Pomocy!

Możecie uznać mnie za totalnie nieodpowiedzialną osobę z sianem w głowie ale prosze jednak o pomoc wyśmiać możecie na końcu. Otóż w skrócie... Byłam z narzeczonym w intymnej sytuacji co skończylo się jego orgazmem. Swoją spermę wytarł chusteczką i później dotykał mnie reką w miejscach intymnych. Jeśli nawet jakaś drobina nasienia została na jego ręce to możliwe jest bym zaszła od tego w ciąże?

wkładał palce do środka?

tak

Ale mówi ze to nawet nie tą ręką i ze nawet jesli to czułby że ma na niej spermę. Jeśli ją wytarł to możliwe by coś zostalo czego by nie czuł a jednak by bylo?... Boże bo ja już mam schizy

trzeba było go wysłać do łazienki by umył ręce to raz a dwa jak się umawiasz z narzeczonym to co za problem zawczasu policzyć i się zastanowić czy masz dni płodne lub środki antykoncepcyjne np. gumkę

Chyba czasu już nie cofnę więc tego typu rady na nic się zdadzą. Po za tym wiem to. Jednak w takich sytuacjach no wiadomo jak jest. A co do gumki to na palca mial sobie ją ubrać? Mam bardzo nieregularny cykl toteż trudno jest oszacować.

Bez bzykania zapłodniona.Masz 2 c**eczki zamiast główeczki.