Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Juz sie cos psuje?

Polecane posty

Gość gość

Słuchajcie, prosze was o nie krytykowanie wieku, decyzji. Prosze o normalne wypowiedzi. Mam 20 lat a koj maz 24. Jesteśmy małżeństwem jakies 8 miesięcy, ale po slubie wszystko powolutku zaczynało sie psuć. Nie ma romantycznosci, nie czuje sie wyjątkowa... Nie czuje sie ta jedyna, ta najlepsza itd. W wielu kwestiach juz sie powoli nie dogadujemy. Jego czasami meczy, ze chce sie do niego przytulić itd. Dodam ze on jest jedyna bliska mi osoba tutaj, zmieniłam nawet dla niego miejsce zamieszkania. Nie wiem jak to wszystko naprawić, meczy mnie to a nie chce takiego życia jak flaki z olejem. Jesteśmy młodym małżeństwem a czuje sie jak jakies dziadki. Nie ma w nim tego wigoru, energii... Nawet nie chce mu sie ze mna kochać... Co zrobic w takiej sytuacji...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jego czasami meczy, ze chce sie do niego przytulić" okropność. Mąż przeżywa jakiś trudny okres, stres w pracy, firma itp? Długo się znaliście przed zawarciem małżeństwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak długo znaliście się przed ślubem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość255
Najlepsze w takiej sutuacji jest wzbudzenie lekkiej zazdrosci , daj mu do zrozumienia , zauwazenia , ze interesuje sie toba ktos inny , delikatnie , zeby nie s*******ic czegos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwa lata.. On jest takim typem, ze on musi byc zostawiony w spokoju. No dobra, ale jak potrzebuje bliskości to nie jest tak ze poczekam z tym :/ Powiem szczerze, ze krótko po slubie i przed ślubem było inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
straszne,tacy młodzi jesteście a szare życie potrafi zabić romantyczność,szczególnie jak ludzie są jeszcze tacy młodzi,powodzenia,ale łatwo nie będzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie rutyna. Ale to wszystko zależy od nas, bo mozna małymi rzeczami rutynę urozmaicić. Po porstu ja mam wieksze wymagania co do romantycznosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam podobnie , rok po ślubie i jesteśmy na granicy separacji "na gębę". On niby chce się dogadać , ale mam odrzucić moje wymagania w stosunku do niego. Wiem , że się nie dogadamy. Rozstanie jest tylko kwestią czasu. Wzbudzenie zazdrości..nie polecam. Lepiej zakochać się w kimś innym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Np to tez mowie. Albo sie ludzie zaakceptują albo rozstanie. Człowieka nie da sie zmienić, ale zawsze ktoś moze sie bardzo starać. Ja nie myśle o tak powaznychc krokach, tylko troche mnie to smuci. Wiecie, chciałoby sie czuc to napięcie miedzy kochankami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było poczekac do 30-stki ze slubem, teraz masz co chciałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co braliscie slub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 171
Wyszłam za mąż zaraz wracam, stara mądrość,. Dlaczego się pobraliscie? Z miłości.... Tylko do czego? Dziękici, czy pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście ze z miłości. Ja miałam bardzo wyjątkowa sytuacje. Moze gdyby nie slub to nigdy byśmy sie tak na prawde nie mogli poznać. A jakbyśmy sie rozeszli to byłby żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne te wasze małżeństwa i dziwna miłość. U mnie 20 rok już idzie i dalej iskrzy między nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautor
Bo takie czasy sa. Rozpustę totalna, wszędzie seks, łatwość otrzymania tego seksu, ludzi sie nie szanują, nie wiedza co to respekt, szacunek, musza sie wszystkiego uczyć. Niby lepsze czasy a tez maja minusy. Wy, starsze pokolenie macie e tez inne priorytety, teraz duzo młodych zatraca romantycznosc, szacunek i walkę,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×