Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

roczne dziecko i PIES

Polecane posty

Gość gość

Zastanawiamy się z mężem nad kupnem psa. Synek coraz ladniej chodzi ale raczkuje tez po pokojach. W takim przypadku chyba nie higieniczna bylaby sytuacja w której pies narobi na dywan a później syn będzie po nim raczkowal. lepiej poczekać jeszcze rok - dwa z kupnem psa? Jak jest u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym poczekała, taki szczeniak będzie zbyt kłopotliwy. Poczekaj jeszcze troszkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym poczekala przynajmniej rok. Rzeczywiście jak pies nasika a później po dywanie ma maszerować bobas to nie bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Igusia
absolutnie odradzam, pomysl o tym ze psu nie powiesz "czekaj, dziecko zje to pojdziemy na spacer zebys sie wyproznil" przy takim szczeniaku jest sporo pracy, zeby go chociaz podstawowych czynnosci nauczyc... pozatym ja mam dwa stare psy i dziecko ciut starsze i uwierz mi prosto nie jest, a one juz wiedza zeby nie gryzc wszystkiego, nie wynosic i nie zalatwiac sie w domu... nie raz sie zdarzylo ze zostalam w domu bez meza, Maly marudzil, jadl sniadanie itp. wchodze do korytarza a tam mega zolta kaluza i smrod ktory czuc bylo jeszcze nastepnego dnia mimo szorowania i dyzenfekcji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Igusia
pies nie poczeka do poludnia bo nie mozesz teraz wyjsc, nawet jak widzisz stary pies moze nie wytrzymac... a nei zabierzesz dziecka w pizamach, albo krzyczacego bez sniadania bo pies musi wyjsc... poczekaj, bo bedzie cie to duzo nerwow kosztowalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak masz roczniaka, to lepiej poczekaj bo mały sam jest zapewne absorbujący, a taki szczeniak to jednak sporo zajęcia- wiem, bo sama mam 10- miesięcznego diabełka w domu i wiem, że przy małym dziecku nie zdecydowałabym się na psa tylko odczekała trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a masz dom z ogrodem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie racje. W ogóle wydaje mi się ze najlepsza opcja będzie gdy syn będzie mial 6-7 lat i wtedy pomyśli się nad psem. A zapytam z ciekawości, jaka rasa jest najlepsza w kontaktach z dziećmi? Ja zastanawialam się nad maltanczykiem, labradorem lub bullterierem. Wiem ze ta ostatnia rasa wzbudza wiele kontrowersji ale odpowiednio wyszkolony pies pod okiem fachowca jest psem bardzo mądrym. Bulteriery 'wspolpracuja' nawet z dziećmi autystycznymi. Znajomi z drugiego konca polski maja bultriera i 3 letnie dziecko. Pies oczywiście wyszkolony i z tego co wiem nie sprawia problemów. Jednak pies to zawsze pies i nie wiadomo co mu do pyska strzeli. Chyba zosyaniemy przy opcji z labradorem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Igusia
ja mam dom z ogrodem i to tez nie rozwiazuje sprawy... bo dziecko korzysta tez z ogrodu, i nie moze byc ogrod "zaminowany" bo w koncu wpadnie Maly w jakas qupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Igusia
co do rasy, to nie tak ze kazdy pies danej rasy bedzie mial taki sam charakter, moje psy sa tej samej rasy, a to ogien i woda, jeden oaza spokoju, drugi nadpobudliwy i bywal agresywny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×