Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matka do dupy

Dziecko polknelo trucizne z zeba!!!

Polecane posty

Gość matka do dupy

Wczoraj dziecko (4lata) od rana wymiotowalo oraz mialo silna biegunke. Lekarz stwierdzil grype zoladkowa, ale dziecko nie mialo temp., ani nie bylo oslabione. po podaniu lekow uspokoilo sie, jednak dzis wieczorem znow pojawila sie biegunka. Po wieczornym umyciu zebow zauwazylam ze corka nie ma w zebie trucizny, i wpadlam w panike. Mieszkamy w Niemczech, dzwonilam do szpitala, jednak zbyto mnie slowami ze za dwa dni przejdzie, a mala ma duzo pic. Co robic? Czy rzeczywiscie jest to zbieg okolicznosci i grypa czy ewidentnie jest to od tej cholernej trucizny w zebie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie, przecież to nie jest trucizna w znaczeniu, że można się tym zatruć! Dentysta zawsze liczy się z tym, że człowiek połknie... Zresztą bardzo wątpię, że to rzeczywiście była tzw. trucizna. Zęby mleczne nie mają unerwionych korzeni tak, jak stałe - a sama napisałaś, że dziecko ma 4 lata. Mleczaków się nie poddaje endodoncji i nie zatruwa się ich, zatem raczej był to lek albo tlenek cynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki wielkie! Ogromnie dziekuje! Nie do opisania jest to jaki stres mnie zzeral.... Maz mial racje, panikara ze mnie... Jeszcze raz dziekuje!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×