Policją. On Cię poniżył, znieważył, zgwałcił. Skąd wiesz, że nie robił tego wcześniej. Może wpierw zrób szybko toksy, żebyś upewniła się, czy zrobił to z premedytacją, czy po prostu alko, ale tak, czy tak, zgwałcił Cię gnój ! Dla takich nie ma wytłumaczenia ! Tym bardziej, że to był Twój 1 raz.

sprawdź czy nie jesteś w ciąży, to już będzie połowa sukcesu :):) nie umiem sobie wyobrazić co czujesz, musiałabyś się jakiejś kobitki zapytać ;D Może odezwie się jakaś, rzuci jakimś rozwiązaniem :) Ja, skromny chłopek roztropek nie jestem w stanie Ci nic więcej napisać, poradzić :) Już i tak mam mętlik w głowie, jaki Ty masz to pewnie KOSMOS!! :P:P Odezwij się kiedyś, daj znać na czym się skończyło:)

na pewno zrobie i to jeszcze w tym tygodniu dzieki , widocznie mu to nic nie przeszkadzało , zastanowie sie bo jakby nie patrzec to mnie skrzywdzil

sprawdze bo tego sie najbardziej boje , mam metlik i to jeszcze jaki miejsca sobie znalesc nie moge , łap gadu 10309464 to ci napisze

choroby przenoszone drogą płciową mogą nie ujawnić się od razu, więc po paru m-cach powinnaś powtórzyć. Zresztą ginekolog, lub wenerolog powinien Tobą pokierować, na co i kiedy robić. Współczuję Ci serio, a dla gnoja, znajomy, czy nie NIE MA WYTŁUMACZENIA !!! Może umów się na dyskretną rozmowę z jakimś psychlogiem, normalnym, czy policyjnym, są chyba takie specjalne centra wsparcia dla zgwałconych kobiet, trzebaby poszukać. Nie może to ujść gnojowi na sucho, no chyba, że Tobie to nie robi, ale jakoś w to nie wierzę.

robi i to bardzo , zle mi z tym nie potrafie juz sobie z tym poradzic meczy to mnie bardzo

poza tym, nie masz pewnści, czy nie nagrali Cię na kamerkę. Odcięłabym się natychmiast od takich "znajomych", a i nie czuj się winna, to oni pokazali, jakie dno z nich.

no nie mam pewności własnie , no niby tak

i ja od razu wszczęłabym procedurę, broniąc swojej godności ! No może wcześniej porozmawiałabym z gnojem i wysłuchała, co ma do powiedzenia, ale jeśli w grę wchodzą prochy, nie byłoby zmiłuj.

sie okaże czy cos było

ile we krwi utrzymuje się tabletka gwałtu ?